Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Koniec ShowMax w Polsce. Serwis zniknie z końcem stycznia

Koniec ShowMax w Polsce. Serwis zniknie z końcem stycznia

Paweł Okopień
paweloko
8
Dodane: 5 lat temu

Z końcem stycznia 2019 roku zniknie ShowMax. Oficjalnie ze względu na zmianę strategii koncernu Naspers. Obserwując jednak dwa lata działalności, trudno się tej decyzji dziwić. To też jasny sygnał, że walka o rynek wideo na życzenie nie będzie łatwa, a zwyciężą tylko najwięksi, z najlepszym zapleczem.

“Pomimo dobrych wyników i popularności serwisu, dalszy rozwój Showmax Polska, jako jedynej firmy działającej w obszarze wideo poza Afryką, nie mieści się w ramach przyjętej strategii zarówno MCG, która koncentruje się na kontynencie afrykańskim, jak i Naspersa” – można dowiedzieć się z oświadczeń firmy.

ShowMax robił naprawdę wiele by przedstawić ciekawą ofertę skrojoną na potrzeby polskiego widza. Współprodukował Ucho Prezesa, serial Rojst, polską wersję show Saturday Night Live, współpracował z popularnym Patrykiem Vegą. Oferował niższą cenę abonamentu niż Netflix i posiadał partnerstwo z siecią Play. Jak czytamy w Press – według sprawozdania złożonego w Krajowym Rejestrze Sądowym polska spółka Showmax CEE w roku obrotowym kwiecień 2017 – marzec 2018 miała 1,4 mln zł zysku netto przy przychodach 19,21 mln zł.

Powiedzmy sobie jednak szczerze, że oferta Showmax od początku była uboga, a produkcje własne choć całkiem przyzwoite, to nie przekonywały do tego, aby zostać z serwisem na dłużej. Zwłaszcza, że SNL, czy Ucho Prezesa to formaty znacznie bardziej YouTube’owe. Showmax w ostatnim czasie dostał też dwa poważne ciosy – po pierwsze HBO GO obniżył cenę do 19,90. Po drugie Play nawiązał strategiczne partnerstwo z Netflix. Choć w tym przypadku zapewne obie strony wiedziały już wcześniej, że ShowMax ma się ku końcowi, ewentualnie mógł wystąpić brak chęci przedłużenia współpracy przez Play 1.

Po ShowMax nie będziemy płakać, zwłaszcza, że ta luka w ofercie zapewne szybko zostanie załatana. Być może moment ten zostanie wykorzystany przez Amazon Video Prime, który nie jest obecny marketingowo w Polsce, choć sam w sobie przystosowany jest coraz bardziej pod polskiego odbiorcę. Łokciami rozpycha się też CDA Premium, który właśnie trafił na Smart TV Toshiba i JVC.

Pod znakiem zapytania stoi przyszłość produkcji ShowMax. Gdzie one trafią, choćby jako archiwum. Wydaje się, że decyzja rzeczywiście zapadła u góry koncernu Naspers. W końcu jeszcze 14 grudnia premierę w serwisie będzie mieć nowy film Patryka Vegi „Plagi Breslau” z bardzo mocną obsadą. Trudno wyobrazić sobie, aby taki film po 1,5 miesiąca całkowicie przepadł z sieci.

Rynek VOD nie jest łatwy. Urósł on szybko i zmienił oblicze wideo w polskiej sieci. Wszak jeszcze 4 lata temu, królowały serwisy stricte pirackie. Obecnie możemy cieszyć się legalnym dostępem do większości pożądanych treści. Wyraźnie jednak widać, że jeśli nie jest się Netflixem, ani nie ma się zaplecza w postaci telewizji (Ipla, Player, HBO) to los nie jest łaskawy. Wystarczy spojrzeć na historię iplexa, ofertę vod.pl i kilku innych mniejszych serwisów na przestrzeni ostatnich lat. To także ważne w kontekście planów światowych gigantów. Może się okazać, że na rynku będzie za dużo serwisów, gdy pojawi się Disney+, czy Hulu.

ShowMax pożegnamy 31.01.2019

  1. To jednak jedynie moje domysły.

Paweł Okopień

Pasjonat nowinek ułatwiających codzienne życie, obserwator szybko zmieniającego się rynku tech, nurek, maniak wysokiej rozdzielczości i telewizorów.

paweloko
Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 8

Dobra wiadomość, ich “własne produkcje” to kicz.
Na początku trzymałem za nich kciuki, byłem od początku, ale ukierunkowanie na Vegę i podobne produkcje. spowodowało, że się z nimi już dawno pożegnałem.

Z Playa w ubiegłym roku miałem przez rok za darmo showmaxa (choć i tak częściej oglądałem HBO GO).

Jeśli atutem ShowMax ma być radosna twórczość Vegi to faktycznie lepiej, że się zwijają, bo to totalne dno. „Plagi Breslau” to kino równie ambitne, co “Botox” (który został odpowiednio nagrodzony) czy inne “Kobiety mafii”. Totalne dno i żenada.
Na początku ShowMax miał trochę seriali BBC i to było całkiem miłe. Niestety zamiast poszerzać ofertę, tylko ją okroili. W dodatku trochę tytułów dubluje się z Nexflix, a po co płacić dwa razy za to samo? Ja za ShowMax płakać nie będę

Z Playa w ubiegłym roku miałem przez rok za darmo showmaxa (choć i tak częściej oglądałem HBO GO).

Jeśli atutem ShowMax ma być radosna twórczość Vegi to faktycznie lepiej, że się zwijają, bo to totalne dno. “Plagi Breslau” to kino równie ambitne, co “Botox” (który został odpowiednio nagrodzony) czy inne “Kobiety mafii”. Totalne dno i żenada.
Na początku ShowMax miał trochę seriali BBC i to było całkiem miłe. Niestety zamiast poszerzać ofertę, tylko ją okroili. W dodatku trochę tytułów dubluje się z Nexflix, a po co płacić dwa razy za to samo? Ja za ShowMax płakać nie będę

Dobra wiadomość, ich “własne produkcje” to kicz.
Na początku trzymałem za nich kciuki, byłem od początku, ale ukierunkowanie na Vegę i podobne produkcje. spowodowało, że się z nimi już dawno pożegnałem.