Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu AirPower od Apple rzekomo pod koniec marca 2018

AirPower od Apple rzekomo pod koniec marca 2018

6
Dodane: 6 lat temu

Wczoraj pojawił się nowy raport od DigiTimes, z którego wynika, że dedykowana mata od Apple, do jednoczesnego indukcyjnego ładowania iPhone’a, Apple Watcha i AirPodsów, trafi na rynek jeszcze w marcu 2018.

AirPower – więcej informacji o specyfikacji

Raport twierdzi, że AirPower nie będzie certyfikowany przez WPC1, który jest odpowiedzialny za technologię Qi, z której Apple korzysta w iPhone’ach 8, 8 Plus i X. To ma powodować, że niektórego jego elementy nie są skomplikowane, ale wymagają niskiego profilu2 i dostawcy rzekomo dostarczają małe partie tych komponentów do Apple’a już od drugiego kwartału 2017 roku. Dotychczas spekulowano, że będzie można ładować inne urządzenia spełniające standardy Qi, ale być może tak nie będzie.

Ciekawsza jest jednak informacja, że AirPower ma mieć możliwość dostarczania maksymalnie 29 W – iPhone obecnie wspiera 7,5 W. Zakładam, że chodzi tutaj o sumaryczną moc, rozdzielaną pomiędzy wszystkie ładowane urządzenia. To blisko 10 W na urządzenie, więc może to sugerować, że Apple wkrótce będzie wspierało jeszcze szybsze ładowanie niż obecnie, a może zabezpieczają się na przyszłość.

Wspierane przez AirPower urządzenia

AirPower ma na starcie wspierać trzy różne urządzenia od Apple, ale nie wiemy obecnie w jakich kombinacjach możemy je ładować. Spodziewam się, że równocześnie będzie można naładować iPhone’a, Apple Watcha i AirPods, ale czy będzie można położyć dwa iPhone’y obok siebie? Czekamy na oficjalne potwierdzenie, a tymczasem AirPower ma wspierać:

  • iPhone 8, 8 Plus i X,
  • Apple Watch Series 3,
  • AirPods (wymagane nowe pudełko).

Niestety obecne pudełko od AirPodsów nie wspiera ładowania indukcyjnego, więc trzeba będzie albo dokupić nowsze, wspierające AirPower lub Qi, do naszych słuchawek, albo kupić całkowicie nowe AirPods – to też nie jest jasne.

Apple Watch Series 0, 1 i 2 korzystają z niestandardowego sposobu ładowania indukcyjnego, więc te modele nie będą wspierane przez AirPower.

Zakładam, że tegoroczne modele iPhone’ów, które pojawią się bliżej końca roku, będą potrafiły współpracować z matą od Apple.

Subiektywnie

To jeden z tych produktów, który mógłby pasować do mojego życia, ponieważ posiadam wszystkie trzy urządzenia, które ładuje, ale do którego nie jestem przekonany. Ładowarka indukcyjna, na której płasko leży iPhone, mnie nie przekonała – pisałem o tym niedawno w naszym teście ładowarek Qi – i zdecydowanie wolę, jak telefon stoi. AirPods z kolei żyją w mojej kieszeni w spodniach, bo ładuję je mniej więcej raz w tygodniu i jeśli je stamtąd wyjmuję, to potem o nich zapominam. Apple Watcha obecnie nie planuję zmieniać3, a AirPower nie będzie go w stanie obsłużyć.

Realnie będę musiał poczekać, aż wymienię Apple Watcha i wtedy się zastanowię co dalej.

  1. Wireless Power Consortium.
  2. Apple jednak wspomniało w zeszłym roku, że będą starali się dostarczyć kilka opracowanych przez siebie rozszerzeń do standardów do WPC, aby każdy mógł je wspierać w swoich produktach.
  3. Mam nadal stalowego Series 0 w Space Black, z którego jestem zadowolony.

Wojtek Pietrusiewicz

Wydawca, fotograf, podróżnik, podcaster – niekoniecznie w tej kolejności. Lubię espresso, mechaniczne zegarki, mechaniczne klawiatury i zwinne samochody.

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 6

To już jest żenujące, że mate tę pokazali we wrześniu, a nadal nie wypuścili jej jeszcze.
Mało tego – w czasie konferencji pokazywali też grę “Sky” czy jakoś tak. Miała pojawić się na święta. Nie pojawiła się do dzisiaj…

Trochę tak jest…mnie kompletnie nie interesuje już to, bo w międzyczasie już zdążyłem kupić inne ładowarki

To jest już jeden z lepszych przykładów jak bardzo Apple się rozpędziło ostatnio z niemal wszystkimi produktami. Presja oczekiwań i regularnego dostarczania nowych modeli produktów jest tak duża, że już ich prezentacje są w pełni wirtualne. Aby wydarzenie się zgadzało, a z pozoru nawet najprostsze produkty nie mogą trafić na półki sklepów “latami”. A jak już trafią to są jeszcze wciąż mocno niekompletne.