Trzy nowe iPhone’y tej jesieni coraz bardziej pewne
Czyżby wyciek kontrolowany? Dzień po premierze Samsunga Galaxy S9? To w stylu Apple, a gdy informacje podaje Mark Gurman to są one dość wiarygodne. Wszystko wskazuje, że wcześniejsze plotki się potwierdzą i na jesieni zobaczymy trzy nowe iPhone’y w stylu modelu X.
Według tego co podaje Bloomberg tej jesieni czeka nas odświeżony iPhone X z procesorem A12, co wydaje się dość oczywiste. Do tego ma pojawić się iPhone z ekranem OLED o przekątnej 6,5-cala. To miałby być większy iPhone X, podobnie jak w przypadku poprzednich modeli mieliśmy zwykły model oraz większy oznaczony jako Plus. Nazwy kodowe tych urządzeń to D32 i D33. Gigantyczny iPhone jak zwie go Gurman miałby mieć ekran o rozdzielczości 1242 na 2688 pikseli. Dodatkowo miałby pojawić się tańszy iPhone o wyglądzie zbliżonym do X, ale nie wykorzystujący ekranu OLED. Miałby on również korzystać z technologii FaceID. Przy okazji powinny pojawić się nowe wersje kolorystyczne urządzeń.
Update to the iPhone X (codenamed D32) and giant phone (codenamed D33) will run new A12 chip. At least some of larger models running 1242 x 2688 screens, making sharpness inline with the iPhone X. https://t.co/hqg8MGScFv
— Mark Gurman (@markgurman) February 26, 2018
Gurman spekuluje też na temat wprowadzenia eSIM do dużego iPhone’a. Prawdopodobnie jako drugą kartę do obsługi na przykład pakietu danych za granicą. To byłaby dobra opcja, która już sprawdza się w przypadku iPadów. Jednocześnie zapewne byłby to przedsmak całkowitego pozbycia się kart SIM w przyszłych modelach iPhone’ów. Finalnej decyzji jednak nie ma, a problemem są podobno operatorzy niechętni do tej technologii.
Tekst Bloomberga to swoiste potwierdzenie wcześniejszych doniesień, jednak wciąż pozostające jedynie w sferze plotek, wiarygodnych, ale jednak plotek. Pozostaje czekać do jesieni. Nadal nie wiadomo też czy w marcu zobaczymy jakiekolwiek sprzętowe nowości od Apple mówi się o iPhone SE 2 oraz nowych iPadach.
Paweł Okopień
Pasjonat nowinek ułatwiających codzienne życie, obserwator szybko zmieniającego się rynku tech, nurek, maniak wysokiej rozdzielczości i telewizorów.
Komentarze: 2
Jesli tylko jeden z nich nie przekroczy wymiarow iPhone’a X, nie bedzie kosztowac fortuny, a Google nie bedzie mialo nic ciekawego w ofercie, to az sie zastanowie (podobaja mi sie wymiary telefonow i 5-letnie wsparcie).
Miale kiedys iPada 2, z iCloud korzystam do dzis – calosc mi sie nawet podobala. Ale nie wiem, czy posiadanie iPhone’a jako jedynego sprzetu ze stajni Apple ma sens. Kiedys chcialem miec Macbooka, ale potrzeba przeszla.
Nikt, nic?