Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Wymiana dysku SSD w starszym Macbooku Pro

Wymiana dysku SSD w starszym Macbooku Pro

22
Dodane: 6 lat temu

Gdy na jesieni 2013 roku kupowałem swojego MacBooka Pro 15”, wybrałem prawie najmocniejszy model. Mam dwie karty graficzne, 16 GB RAMu u dysk SSD 512 GB. Była to bodajże druga generacja MacBooków Pro z ekranami Retina. Nie miałem z nim żadnych większych problemów aż do 26 kwietnia. Tego dnia, jak gdyby nigdy nic, system nie uruchomił się po restarcie komputera.

W pierwszej chwili pomyślałem, że to może wina bety systemu macOS. Najbardziej oczywistym rozwiązaniem wydawał się problem z systemem plików APFS. Oczywiście pech chciał, że nie miałem akurat przejściówki Thunderbolt na Gigabit Ethernet, więc przywracanie kopii zapasowej zostawiłem na noc. Prawie 200 GB przywróciło się w ciągu kilku godzina przez WiFi. Rano miałem znowu działającego laptopa. Problem w tym, że po restarcie znowu system nie ruszył.

Byłem już prawie pewien, że to APFS albo błędny zapis w GUID, jest przyczyną tych problemów. Postanowiłem zmienić system plików na HFS+ i zainstalować system na „czysto”. Jeden błąd, drugi, trzeci. System nie chciał się zainstalować. Zacząłem się trochę martwić, co z tym zrobić. W dodatku wyjeżdżałem na weekend majowy, na cały tydzień. Zabrałem ze sobą niedziałającego laptopa z nadzieją, że coś wymyślę. Jednak na wyjeździe nie miałem za bardzo czasu i ochoty się tym zajmować.

Po powrocie wróciłem do naprawy mojego laptopa. Reset SMC i PRAM nic nie dały. Dopiero start w trybie Verbose (Cmd+V przy uruchamianiu Maca) rozjaśnił trochę sprawę. Laptop przechodził wszystkie testy i na sam koniec, kiedy miał ruszyć system pojawił się disk1s1: I/O error. Pozmieniałem partycje. Dodałem kilka nowych itp. Nic to nie dało. Ciągle pojawiał się błąd instalacji macOS’a lub laptop nie uruchamiał się po instalacji. Wieczorem instalator zupełnie przestał widzieć dysk SSD.

AHCI, NVMe, PCIe, M.2 i inne dziwne skróty

W przypadku MacBooków, sprawa z dyskami SSD nie zawsze jest łatwa. Mój model – late 20131, używa dysku SSD PCIe M.2 AHCI2. W dodatku Apple korzysta ze złącza 12+16 pinów. Czym są te literki w nazwie dysku? Dyski SSD, aby działać szybciej, łączą się przez magistralę PCIe. Dyski przypominające wizualnie kość pamięci RAM, to dyski M.2, natomiast AHCI to protokół odpowiedzialny za komunikację dysku SSD z płytą główną.

Oryginalnie w MacBookach montowane były dyski SSD Samsunga. Poza dwoma modelami spełniającymi wymogi Apple, nie było żadnych innych na rynku. Po pewnym czasie pojawiły się również podobne dyski OWC3. Problem z tymi dyskami jest taki, że to tylko 3 modele. W dodatku sprzed kilku lat. Jak łatwo się domyślić, kosztują sporo i są raczej trudno dostępne. W Cortlandzie za model o pojemności 240 GB zapłaciłbym 1700 zł, a wersja 480 GB kosztuje zawrotne 2599 zł. Nowy 15” MacBook Pro kosztuje około 10 tys. zł, płacić 1/4 ceny nowego komputera za dysk twardy do starego laptopa? Jednak podziękuję.

