Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Kable Lightning od Syncwire

Kable Lightning od Syncwire

3
Dodane: 5 lat temu

Najważniejszym akcesorium do naszego iPhone’a lub iPada był, jest i będzie (przynajmniej w najbliższym czasie) kabel. Dobry kabel to podstawa. Kable gubimy, łamiemy, przycinamy w drzwiach. Zawsze jest ich za mało. Zawsze jest moment, w którym go potrzebujemy, a nie mamy pod ręką, albo akurat się nam zepsuł. Warto spojrzeć na kable firmy Syncwire, bo jest coś, co je wyróżnia.

Po pierwsze, zawsze jak kupujemy kabel, sprawdźmy, czy ma certyfikat MFI, czy ma naklejkę “Made for iPod, iPhone, iPad”. Niby błahostka, ale to podstawa bezpieczeństwa, naszego i naszego urządzenia. Bez tego certyfikatu kabel może “usmażyć” nasz telefon, albo zrobić nam krzywdę. Oczywiście można kupić za przysłowiowe 5 zł kabel od “chińczyka” i żyć na krawędzi, ale po co? Ja raczej wolę adrenalinę w innych sytuacjach.

Kable firmy Syncwire mają wszystkie certyfikaty, są bardzo dobrze wykonane, ale mają też coś specjalnego – po otwarciu pudełka znajdziemy kabel nawinięty na specjalną “szpulkę”, czyli plastikową obudowę. Możemy ją ze sobą nosić, aby nie plątał się nam kabel. Na jej odwrocie znajdziemy humorystyczne teksty odwołujące się do Larriego, prawnika SyncWire i jego stresu związanego z udzieloną na kable przez producenta gwarancją. Z tego co się zorientowałem, jest kilka wersji tekstów, rożnych. Warto po otwarciu pudełka zerknąć na to, co jest napisane, zanim wyrzucimy je do śmieci.

Kable Syncwire występują w czterech wersjach:

  1. białej, 1-metrowej (standard)
  2. czarnej, 1-metrowej (dobrze pasuje do czarnych telefonów i Macbooków w wersji Space Gray)
  3. białej, 25 cm (genialny rozmiar, podręczny)
  4. “niezniszczalnej”, plecionej, o długości 2 metrów (bardzo wytrzymały w stalowym kolorze)

Kable kupimy w ZGSklep.pl.

★ Syncwire, biały, 1 m, 99 zł →

★ Syncwire, czarny, 1 m, 99 zł →

★ Syncwire, biały, 25 cm, 89 zł →

Dominik Łada

MacUser od 2001 roku, rowery, fotografia i dobra kuchnia. Redaktor naczelny iMagazine - @dominiklada

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 3

Kupiłem chyba z sześć kabli baseus za parenaście złotych. Świetne plecione osłonki, super kolory (czarne, brązowe, niebieskie, różowe, czerwone).
Niezniszczalne i służą mi dobrze.
Teraz mam kabel wszędzie: w aucie, przy kompie, przy łóżku :)

Ja posiadam od tej firmy kabel audio jack-jack (oba małe). Kabel pleciony 2 metrowy, wykonany bardzo solidnie. W PL niedostępne, ściągałem z USA. Jestem zadowolony z jakości wykonania oraz jakości dźwięku. Ja wyczułem różnicę w porównaniu z zwykłym kablem audio.