Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Light+Building 2018 – oświetlenie naszych miast, biur i domów zmienia się nie tylko za sprawą Philips Hue

Light+Building 2018 – oświetlenie naszych miast, biur i domów zmienia się nie tylko za sprawą Philips Hue

Paweł Okopień
paweloko
3
Dodane: 6 lat temu

Philips Lightning zmienił nazwę i zaprezentował nowe lampy z serii Hue. Tym razem firma chce sprawić, by nasze ogrody były bardziej smart i świeciły wielobarwnie. To jednak tylko mały wycinek targów Light+Building 2018, które właśnie ruszyły we Frankfurcie. Targi te pokazują, że internet rzeczy nie jest już przyszłością, jest teraźniejszością.

Co dwa lata Frankfurt staje się na tydzień stolicą oświetlenia zarówno technicznego, jak i dekoracyjnego, a także rozwiązań elektrycznych związanych coraz bardziej z automatyką budynków. Przede wszystkim tych użytku publicznego, biur, fabryk ale też naszych domów i mieszkań. Targi to okazja do rozmów biznesowych, ale też obserwacji pewnych trendów. Trendy zaś są jednoznaczne – obojętnie, której branży się nie dotkniemy, zachodzi w niej cyfrowa zmiana, współczesne rozwiązania są coraz bardziej smart i zintegrowane z innymi.

Tak odległa jeszcze nie dawno wizja IoT materializuje się na naszych oczach i dzieje się to szybciej niż mogliśmy przypuszczać. Oczywiście to wciąż jest temat w którym wyraźnie widać pewnych liderów innowacji i ich naśladowców. Ktoś jednak musi zacząć, tak kształtował się postęp technologiczny przez lata, kiedyś trwało to dziesięciolecia, teraz zmiany następują dynamiczniej.

We Frankfurcie roiło się od rozwiązań automatyki budynków. W przypadku rozwiązań przemysłowych kluczowa jest możliwość kontroli i monitoringu całego budynku, co z założenia przynosi wymierne korzyści w postaci oszczędności energii. W przypadku oświetlenia przemysłowego ważnym hasłem było „Human Centric Lighting” – czyli takie światło, które ma służyć człowiekowi, być komfortowe do pracy, czy relaksu. Tutaj automatyzacja sprawi, że światła w biurach, a pewnie w dalszej kolejności także w naszych domach będą dopasowywały się do bieżących warunków i zapotrzebowań na zasadzie podobnej jak robi to ekran naszego iPada, czy iPhone’a. Zwłaszcza wykluczenie światła niebieskiego w niektórych warunkach, będzie ważnym atutem nowoczesnego oświetlenia biurowego.

Przyszłość oświetlenia, to inteligentny dom

Light+Building 2018 to także wyraźna rywalizacja pomiędzy Z-Wave, a KNX. Nie tylko były stoiska firm korzystające z obu standardów, ale też same instytucje stojące za nimi dość intensywnie się promowały. Dominował KNX, który we Frankfurcie skupiony był na większych rozwiązaniach. Bliżej mu było do idei Smart City, niż Smart Home. W przypadku Smart Home widać było dużo rozwiązań opartych o Z-Wave na czele z Fibaro. Zarówno na stoiskach firm oświetleniowych, jak i tych zajmujących się automatyką sporo uwagi poświęcono integracji z asystentami głosowymi. W tej chwili zdaje się, że wszyscy wierzą w przyszłość sterowaną przez Siri, Alexa, Cortana, czy Google Assistant.

