Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Razer Core-X – pierwsze wrażenia

Razer Core-X – pierwsze wrażenia

28
Dodane: 6 lat temu

Pod koniec zeszłego tygodnia niespodziewanie na mojej wycieraczce pojawił się Razer Core-X, w komplecie z… wait for it… najmocniejszym GPU wspieranym natywnie przez macOS – AMD Radeon RX Vega 64. Oczywiście nie byłbym sobą, gdyby od razu nie spróbował wstawić tej karty do swojego komputera – niestety skończyło się na tym, że obraz na moim EIZO 32″ 4K falował i gasł. Z wstępnego śledztwa wynika, że jest jakiś problem z kompatybilnością tego konkretnego monitora z tym konkretnym GPU i jest to wyjątkowa sytuacja. Alternatywnie winowajcą może być jeszcze kabel. Ja to mam szczęście. W każdym razie nie biorę tego pod uwagę w wynikach, bo jedynie promil użytkowników ma takie problemy.


Ten artykuł pochodzi z archiwalnego iMagazine 8/2018


Konstrukcyjnie jest to jedna z fajniejszych obudów dla eGPU, jakie miałem okazję oglądać. Śrubki (które nie wymagają śrubokręta) są tylko dwie – aby zamocować GPU na swoim miejscu. Na plecach można znaleźć za to rączkę, którą się uchyla, a potem całe serce obudowy wysuwa się płynnie na zewnątrz. Sama obudowa jest poza tym bardzo ładnie wykonana. Jej spód jest dodatkowo prawie całkowicie wyłożony miękką gumą, więc bardzo stabilnie stoi na moim szklanym blacie i nie grozi jego porysowaniem.

Cena Core-X wynosi 300 USD i jest to urządzenie znacznie tańsze od Core-V2 (500 USD), kosztem paru bajerów (nie wiem jak Wy, ale Core-X jest moim zdaniem znacznie lepsze od V2 dla macuserów).

Core-X Core-V2
Zasilanie 650W 500W
USB-C Power Delivery 100W 65W
Maks. grubośc GPU 3 sloty 2,2 slotów
Razer Chroma Nie Tak
Wymiary wew. dla GPU 330 x 160 x 60 mm 300 x 145 x 43 mm
Wymiary zew. 374 x 230 x 168 mm 339,9 x 218,4 x 104,9 mm

Wspierane są następujące karty graficzne pod macOS-em:

  • AMD Radeon RX 570
  • AMD Radeon RX 580
  • AMD Radeon Pro WX 7100
  • AMD Radeon RX Vega 56
  • AMD Radeon RX Vega 64
  • AMD Vega Frontier Edition Air
  • AMD Radeon Pro WX 9100

Pierwsze wrażenia

Temat eGPU dla Maców już poruszaliśmy kilkukrotnie i na razie, pod kontrolą macOS 10.13.4 lub nowszego, są wyraźne bonusy z zastosowania takiego rozwiązania, szczególnie jeśli ktoś posiada MacBooka Pro bez dedykowanego GPU, ale nawet jeśli ma 15-tkę z takowym, to i tak może spodziewać się przepaści w wynikach. Niestety, ma to sens w wąskim zakresie zastosowań.

Dzisiaj szybko sprawdziłem dwa proste benchmarki oraz zrobiłem BruceX 5K w Final Cut Pro X. Testy w Lighroomie odpuściłem, bo eGPU w jego przypadku zupełnie nie wpływa na czas eksportu zdjęć – pomaga jedynie przy wyświetlaniu UI i zdjęć na ekranie.

Testy przeprowadzano na MacBooku Pro 13-calowym „Escape” (late 2016), wyposażonym w Core i5 2,0 GHz, 16 GB RAM i Intel Iris Graphics 540. Zewnętrzny monitor to 31,5″ EIZO EV3237 o rozdzielczości 3840 × 2160 px. Skalowanie było ustawione na „odpowiadające 2560 × 1440”. Dla porównania (dla BruceX 5K) podałem również wyniki z Hackintosha z Core i7-4770K, 32 GB RAM i AMD R9 280X oraz iMaca 27″ (late 2009).