Skoro nie kupię tak drogiego dysku do starszego laptopa, to jakie pozostają mi opcje? Jak się okazuje, High Sierra dodaje wsparcie dla NVMe, czyli nowszego i znacznie szybszego protokołu, który zastąpił AHCI. Czyli teoretycznie mój laptop działa z najnowszymi dyskami SSD M.2. Problemem pozostaje złącze zastosowane przez Apple. Jak to bywa w takich przypadkach z pomocą przybywa chińska firma. Dokładniej, to firma Sintech i ich adapter NGFF M.2 PCIe SSD za $124. Co daje mi taki adapter? Możliwość podłączenia „normalnych” dysków SSD M.2. Czym różnią się te „normalne” SSD od „applowskich”? Po pierwsze dostępnością. Można je kupić w każdym sklepie z częściami komputerowymi. Po drugie oczywiście ceną. Zwykłe dyski SSD M.2 są około 2-3 raza tańsze niż te dedykowane dla MacBooków. Postanowiłem więc zamówić model Samsunga 250GB SSD960 EVO NVMe. To potwornie szybki dysk SSD, który kosztuje 500 zł.

Teraz czekam na zamówiony adapter oraz dysk SSD. Wszystko powinno działać bez problemu. W dodatku zaoszczędziłem ponad 1000 zł. Gdyby coś poszło nie tak i pojawiły się problemy przy instalacji, to możecie liczyć na kolejny wpis ;)

  1. Podobnie jak modele z 2014 i 2015 roku.
  2. W moim przypadku model MZ-JPU512T/0A6
  3. OWC Aura SSD 240GB MacBook Pro/Air (mid-2013 do 2015) – OWCSSDAB2MB02.
  4. Trafiłem akurat na promocję i był za $8,50. Razem w wysyłką wyszło niecałe 41 zł.

Błażej Faliszek

Użytkownik sprzętu Apple od ponad 10 lat. Najcześciej piszę o kosmosie (SpaceX) ale również o elektronice i DIY (Raspberry Pi, Arduino). Działam w stowarzyszeniu Hackerspace Silesia a ostatnio mocno wkręciłem się w temat filtrów powietrza.

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 22

Odniosłem dokładnie takie samo wrażenie… z napisaniem tego tekstu trzeba było poczekać aż wszystko ruszy. Tak to czysta teoria…

Musiałbyś napisać dokładnie jaką masz wersję iMaca, coś w stylu Macmini6,1 itp. Można to sprawdzić klikając w “Raport systemowy…”

wszystkie iMaci 27″ 5K maja jednakowe sloty ssd i ten zielony adapter będzie dla ciebie :)

Apple SSD 512 GB nowy, kupiony w styczniu na eBay – 300£, 1TB kupiony w lutym 350£. Autor nawet nie silił się na porównanie cen. Podane w artykule ceny są wysoce zawyżone. Poza tym autor nie zwraca uwagi na istotną różnicę w Dyskach SSD – kontroler.
Wolniejsze dyski mają oznaczenie SSDUAX (max. ok 0,7/0,7 GB/s odczyt/zapis, szybsze SSDUBX 1,4/1,3 GB/s odczyt/zapis. Najnowszy natomiast kontroler Samsunga stosowany w dyskach SSD w MBP z 2016 to Polaris. Zadziała w podanym MBP i nowszych ale pełen transfer 2,4/1,8 GB/s ujawni dopiero w MBP z 2016.
Można rozważać zakup dysku używanego ale warto sprawdzić przed zakupem jego kondycję z pomocą DriveDX.
Z przelotkami z Chin jest jeden problem, są wykonane niechlujnie. Nie mają odpowiednich izolacji ścieżek transmisyjnych złącza co często pali dysk.
Dyski Apple SSD są stosunkowo łatwo dostępne. Dziś na eBay jest ich kilkadziesiąt, np 1TB jest za ok 600£ z Niemiec.

modele z TouchBar’em od 2016 maja wlutowany dysk (PCIe 3.0 x4) nie do wymiany wiec warto odrazu inwestować :)

Dlatego pojawiają się dyski z modeli bez ToutchBar’u z kontrolerem Polaris. Przynajmniej na eBay UK.

Do cen z ebay itp. trzeba doliczyć jeszcze np. VAT, więc ceny są jeszcze wyższe. Polskie ceny dysków OWC podałem z Cortlandu. 1699 zł zaokrągliłem do 1700 zł.

