Jony Ive powraca do swojej głównej roli
Mówiło się, że Jony Ive w niedalekiej przyszłości może całkowicie opuścić szeregi Apple. Na razie nic takiego się nie dzieje. Co więcej Jony Ive powraca do bezpośredniej kontroli nad zespołem projektantów. Oby to oznaczało pojawienie się kolejnych dobrze zaprojektowanych urządzeń w następnych latach.
Jony Ive powraca do zarządzania zespołem projektantów po dwóch latach przerwy. Przez ten czas za zespół odpowiadali Richard Howarth i Alan Dye. Ive tylko nadzorował te prace, ale nie brał udziału w codziennej pracy. W tym czasie Chief Design Officer w Apple skupiał się na zmianach w wyglądzie sklepów Apple oraz projekcie Apple Park, czyli nowej siedziby firmy. Teraz gdy prace nad nią zostały ukończone Ive może powrócić do swoich wiodących obowiązków.
Trudno jest stwierdzić jak duży wpływ miał Ive lub nie miał na powstające produkty. Być może to właśnie jego nieobecność sprawiła, że iPhone 7 i 8 to powielanie konstrukcji iPhone’a 6 i 6s. Prawdopodobnie nikt nie odważył się w tym czasie na jakieś większe eksperymenty. Jednocześnie sam Ive też nie wydaje się być w tej kwestii ryzykantem. W mojej opinii to postać Steve’a Jobsa dodawała mu skrzydeł, przy obecnym zarządzie raczej ostrożnie ewoluują już sprawdzone koncepcje. Najbardziej awangardowym projektem po 2011 roku jest Mac Pro, który z różnych przyczyni nie przetrwał stosunkowo krótkiej próby czasu i w przyszłym roku powinien doczekać się zupełnie nowego wyglądu. Największym osiągnięciem Johna Ive’a w ostatnich latach jest natomiast przejęcie pieczy nad wyglądem oprogramowania i projekt iOS 7.
Powrót Ive’a do swoich głównych obowiązków wydaje się być doskonałą wiadomością. W ciągu kolejnych 2-3 lat powinniśmy zyskać odpowiedź na pytanie, czy Ive wraz z Apple są w stanie zaoferować kolejne świetnie przemyślane produkty od A do Z. Może się jednak okazać, że Johny Ive się artystycznie wypalił. O czym zresztą też już się sporo mówiło, miał wrócić na dłużej do Wielkiej Brytanii.
Czekamy na nowe. Na razie nadal nie ma iMac Pro w sprzedaży, data premiery HomePoda też nie jest bliżej określona.
Komentarze: 2
Mam nadzieje że poprawi MacBooki Pro :D
Przez ostatnie 3 lata Apple to przede wszystkim emoji i nowe kolory. A więc bardzo oczekiwany powrót, mam nadzieję, że przełoży się to na znaczące efekty.