HDR10+ w kolejnych telewizorach, batalii formatów ciąg dalszy
Rok 2018 nie przyniósł żadnych rozstrzygnięć w kwestii wojny formatów HDR. Końcówka umacnia nieco forsowany przez Samsunga HDR10+. Jednak dopiero na CES i na sklepowych półkach w 2019 roku zobaczymy, jak wygląda krajobraz batalii Dolby Vision i HDR10+. Trzeba jednak pamiętać, że dla przeciętnego użytkownika ta batalia w praktyce niewiele oznacza.
Rywalizacja formatów HDR jest dość specyficzna. To kolejny raz w historii wideo, gdzie obserwujemy przeciąganie liny pomiędzy poszczególnymi sojuszami. Tak było z VHS i Betamax, z HD-DVD i Blu-ray i kilkoma mniej popularnymi rozwiązaniami. W każdej z tej batalii po części byli poszkodowani użytkownicy, którzy musieli portfelem zadeklarować poparcie dla którejś z technologii. W tej chwili w teorii też to robią. W praktyce różnice w odbiorze HDR10, HDR10+ i Dolby Vision są niewielkie, a kluczowy jest wybór odpowiedniego ekranu. Kluczowa dla HDR pozostaje jasność samego panelu i co prawda Dolby Vision i HDR10+ są w stanie wysupłać nieco więcej niż HDR10 z słabszych ekranów, to jednak tylko topowe ekrany są w rzeczywistości zdatne do uzyskania efektów, które robią wrażenie na użytkownikach i są zauważalne. Dlatego HDR10+ i Dolby Vision w pewnym sensie odgrywają głównie element batalii marketingowej, wizerunkowej. Obecność jednego czy drugiego znaczka może czasem przesądzić o zakupie danego telewizora.
Na razie nic nie wskazuje na to, by wygrał jeden format. Jest jedynie szansa na to, że w przyszłości większość treści będzie dostępna w obu. Natomiast jeśli chodzi o sprzęt, to będziemy mieli podział. Na przykład w iPhone’ach będzie Dolby Vision, a w linii Samsung Galaxy HDR10+. Właśnie Samsung zapowiedział, że do sojuszu HDR10+ dołączył ARM, a Qualcomm wprowadzi wsparcie dla HDR10+ w nowym chipsecie Snapdragon 855. W aliansie pojawili się też nowi dostawcy treści, a w Chinach powstanie kolejne centrum certyfikacji dla tego standardu.
Kluczowe jest jednak, że do HDR10+ przyłączył się TCL, czyli trzeci gracz na rynku telewizorów. Standard ten znajdzie się też w telewizorach innych chińskich producentów Hisense i Konka. Poza tym już wcześniej oferowany jest w ekranach Panasonic i Philips (TP Vision). Dla porównania Dolby Vision to telewizory od LG i Sony, a także Toshiba (Vestel). Przy czym w przypadku LG i Sony Dolby Vision znajdziemy jedynie we flagowych modelach.
To biznesowo marketingowa batalia, którą obserwuje i relacjonuje od przeszło dwóch lat. Jednak dla konsumentów na szczęście nie ma ona realnego wpływu na jakość produktów i finalny odbiór filmu. Ważne, aby wybrać dobry telewizor, a to czy będzie on mieć HDR10+, czy Dolby Vision, to przynajmniej na razie nie ma większego znaczenia.
Komentarze: 26
Przypominam panu redaktorowi ze tv z dv odtworzy hdr+. A odwrotnie nie.
Pozdrawiam
No nie HDR10+ nie odtworzy TV z DV. Nie ma tv z tymi dwoma formatami
Tcl posiadają
Przypominam panu redaktorowi ze tv z dv odtworzy hdr+. A odwrotnie nie.
Pozdrawiam
No nie HDR10+ nie odtworzy TV z DV. Nie ma tv z tymi dwoma formatami
Tcl posiadają
Sprzęt klasy Premium to wydatek kilku dziesięciu tysięcy do tego wciskane ubezpieczenie to koszt około dwuch tysięcy plus uśmiechnięta twarz Pana który nam owy sprzęt sprzedaje i na tym można by zakończyć .Problem zaczyna się jak ten sprzęt Premium trzeba w Polsce naprawić.Serwisy niektórych marek to żenada ,brak kontaktu i nie miła obsługa to jedna z dwóch bolączek .Kupując telewizor czy soundbar za sześć dziesięć tysięcy złotych myślałem że obsługa i naprawa będą adekwatne do ceny którą zapłaciłem .