Ale co ty piszesz za bzdury. Jest 2018 rok. eBay jest w Niemczech, Anglii i wielu innych krajach EU. Nie musisz doliczać żadnego VATu. Możesz rzecz jasna sprowadzać z USA ale wtedy impreza nie warta jest zachodu oficjalnymi kanałami.

ja za to jestem świeżo po takim zabiegu i zyskałem sporo. MBP 13″ late2013 z dyskiem apple (sandisk 128GB) osiągał 150-250write/450read i działał na AHCI, obecnie zainstalowałem Samsung 960 Evo 500GB z NVMe i prędkości są na poziomie 1300W/1500R. Jedyny mankament to to, że nie zainstaluje Windowsa przez bootcampa bo dysk działa jako “external” podczas rozruchu.

p.s. przy chęci dokonania takiego zabiegu najważniejsze by mieć najnowszą wersje High Sierra (boot rom) bez tego nie da rady
więcej info na: https://forums.macrumors.com/threads/upgrading-2013-2014-macbook-pro-ssd-to-m-2-nvme.2034976/page-50

Panie redaktorze jeśli kupił pan ten promocyjny adapter (ST-NGFF2013) taki czarny krótki to powiem, że on nie działa za dobrze ( powoduje kernel panic – bardzo często ) jak już to lepiej dopłacić i kupić ten zielony nazywany długim(ST-NGFF2013-B) albo tak jak ja wersje C (ST-NGFF2013-C) one już są stabilniejsze

Ale żeby tam zaraz z grubej rury “Panie redaktorze”? Przecież chłopak zbiera pierwsze szlify dopiero…

Zajmoje sie kupnem sprzedaza produktow Apple (zazwyczaj MacBook)
Widzialem zmasakrowane Air z 2010 – 2011 – tak zmasakrowane ze battery cycle bylo ponad 1100 (przy 800 wyswietla sie komunikat wymiany baterii) – NIGDY PRZENIGDY nie widzialem padnietego SSD

A tu czytam 2013 model – i to 512GB ktore POWINNY dluzej zyc – bo jak kto zna dzialanie SSD wie ze SSD zyje dluzej czym mu zostaje/ma WIECEJ miejsca

Ale jak ktos powiedzial – ta przejsciowka bedzie dzalac jako External SSD – nie ma to jak ikonke wewnetrznego SSD miec :)

Liczba zapisów do poszczególnych komórek w dysku SSD jest ograniczona ale nie stała. Polega na statystykach. Liczba cykli ładowań baterii nie ma tu nic do rzeczy. Świadczy tylko o częstotliwości ładowania a nie jak często i jak dużo dokumentów ktoś zapisywał na dysku SSD. Dwie zupełnie różne materie.

Używam zawodowo jako programista MacbookPro z 2015 i już dysk jest w stanie pre failure. Jeszcze działa and w SMART pojawiają się już ostrzeżenia.

jakiś miesiąc temu (grudzień 2018) postanowiłem zaktualizować mojego macbooka pro 15 (late 2013) do Mojave. Niestety nie udało się go zaktualizować, bo SMART status wskazywał na uszkodzenie dysk, komputer działał normalnie jeszcze przez jakiś czas, i na początku stycznia 2019 zaczął się dość często restartować. Po wgłębieniu się w szczegóły smart okazało się, że komórki w SSD były bardzo częśto zapisywan. Na obecną chwilę ten komputer potrafi się restartować mniej wiecej raz na godzinę. Więc kupiłem model z 2018 roku i 512GB dyskiem (w przeciwieństwie do 256GB, które miałem poprzednio).

Uprzedzając komentarze, komputer wykorzystywany jest w pracy programistycznej, więc myślę, że operacji zapisu nie jest tak mało.

Dzień dobry. Poszukuję informacji na temat wymiany dysku w moim MacBooku Pro (Retina, late 2012). W tym momencie posiadam dysk 128 GB i, co oczywiste, jest to zdecydowanie za mało. Czy mógłby mi Pan pomóc i wskazać jakieś źródło wiedzy na temat dysków SSD do mojego komputera?