Iris Graphics 540 RX 580
(w OWC Mercury Helios FX)
RX Vega 64
(w Razer Core-X)
iMac 27″ (late 2009) Hackintosh (Core i7-4770K, R9 280X, 32 GB RAM)
Cinebench R15 35,01 fps 72,30 fps 75,56 fps
Geekbench 4 (OpenCL) 24243 pkt. 117364 pkt.1 138090 pkt.
BruceX 5K Benchmark (Final Cut Pro X) 01:16 01:13 02:25 00:25

Jak widać, przez 7 lat sporo się zmieniło, jeśli porównamy MacBooka Pro 13″ z iMakiem 27″ (odpowiednio late 2016 vs. late 2009) – MacBook jest dwukrotnie szybszy, pomimo że korzysta z wbudowanego w procesor GPU, a iMac miał układ dedykowany. Jednocześnie, żaden z nich nadal nie ma szans z „budą” wyposażoną w pełnoprawny GPU, pomimo że 280X to staruszek. Chciałem jednocześnie zaznaczyć, że Final Cut Pro X jeszcze nie potrafi wykorzystać mocy eGPU, więc to mogłoby wyglądać zupełnie inaczej, gdyby obliczenia przepuścił przez RX Vega 64, która jest kilka generacji nowsza.

Zaskoczyły mnie trochę wyniki w Cinebenchu, bo spodziewałem się większej różnicy między Vega 64 a RX 580 – widocznie ten benchmark nie potrafi do końca wykorzystać mocy oferowanej przez te karty. Geekbench 4 w przypadku OpenCL lepiej demonstruje różnice, ale nadal różnica nie jest ogromna. Ciekawostką jest fakt, że iMaki z tym samym GPU (Vega 64) osiągają ponad 200 tys. punktów, a więc o 50% więcej. Zwykłe PC z tą kartą wpiętą bezpośrednio w gniazdo PCIe są jeszcze szybsze…

Wnioski

eGPU, poza oferowaniem dodatkowej mocy, spisuje się również świetnie jako swojego rodzaju dock. Podłączamy do niego monitor, do którego możemy mieć z kolei wpięte inne peryferia, jednym kablem Thunderbolt 3. Są też droższe obudowy eGPU z wbudowanymi portami USB czy Ethernet, ale dla wielu to prawdopodobnie overkill – mnie wystarcza kilka portów USB w monitorze. To wygodne, kiedy mamy tylko jeden komputer (MacBooka Pro) i chcemy z nim pracować mobilnie oraz przy zewnętrznym monitorze – wystarczy podpiąć jeden kabel TB3, który jednocześnie ładuje nam komputer. Nie jest to oczywiście tanie rozwiązanie, ale też nie jest to jednorazówka (a przynajmniej dopóki nie zrobimy skoku na Thunderbolt 4, jeśli tak się w ogóle stanie). Największą zaletą tego jest fakt, że GPU w obudowie możemy wymieniać do woli, więc możemy na początek kupić sobie coś tańszego, a potem wymienić na nowszy lub szybszy model.

Warto jednak zastanowić się, czy nasz workflow przewiduje aplikacje, które są w stanie wykorzystać eGPU. Pamiętajmy, że to dopiero początek drogi i spodziewam się, że z czasem coraz więcej aplikacji będzie potrafiło wykorzystać zewnętrzną kartą graficzną (w tym FCPX).

Aha, prawie zapomniałbym o graczach… Jeśli nie macie możliwości posiadania dedykowanego komputera tylko do grania, to jest to dla Was rozwiązanie, które może mieć sens.

  1. Ten wynik znalazłem w bazie danych Geekbencha, ponieważ sam nie przeprowadzałem testu RX 580 w OpenCL-u.

Wojtek Pietrusiewicz

Wydawca, fotograf, podróżnik, podcaster – niekoniecznie w tej kolejności. Lubię espresso, mechaniczne zegarki, mechaniczne klawiatury i zwinne samochody.

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 28

Czy już nie lepiej kupić mocny sprzęt do grania/pracy i tańszy laptop?
Apple to synonim estetyki, kultury oraz względnej wydajności (w to wierzą ich klienci)
Stawiając teraz tą puszkę obok laptopa, marka przestaje istnieć.
Już lepiej kupić laptopa od razer, bo to do tego się ostatecznie sprowadza.
Nie rozumiem wiązącego sie z tym paradoksu.
Czy popisanie się applem w Starbucks powinno tyle kosztować?

Nie pamiętam, abyśmy mieli okazję przejść na “Ty” i proszę sobie odpuścić protekcjonalizm.
Jestem laikiem ale w tej cenie można dostać 12+ rdzenii oraz potężne GPU, które sprawdzą się w każdym zastosowaniu, a do pisania tekstów w pociągu, nada się nawet laptop z Biedronki. Po dołożeniu 3 tysięcy w sklepie komputerowym nawet taki z podświetlanym logo.
Ale rozumiem, że Panu by było wstyd na takim czymś “pracować”.

Wyjmij kijek z tyłka, a jak nie chcesz na “Ty”, to nie wypowiadaj się w komentarzach. Proste.
Korzystanie z lekkiego laptopa z opcją podłączenia eGPU przy pracy stacjonarnej ma wiele zalet i czasem jest zdecydowanie warte dopłaty.