Na targach nie zabrakło też dwóch koreańskich gigantów. LG i Samsung we Frankfurcie to jednak nie ich najbardziej rozpoznawalne w Polsce spółki „Electronics”. LG.Display, czyli spółka, którą my znamy z dostarczania wyświetlaczy do telewizorów, czy smartfonów tu pokazywała swoje panele OLED, które można wykorzystać przy produkcji oświetlenia. Natomiast Samsung Semiconductors, to spółka którą znów znamy przede wszystkim z produkcji procesorów do iPhone’ów, czy telefonów z rodziny Galaxy. Natomiast tutaj prezentowała swoje diody LEDowe i układy odpowiadające na przykład za sterowanie inteligentnym oświetleniem, czy też macierzowymi światłami samochodowymi. To rzeczy, których na co dzień nie widać, a często z nich korzystamy. Kupujemy lampę dekoracyjną do domu z modułem LED, a w środku znajdują się diody właśnie od Samsunga. Jeździmy samochodem z system aktywnych świateł drogowych, a za sterowanie tymi lampami odpowiada moduł z Korei.

Light+Building 2018 to jednak przede wszystkim festiwal oświetlenia, tutaj można zobaczyć lampy czołowych światowych producentów. Obejrzeć najnowsze pomysły zarówno jeśli chodzi o oświetlenie użytkowe, jak i dekoracyjne. Widać tu pewną zmianę, która zachodzi za sprawą właśnie coraz powszechniejszych diod LED. Oświetlenie dekoracyjne, staje się rzeczywiście dekoracyjne, natomiast w nowych domach i mieszkaniach również pojawiać się będzie więcej rozwiązań bardziej użytkowych, które mają nam towarzyszyć na każdym etapie – oświetlać hol, przestrzeń roboczą w kuchni, czy pełnić rolę przyjemnego podświetlenia w łazience. Natomiast oświetlenie dekoracyjne, ma być ozdobą, ma cieszyć oczy, ma być elementem sztuki i dobrego wzornictwa w naszym domu.

Philips Lightning zmienia się w Signify – marka Philips pozostaje

Wracając do Philipsa, który interesuje nas przede wszystkim ze względu na system Hue, to targi we Frankfurcie były okazją do ogłoszenia kolejnych zmian w firmie. Philips Lightning, czyli spółka, która odpowiada za oświetlenie i tylko licencjonuje znaną holenderską nazwę teraz zmienia swoją nazwę na Signify. Nowa nazwa ma bardziej określać to czym zajmuje się, a w dużej mierze skupia się na rozwiązaniach industrialnych. Nadal jednak będzie oferować produkty z logo Philipsa, w tym różnego rodzaju żarówki, lampy i oczywiście całą serię Hue.

Dla użytkownika końcowego zmiany, więc będą nie zauważalne. Nowością w ofercie jest cała gama lamp ogrodowych ze zintegrowanym systemem Hue. Do tej pory mogliśmy nabyć jedynie żarówki Hue i zamontować je w lampach ogrodowych różnych producentów,. Teraz Philips wprowadza do oferty kilka modeli z modułami LED i wsparciem dla Hue. Linia jest ciekawa i dobrze się prezentuje, ale moim zdaniem lepiej sięgnąć po konkurencyjne lampy dopasowane do naszego gustu i stylu ogrodu i zamontować do nich żarówki Hue.

Skupiamy się na technologii w elektronicznych gadżetach natomiast za sprawą tego boomu, nastąpiła też zmiana praktycznie w każdym aspekcie naszego życia. Rozwój technologi LED zaowocował nowymi formami oświetlenia, pozwolił designerom na zupełnie inne konstrukcje, jednocześnie przyczynił się do energooszczędnego oświetlenia, a także właśnie nowoczesnego i efektywniejszego oświetlenia w branży automotive. Czujniki natężenia światła pozwalają oferować mądre oświetlenie w budynkach publicznych, także sterowanie całą siatką oświetlenia w fabrykach, czy nawet miastach może być zautomatyzowane i skuteczniejsze niż w przeszłości. A takich przykładów z różnych branż jest znacznie więcej.

Paweł Okopień

Pasjonat nowinek ułatwiających codzienne życie, obserwator szybko zmieniającego się rynku tech, nurek, maniak wysokiej rozdzielczości i telewizorów.

paweloko
Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 3

Oj żałuje, że tylko jeden dzień byłem, bo chętnie bym odwiedził