Turbo Boost Switcher Pro – moje ustawienia
O Turbo Boost Switcher pisałem już dwukrotnie – tutaj i tutaj – gdzie odgrażałem się, żę kupię wersję Pro. Dzisiaj to zrobiłem i zdecydowałem się na następującą konfigurację…
Po pierwsze, zdecydowałem się wyłączać Turbo Boost w sytuacji, w której komputer nie jest podłączony do prądu. Wtedy Turbo Boost Switcher automatycznie wyłącza Turbo Boost w procesorze i pracuje on z maksymalną częstotliwością 2,0 GHz zamiast 3,1 GHz. Jeśli przypadkiem będę potrzebował dodatkowej mocy, to zawsze mogę dwoma kliknięciami go ponownie włączyć.
Można też zdefiniować, żeby Turbo Boost był automatycznie wyłączany (lub wyłączany), gdy uruchomimy pewne aplikacje. Mógłbym taki wyjątek zrobić przykładowo dla Lightrooma. Na razie jednak wstrzymuję się z tym krokiem – sprawdzę temat łopatologicznie i jeśli będę miał taką potrzebę, to zacznę tutaj grzebać.
A Wy jak skonfigurowaliście go u siebie?
Wojtek Pietrusiewicz
Wydawca, fotograf, podróżnik, podcaster – niekoniecznie w tej kolejności. Lubię espresso, mechaniczne zegarki, mechaniczne klawiatury i zwinne samochody.
Komentarze: 4
Nie po to kupuje się sprzęt Apple żeby bawic się w takie rzeczy… Przecież Apple dba o to lepiej niż jakiś programik.
To tak nie działa. 🙃
Wyłączam Turbo Boost, czyli spowalniam pracę CPU, czyli wydłużam czas pracy na baterii. Apple tego nie robi. 😉
Wojtek, ustawiłem podobnie. Różnica jest taka, że zrobiłem wyjątki dla photoshopa, illustratora, indesigna oraz Final Cut Pro x. Dziękuję są polecenie programu – jest świetny. Szczególnie przydatny gdy przez dłuższy czas programuję i nie potrzebuję pełnej mocy.
Genialny program – BRAWO za recenzję 💪👏