Stosuję się do netykiety, przyjętej od dekad:

Na sieci przyjęło się, że każdy jest na “ty”, bez względu na wiek i płeć. Nie oznacza to jednak przyzwolenia na brak szacunku wobec rozmówcy.

Protekcjonalizm? Słucham?

Piszesz, że może lepiej kupić mocny sprzęt do grania i tani laptop. Ale jeśli ktoś używa komputera np. do montażu wideo, to na co mu tani laptop? A jeśli używa narzędzi pod MacOS, to nie popracuje pod Windowsem.

Wspominasz też, że w “tej cenie można dostać 12+ rdzeni”. Razer Core-X kosztuje około 1200 PLN + cena GPU. Jak chcesz w tej cenie zbudować komputer z 12+ rdzeniami i takim samym GPU? Sam procesor będzie kosztował kilkukrotnie więcej.

To po co wystawiacie stare artykuły wprowadzające w błąd? Bez sensu zapchaj dziury.
Lepiej dać jakieś sprostowanie ;)

Dosyć widoczna jest informacja o tym, z którego wydania iMagazine jest to artykuł. Wystarczy przeczytać całość, a nie scrollować do jednego akapitu. 😉

Czy już nie lepiej kupić mocny sprzęt do grania/pracy i tańszy laptop?
Apple to synonim estetyki, kultury oraz względnej wydajności (w to wierzą ich klienci)
Stawiając teraz tą puszkę obok laptopa, marka przestaje istnieć.
Już lepiej kupić laptopa od razer, bo to do tego się ostatecznie sprowadza.
Nie rozumiem wiązącego sie z tym paradoksu.
Czy popisanie się applem w Starbucks powinno tyle kosztować?

Nie pamiętam, abyśmy mieli okazję przejść na “Ty” i proszę sobie odpuścić protekcjonalizm.
Jestem laikiem ale w tej cenie można dostać 12+ rdzenii oraz potężne GPU, które sprawdzą się w każdym zastosowaniu, a do pisania tekstów w pociągu, nada się nawet laptop z Biedronki. Po dołożeniu 3 tysięcy w sklepie komputerowym nawet taki z podświetlanym logo.
Ale rozumiem, że Panu by było wstyd na takim czymś “pracować”.

Wyjmij kijek z tyłka, a jak nie chcesz na „Ty”, to nie wypowiadaj się w komentarzach. Proste.
Korzystanie z lekkiego laptopa z opcją podłączenia eGPU przy pracy stacjonarnej ma wiele zalet i czasem jest zdecydowanie warte dopłaty.

Stosuję się do netykiety, przyjętej od dekad:

Na sieci przyjęło się, że każdy jest na “ty”, bez względu na wiek i płeć. Nie oznacza to jednak przyzwolenia na brak szacunku wobec rozmówcy.

Protekcjonalizm? Słucham?

Piszesz, że może lepiej kupić mocny sprzęt do grania i tani laptop. Ale jeśli ktoś używa komputera np. do montażu wideo, to na co mu tani laptop? A jeśli używa narzędzi pod MacOS, to nie popracuje pod Windowsem.

Wspominasz też, że w „tej cenie można dostać 12+ rdzeni”. Razer Core-X kosztuje około 1200 PLN + cena GPU. Jak chcesz w tej cenie zbudować komputer z 12+ rdzeniami i takim samym GPU? Sam procesor będzie kosztował kilkukrotnie więcej.

Moj PRZEDPOTOPOWY Mac Pro 5,1 2009 – z PRZEDPOTOPOWYM Radeon 7950 – PONAD 100.000 punktow w Geekbench 4- nawet nie chce mi sie liczyc ile tych generacji jest do tylu do Vega 64 – a tylko troche wolniejszy

tak jak David powiedzial – jak masz GPU z Metal (czyli Radeon 7xxx) to ZADEN problem na Mojave!

To po co wystawiacie stare artykuły wprowadzające w błąd? Bez sensu zapchaj dziury.
Lepiej dać jakieś sprostowanie ;)

Dosyć widoczna jest informacja o tym, z którego wydania iMagazine jest to artykuł. Wystarczy przeczytać całość, a nie scrollować do jednego akapitu. 😉

Moj PRZEDPOTOPOWY Mac Pro 5,1 2009 – z PRZEDPOTOPOWYM Radeon 7950 – PONAD 100.000 punktow w Geekbench 4- nawet nie chce mi sie liczyc ile tych generacji jest do tylu do Vega 64 – a tylko troche wolniejszy

tak jak David powiedzial – jak masz GPU z Metal (czyli Radeon 7xxx) to ZADEN problem na Mojave!