Na mój 👃 wygra HDR10+. Apple ze wszystkimi wojuje, nie robi ekranów, więc np. Intel będzie gwoździem do trumny formatu Dolby. W sumie to i dobrze, bo z tego co pamiętam HDR10+ jest tańszy/darmowy.
Realnie dla użytkownika to bardzo duży problem, bardzo duży!
Pisane teksu, że to nie problem ma z rzeczywistością tyle wspólnego co latające słonie.
DObrym przykładem jest tutaj “THE MEG” który jest pokazem możliwości Dolby Vision i Dolby Atmos, niestety ani HDR10+ ani także DTS:X nie jest obsługiwany.
Gdzie tu jest brak szkody dla użytkownika?
Aktualnie jedyny wybór to stajnia SONY lub LG gdzie można korzystać z DV i DA jednocześnie.
Dolby Atmos to kwestia soundbara/amplitunera nie telewizora i tu zwykle jest też DTS:X zwłaszcza w amplitunerze.
Zachęcam do obejrzenia wspomnianego The Meg na taniej Toshibe z Dolby Visio, tanim telewizorze ze zwykłym HDR10, Sony AF8 z Dolby Vision, Panasonicu FZ950 i Samsungu Q9FN. Efekt HDR najlepszy będzie na wspomnianym Samsungu, później w różnice między Panasonic a AF8 będą bardzo symboliczne i co więcej przy odpowiednich ustawieniach to Panasonic bez DV poradzi sobie z tym filmem lepiej. Więc nie Dolby Vision w tej chwili nie oferuje wiele niestety, choć w teorii powinien, praktyka pokazuje, że najwięcej daje na średnich tv przy treściach z Neflixa, tylko, że na rynku europejskim praktycznie nie ma takich teleizorów z Dolby Vision.
Mam porównanie LG C8 do samsunga Q9FN, nie wiem skąd wziąłeś to, że w samsungu wygląda film lepiej. Nie ma porównania, gołym okiem da się zauważyć wiele detali…
Nie będę się rozpisywał bo nie chce mi się pisać teraz o tak oczywistych rzeczach. Telewizor samsung w ogóle nie wykrywa DV bo go nie ma…
Jeśli chcesz korzystać z DV i DA to jest to możliwe napewno z LG SK10Y i C8 bo to mam, mam Apple TV podłączone do soundbara, a soundbar do tv ale soundbar musi obsługiwać na wyjściu Dolby Vision, żeby przekazać go do tv, a jedynymi modelami dostępnymi na rynek eu to zaledwie kilka wybranych SONY i LG.
Testuję DV i DA od dobrych 4 miesięcy i wiem na ten temat naprawdę sporo. Samsunga kupiłem na prezent ale później okazało się, że tv już kupił ktoś przede mną i zostawiłem go sobie w sypialni. Także sorki ale mnie nie zagniesz.
Sony? Wystarczy, że przejdę ulicę i u sąsiada mam AF8 z tym obsranym Androidem.
Masz jakieś pytania? Wał śmiało ale proszę nie pisz takich rzeczy, bo będę Cię musiał do domu zaprosić i Ci udowodnić, że nie masz racji.
Chętnie przyjadę i zobaczę, a wręcz wskaże, że tak nie jest. Brak DV zastąpiony jest HDR10 i to wystarczy aby osiągnąć pożądane efekty HDR.
Realnie dla użytkownika to bardzo duży problem, bardzo duży!
Pisane teksu, że to nie problem ma z rzeczywistością tyle wspólnego co latające słonie.
DObrym przykładem jest tutaj “THE MEG” który jest pokazem możliwości Dolby Vision i Dolby Atmos, niestety ani HDR10+ ani także DTS:X nie jest obsługiwany.
Gdzie tu jest brak szkody dla użytkownika?
Aktualnie jedyny wybór to stajnia SONY lub LG gdzie można korzystać z DV i DA jednocześnie.
