Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Apple odpowiada na aferę z bateriami

Apple odpowiada na aferę z bateriami

Paweł Okopień
paweloko
14
Dodane: 7 lat temu

Apple zdecydowało się szerzej odnieść do zmniejszonej wydajności iPhone’ów z zużytą baterią. Producent wprowadzi w najbliższej przyszłości zmiany w iOS oraz zaoferuje tańszą wymianę baterii w iPhone’ach po gwarancji.

Na stronie Apple można przeczytać szerokie stanowisko firmy odnośnie bieżącej sytuacji. Firma podkreśla to wszystko o czym pisaliśmy wcześniej. Apple nie działa na niekorzyść klientów. Spowolnienie działania iPhone’ów ma zapobiec ich wyłączaniu się, natomiast nie jest celowym działaniem w celu postarzeniu urządzeń. Całość oświadczenia możecie przeczytać tutaj.

W ramach działań, Apple zamierza obniżyć o 50 USD koszty oficjalnej wymiany akumulatorów. Zamiast dotychczasowych 79 USD będzie to 29 USD. Akcja dla iPhone’ów 6 oraz nowszych (w tym Plusów), trwać będzie od stycznia, do końca grudnia 2018 roku. Ponadto, na początku przyszłego roku należy spodziewać się aktualizacji iOS, w której zostaną wprowadzone szczegółowe informacje na temat kondycji akumulatorów. Ponadto firma podkreśla, że ciągle pracuje nad zwiększeniem wydajności i naprawą wszelkich błędów, w tym nieoczekiwanych wyłączeń.

Na razie niestety informacja ta nie dostała spolszczenia i nie wiadomo, czy pojawi się również na lokalnej stronie Apple. Wiadomo jednak, że oficjalna wymiana akumulatorów po niższych cenach będzie dostępna na całym świecie. Wydaje się, że tym razem Apple tą wiadomością nie zakończy sytuacji kryzysowej, wręcz przeciwnie, może to być raczej dolanie oliwy do ognia. Nie sądzę jednak, aby akcja odbiła się wyraźnie na wynikach finansowych firmy. Działania podjęte przez Apple są jednak niewspółmierne do zaistniałej sytuacji. Komunikacja pojawiła się ze sporym opóźnieniem. Opłaty za wymianę akumulatorów są stosunkowo wysokie, zwłaszcza, że poza Unią Europejską gwarancja trwa raptem rok. Najbliższe tygodnie będą dla Apple ciężkie. Trudno jednak firmie współczuć, gdy reakcja PR jest tak mocno okrojona.

Czas pokaże jak Apple wybrnie z tej sytuacji. Kluczowa będzie też szybkość działania autoryzowanych punktów serwisowych oraz rozwiązania zastosowane w kolejnych odsłonach iOS.

Paweł Okopień

Pasjonat nowinek ułatwiających codzienne życie, obserwator szybko zmieniającego się rynku tech, nurek, maniak wysokiej rozdzielczości i telewizorów.

paweloko
Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 14

“Firma podkreśla to wszystko o czym pisaliśmy wcześniej. Apple nie działa na niekorzyść klientów”

Jak każda korporacja… ‘działanie dla dobra klientów, chęć dostarczenia produktów na najwyższym poziomie”
Naprawęe ktoś wierzy w taki marketingowy korpobełkot daje się na to nabrać?

Oczywiście, że jest. Taki marketingowy język stosuje KAŻDA korporacja. O dobru i zadowoleniu klientów, dostosowaniu do potrzeb, jak najlepszym dopasowaniu do oczekiwań i chęci dostarczenia jak najlepszego produktu.

Gdyby tak było i rzeczywiście nie mieli nic za uszami, a sam feature był genialny, to jako klienci wiedzielibyśmy już o nim już w dniu prezentacji nowych wersji ios.

PS Jakby nie mieli nic za uszami, to nie ratowaliby się nową ceną za wymianę baterii.

PPS To naprawdę jest wyższy poziom uwielbienia do podmiotu, z którym nie ma się żadnego związku i płaci duże pieniądze za produkty, żeby chwalić go za to, że nie umie wyprodukować stabilnego produktu, a żeby to zakryć ogranicza jego prędkość.
No super, pochwalmy apple za podwójny fail i udajmy, że nic się nie stało.

Nie pamiętam, żebym używał tego samego iPhona dłużej niż rok… więc problemów z baterią nie uświadczyłem. Z drugiej strony, co drugi sprzedany przeze mnie roczny iPhone padał w kilka miesięcy po sprzedaży i był wymieniany na 2 letniej gwarancji bez problemu. Moim zdaniem iPhone jest przewidziany na 1 rok bezproblemowego użytkowania.

W unii obowiązuje dwuletnia rękojmia sprzedawcy.

Po pierwsze to nie gwarancja, po drugie obowiązuje TYLKO KONSUMENTÓW, a znaczna część sprzętu Apple jest kupowana na firmy.
Po trzecie, problemy z baterią bardzo ciężko udowodnić, a po roku ciężar udowodnienia niezgodności z umową spoczywa na użytkowniku. Jak wiele osób znasz, którym udało się skorzystać z naprawy baterii na prawie konsumenta po rocznej gwarancji?

“Po trzecie, problemy z baterią bardzo ciężko udowodnić”

Niby dlaczego ?

Mnie się to udało bez najmniejszego problemu. Podobnie jak wielu innym osobom. Telefon zakupiony w Apple Store, po ponad roku pojawił się problem z baterią, w Polsce dostałem nową sztukę.

Dwa telefony oddawałem tak na rękojmie, przyjęli bez pytania i wymienili na nowe sztuki.
Twój post to jedno, rzeczywistość to drugie.

Źle zgadujesz. App Store to sklep z aplikacjami i jest dostępny w Polsce.