Oglądaj Netflixa, nc+GO i wiele innych usług jak w domu, będąc zagranicą – nowe rozporządzenie UE już weszło w życie

Paweł Okopień

paweloko

3

Dodane: 6 lat temu
fot. Paweł Jońca

Latem ubiegłego roku dzięki działaniom Unii Europejskiej otrzymaliśmy praktycznie „zniesienie” roamingu w krajach Unii. Od początku kwietnia natomiast, możemy cieszyć się z likwidacji blokad regionalnych. Na razie jest to rozwiązanie częściowe, dobre na wakacjach. Idealnie byłoby, gdybyśmy doczekali się wspólnego rynku usług cyfrowych – do tego daleka droga.

Od pierwszego kwietnia w życie weszło Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady Unii Europejskiej 2017/1128 dotyczącego transgranicznego przenoszenia na rynku wewnętrznym usług online. Dzięki temu korzystać z płatnych usług możemy w całej Europie. Dotychczas na przykład nie było szans na uruchomienie większości treści z player.pl, czy Ipla zagranicą. Natomiast w przypadku Netflixa od razu pojawiały się treści z danego regionu i znikały polskie napisy. Teraz podróżując po całej Unii Europejskiej zawsze mamy dostęp do tych samych treści co w Polsce. Oznacza to, te same utwory w Apple Music, czy Spotify. Jednocześnie, aby korzystać z danej usługi trzeba potwierdzić, że jest się rezydentem danego kraju. Ponadto w przypadku darmowych usług, czyli na przykład YouTube’a, czy seriali z reklamami na player.pl operatorzy mają dowolność i nadal mogą ograniczać dostęp do tych treści.

To świetna wiadomość dla osób podróżujących po Europie i pragnących mieć dostęp do ulubionych treści. Szczególnie ciekawie to wygląda w przypadku takich usług jak nc+GO. Do tej pory serwis przestawał działać, gdy przekraczaliśmy granicę. Teraz będzie można swobodnie cieszyć się na przykład meczami z polskim komentarzem podczas wakacyjnego wyjazdu. Dzieciaki nie przegapią ulubionej bajki na MiniMini+ itd.

Jednocześnie, wciąż nie ma mowy o swobodzie użytkowania usług z innych krajów i jednolitej ofercie w całej Unii. Nadal treści w serwisie Netflix są różne w zależności od kraju. Niemcy będąc w Polsce zobaczą w serwisie inną ofertę niż my i na odwrót. Tymczasem idealnie byłoby, gdyby w całej Unii usługi były jednakowe i równie swobodny byłby dostęp do napisów. Z usługi nc+GO, czy player.pl legalnie nie mogą skorzystać Polacy mieszkający na stałe zagranicą. Natomiast w Polsce nie możemy swobodnie wykupić dostępu do usług, których u nas nie ma. Problemem są tu przede wszystkim różne prawa licencyjne, w każdym kraju sprzedawane oddzielnie. Unijni urzędnicy pracują cały czas nad zmianą sytuacji, ale na razie efektów nie widać.

To kolejny profit wynikający ze wspólnotowego rynku. Zeszłoroczne zmiany w Roamingu znacząco ułatwiły pracę i rozrywkę podczas europejskich podróży. Wkrótce będziemy świadkami wejścia w życie innego ważnego rozporządzenia znanego szerzej jako RODO (rozporządzenie o ochronie danych osobowych). Dzięki niemu jako użytkownicy zyskamy łatwiejszy dostęp do wglądu w nasze dane, a jednocześnie ma być zapewniona ich lepsza ochrona.

Paweł Okopień

Pasjonat nowinek ułatwiających codzienne życie, obserwator szybko zmieniającego się rynku tech, nurek, maniak wysokiej rozdzielczości i telewizorów.

paweloko