Apple Pay ma już w Polsce ok. 200 tys. użytkowników
W ostatnich dniach niektóre banki, które wprowadziły u siebie Apple Pay niecałe dwa tygodnie temu, podsumowują te działania. Wygląda na to, że Apple Pay jest dużym sukcesem.
Po pierwszym tygodniu z #ApplePay skorzystało już 40 proc. klientów @mBankpl posiadających urządzenia z systemem iOS. #ikonamobilności pic.twitter.com/i5kmjqRqHG
— Krzysztof Olszewski (@KrzyOlszewski) June 29, 2018
Rezultat uruchomienia #ApplePay przez Bank #Pekao SA – tylko w ciągu pierwszego tygodnia do systemu podpięto 21 tys. kart. Spore zmiany zaszły też w naszej aplikacji mobilnej. W efekcie Pekao dziennie pozyskuje 20% klientów #mobile więcej. #finanse pic.twitter.com/dRQBuaKIyN
— Bank Pekao S.A. (@BankPekaoSA) June 27, 2018
Największy kawałek tortu zgarnął mBank, który informuje, że 40% klientów z iOS dodało karty do Apple Pay, co może oznaczać, że ich klienci dodali już 100 tysięcy kart do usługi Apple. mBank nie podaje konkretnych wartości ze względu na umowę o poufności, za to jak nam napisał rzecznik prasowy mBanku, bardzo wielu klientów dodało też karty do Apple Watch.
Redaktorzy serwisu www.cashless.pl zebrali to w całości i wyszło im, że na ten moment z Apple Pay w Polsce korzystać może już około 200 tysięcy użytkowników. Dla porównania z Google Pay, które zadebiutowało w Polsce pod koniec 2016 roku, korzysta około 300 tysięcy użytkowników. Biorąc pod uwagę, że Android ma przynajmniej 70% rynku w Polsce, to trzeba przyznać, że zainteresowanie Apple Pay przerosło najśmielsze oczekiwania. W Apple na pewno ktoś ogląda te statystki i na pewno taki dobry wynik nie pozostanie nie zauważony, to dobrze wróży rozwojowi usług Apple w naszym kraju.
Komentarze: 13
po wprowadzeniu ApplePay w PKOBP ta wartość może drastycznie wzrosnąć :)
Póki co, to PKO BP drastycznie potraktowało swoich klientów, dając im w dniu premiery w Polsce Apple Pay przysłowiowe NIC. Brawo PKO BP, ciekawe ilu klientów wybrało konkurencyjne banki po czymś takim?
Ja niestety mam pecha, bo mój główny bank PKOBP wypiął się na swoich klientów i dopiero coś tam planuje. Napisałem im zresztą w tym temacie kilka “ciepłych” słów. Dwa pozostałe banki, z którymi współpracuję i mam ich karty również w lesie, a mowa o ING i Citi. Szkoda …
Millennium Bank także przespał temat
Dlatego właśnie zakładam drugie konto poza Millennium
Przez ING zastanawiam się nad kartą kredytową w BZWBK albo mBanku – z jakimś niewielkim limitem do Apple Pay. Bo zakładanie kolejnego konta to trochę za dużo, a prepaidy praktycznie nie istnieją.
Może w końcu wprowadzą jednak te Siri w Polsce ;)
Pamiętajmy, że Android to również płatności HCE – ja osobiście również nie płacę przez Google Pay, tylko używam płatności HCE dostarczone przez mój bank. np. w mbanku już nie ma wyboru, musisz skorzystać z Google Pay lub Apple pay jeśli chcesz płacić telefonem. Może stąd to tylko 300 tys.
Od czasu pojawienia się Apple Pay w Polsce zapłaciłem już tym sposobem kilknaście, a może i kilkadziesiąt razy. Jednocześnie przez ten czas w Warszawie dosłownie nie zauważyłem nikogo kto by w ten sposób płacił. Z resztą widać to po sprzedawcach gdzie w wielu przypadkach nie wiedzą o co chodzi jak wyjmuję telefon i czekają na kartę ;-)
Czekają na PIN – to jest najlepsze 😂
A co ma ty Warszawa za znaczenie? Oprócz tego, że to koczowisko dekadencji, to w niczym nie jest lepsza. W Pcimiu Dolnym co druga obosa płaci w Biedronce poprzez Apple Pay. I jaki wyciągniesz wniosek?
Że nie warto z tobą dyskutować…
@ cypisek
Daniel “Da radę” Obajtek obdarował całą wieś iPhonami, żeby w kolejnych wyborach wszyscy głosowali na PiS. To taki nowy lokalny progarm – “iPhone+”