Google Assistant z językiem polskim pewnie w tym roku, ale nie w pierwszej turze
Informowaliśmy już, że Google planuje wprowadzenie obsługi Google Assistant w języku polskim jeszcze w tym roku. Teraz doczekaliśmy się oficjalnego komunikatu Google w tej sprawie, który praktycznie to potwierdza. Jednocześnie wsparcie dla języka polskiego nie pojawi się w pierwszej turze.
W związku z trwającym Mobile World Congress w Barcelonie, Google na swoim blogu opublikowało notkę „The Google Assistant is going global”, w której firma informuje, że do końca roku głosowy asystent będzie działał w ponad 30 językach, stając się dostępny dla 95% wszystkich telefonów z Androidem1. To potwierdza wcześniej przedstawioną „mapę drogową”, na której znalazł się m.in. język polski. Jednak w pierwszej turze języków, które na pewno się pojawią w ciągu kilku miesięcy, nie ma naszego ojczystego języka. Do już obecnych 8 języków dodane zostanie wsparcie dla duńskiego, holenderskiego, hindi, indonezyjskiego, norweskiego, szwedzkiego oraz tajskiego.
Ważną nowością ma być wsparcie także multijęzykowości. Ma to ułatwić komendy w wielu językach jednocześnie. Miejmy nadzieje, że przede wszystkim umożliwi to wygodne komunikowanie nazw obcych chociażby tytułów filmów i utworów. Przy okazji zapowiedziano też szerszą dostępność asystenta w urządzeniach mobilnych. Google Assistant ma być bardziej zintegrowany z nowymi telefonami Sony, LG i Xiaomi. Dodatkowo Google współpracuje z operatorami, tak aby asystent mógł podpowiedzieć na temat planów taryfowych, dodatkowych usług.
Pozostaje jeszcze kwestia tego, czy wsparcie dla Google Assistant w języku polskim będzie równocześnie oznaczać wsparcie dla Google Assistant na wszystkich typach urządzeń jak głośniki i telewizory. Nie jest to powiedziane w sposób oczywisty. Na przykład Siri na Apple TV wspiera mniej języków niż na iPhonie. Ponadto jej umiejętności też różnią się w zależności od języka i regionu.
Cały czas mam też nadzieje, że Google Assistant nie jest jedynym asystentem głosowym, który w najbliższym czasie przemówi po polsku. Obecnie brak asystentów, wyklucza nas po części z „rewolucji”, jaką są głosowe interfejsy użytkownika.
- Tych wspierającym rozwiązania Google. ↩