Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Disney Play – tak nazywać się będzie VOD od Disney’a

Disney Play – tak nazywać się będzie VOD od Disney’a

Paweł Okopień
paweloko
1
Dodane: 6 lat temu

Disney Play – tak nazywać się będzie nowa usługa wideo od Disney’a. Konkurent Netflixa zadebiutuje w przyszłym roku w Stanach Zjednocznych. Ma być oczkiem w głowie korporacji i zapowiada się na prawdziwy filmowy Disneyland.

Disney powoli ujawnia kolejne szczegóły na temat swojej nowej usługi. Firma postanowiła, że pominie pośredników i sama stworzy usługę, z której będzie miała stały przypływ przychodów. Serwis ma wedle zapowiedzi być tańszy od Netflixa i nosić nazwę Disney Play. Tyle wiemy na sam początek. Nie wiadomo nic o jakości materiałów, dostępności na urządzeniach mobilnych czy pełnej zawartości. Najgorsze, że nie wiemy, jak będzie wyglądała dystrybucja treści na wyłączność poza Stanami Zjednoczonymi. Czy pojawią się one może w Polsce w serwisie Netflix, czy też w pierwszym etapie zupełnie nie będą dostępne? Na razie wiadomo, że obecne umowy z Netflixem na dystrybucję filmów kinowych w Polsce wciąż obowiązują.
Disney Play zapowiada się bardzo ciekawie, nie tylko ze względu na dostęp do archiwum Disney’a, czyli dziesiątki kultowych filmów i najnowszych produkcji. Obecnie Disney praktycznie każdego miesiąca ma jakąś dużą premierę. To uniwersum Marvela, Gwiezdnych Wojen, produkcje Pixar, animacje Disney’a, produkcje pod kanał abc, a zaraz do tego dołączy gama treści z Fox. Najlepsze jest jednak to, że Disney zamierza tworzyć też dedykowane treści wyłącznie pod swój serwis. Pojawi się tam nowy serial ze świata Gwiezdnych Wojen, będzie też kolejna odsłona High School Musical. Serial w świecie Potworów i Spółka, czy wersja live action Zakochanego Kundla.

To wszystko zwiastuje usługę dla całej rodziny od 3 do 103 lat. Jeśli serwis będzie miał przyjazny interfejs i rozsądną cenę, to jest skazany na sukces. Jednocześnie trzeba jednak pamiętać o tym, że rynek treści wideo będzie wkrótce zupełnie odmieniony. Obok Disney Play wystartuje też usługa Apple’a. Mamy jeszcze HBO GO/NOW, Netflixa, Amazon Video Prime. W Stanach Zjednoczonych jest jeszcze Hulu i kilka mniejszych serwisów, a w Polsce ShowMax, Player, Ipla i Vod.pl. To będzie bardzo ciekawa rywalizacja o widza. Zwłaszcza, że w walce o klienta jest jeszcze tradycyjna telewizja i YouTube.

Rynek wideo przeżywa transformacje, która może okazać się kosztowna dla widza, ale jednocześnie obfitująca w bardzo różnorodne treści. Ciekawa jest też pozycja Apple’a w tym wszystkim. Firma obok swojego serwisu wideo, ma do dyspozycji Apple TV. Przystawkę, która z mało znaczącej, ma szansę stać się kluczowym punktem dostępowym do wszystkich tych usług.

Paweł Okopień

Pasjonat nowinek ułatwiających codzienne życie, obserwator szybko zmieniającego się rynku tech, nurek, maniak wysokiej rozdzielczości i telewizorów.

paweloko
Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 1

Wolałbym aby Apple przejęło jakiś istniejący już podmioty jak np. Time Warner czy też całe AT&T. Apple zwyczajnie nie ma swoich marek i długo mieć nie będzie o ile czegoś nie kupi.