Dolby Atmos to kwestia soundbara/amplitunera nie telewizora i tu zwykle jest też DTS:X zwłaszcza w amplitunerze.
Zachęcam do obejrzenia wspomnianego The Meg na taniej Toshibe z Dolby Visio, tanim telewizorze ze zwykłym HDR10, Sony AF8 z Dolby Vision, Panasonicu FZ950 i Samsungu Q9FN. Efekt HDR najlepszy będzie na wspomnianym Samsungu, później w różnice między Panasonic a AF8 będą bardzo symboliczne i co więcej przy odpowiednich ustawieniach to Panasonic bez DV poradzi sobie z tym filmem lepiej. Więc nie Dolby Vision w tej chwili nie oferuje wiele niestety, choć w teorii powinien, praktyka pokazuje, że najwięcej daje na średnich tv przy treściach z Neflixa, tylko, że na rynku europejskim praktycznie nie ma takich teleizorów z Dolby Vision.
Mam porównanie LG C8 do samsunga Q9FN, nie wiem skąd wziąłeś to, że w samsungu wygląda film lepiej. Nie ma porównania, gołym okiem da się zauważyć wiele detali…
Nie będę się rozpisywał bo nie chce mi się pisać teraz o tak oczywistych rzeczach. Telewizor samsung w ogóle nie wykrywa DV bo go nie ma…
Jeśli chcesz korzystać z DV i DA to jest to możliwe napewno z LG SK10Y i C8 bo to mam, mam Apple TV podłączone do soundbara, a soundbar do tv ale soundbar musi obsługiwać na wyjściu Dolby Vision, żeby przekazać go do tv, a jedynymi modelami dostępnymi na rynek eu to zaledwie kilka wybranych SONY i LG.
Testuję DV i DA od dobrych 4 miesięcy i wiem na ten temat naprawdę sporo. Samsunga kupiłem na prezent ale później okazało się, że tv już kupił ktoś przede mną i zostawiłem go sobie w sypialni. Także sorki ale mnie nie zagniesz.
Sony? Wystarczy, że przejdę ulicę i u sąsiada mam AF8 z tym obsranym Androidem.
Masz jakieś pytania? Wał śmiało ale proszę nie pisz takich rzeczy, bo będę Cię musiał do domu zaprosić i Ci udowodnić, że nie masz racji.
Chętnie przyjadę i zobaczę, a wręcz wskaże, że tak nie jest. Brak DV zastąpiony jest HDR10 i to wystarczy aby osiągnąć pożądane efekty HDR.
ja to biore 4k. To przyszłość, więc niema co się rozdrabniać. w Media Exercie jest teraz wyprzedaż i biorę SAMSUNG LED UE65NU8052. 1000 do przodu.
uuuu, a do kiedy to promo?
tego chyba nikt nie wie. Mam nadzieje ze chociaż do 10-go, do wypłąty.
to ja chyba dla bezpieczenstwa skocze jutro
ja to biore 4k. To przyszłość, więc niema co się rozdrabniać. w Media Exercie jest teraz wyprzedaż i biorę SAMSUNG LED UE65NU8052. 1000 do przodu.
uuuu, a do kiedy to promo?
tego chyba nikt nie wie. Mam nadzieje ze chociaż do 10-go, do wypłąty.
to ja chyba dla bezpieczenstwa skocze jutro
Sprzęt klasy Premium to wydatek kilku dziesięciu tysięcy do tego wciskane ubezpieczenie to koszt około dwuch tysięcy plus uśmiechnięta twarz Pana który nam owy sprzęt sprzedaje i na tym można by zakończyć .Problem zaczyna się jak ten sprzęt Premium trzeba w Polsce naprawić.Serwisy niektórych marek to żenada ,brak kontaktu i nie miła obsługa to jedna z dwóch bolączek .Kupując telewizor czy soundbar za sześć dziesięć tysięcy złotych myślałem że obsługa i naprawa będą adekwatne do ceny którą zapłaciłem .
Na mój 👃 wygra HDR10+. Apple ze wszystkimi wojuje, nie robi ekranów, więc np. Intel będzie gwoździem do trumny formatu Dolby. W sumie to i dobrze, bo z tego co pamiętam HDR10+ jest tańszy/darmowy.