Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu HDR10+ w kolejnych telewizorach, batalii formatów ciąg dalszy

HDR10+ w kolejnych telewizorach, batalii formatów ciąg dalszy

Paweł Okopień
paweloko
26
Dodane: 5 lat temu

Rok 2018 nie przyniósł żadnych rozstrzygnięć w kwestii wojny formatów HDR. Końcówka umacnia nieco forsowany przez Samsunga HDR10+. Jednak dopiero na CES i na sklepowych półkach w 2019 roku zobaczymy, jak wygląda krajobraz batalii Dolby Vision i HDR10+. Trzeba jednak pamiętać, że dla przeciętnego użytkownika ta batalia w praktyce niewiele oznacza.

Rywalizacja formatów HDR jest dość specyficzna. To kolejny raz w historii wideo, gdzie obserwujemy przeciąganie liny pomiędzy poszczególnymi sojuszami. Tak było z VHS i Betamax, z HD-DVD i Blu-ray i kilkoma mniej popularnymi rozwiązaniami. W każdej z tej batalii po części byli poszkodowani użytkownicy, którzy musieli portfelem zadeklarować poparcie dla którejś z technologii. W tej chwili w teorii też to robią. W praktyce różnice w odbiorze HDR10, HDR10+ i Dolby Vision są niewielkie, a kluczowy jest wybór odpowiedniego ekranu. Kluczowa dla HDR pozostaje jasność samego panelu i co prawda Dolby Vision i HDR10+ są w stanie wysupłać nieco więcej niż HDR10 z słabszych ekranów, to jednak tylko topowe ekrany są w rzeczywistości zdatne do uzyskania efektów, które robią wrażenie na użytkownikach i są zauważalne. Dlatego HDR10+ i Dolby Vision w pewnym sensie odgrywają głównie element batalii marketingowej, wizerunkowej. Obecność jednego czy drugiego znaczka może czasem przesądzić o zakupie danego telewizora.

Na razie nic nie wskazuje na to, by wygrał jeden format. Jest jedynie szansa na to, że w przyszłości większość treści będzie dostępna w obu. Natomiast jeśli chodzi o sprzęt, to będziemy mieli podział. Na przykład w iPhone’ach będzie Dolby Vision, a w linii Samsung Galaxy HDR10+. Właśnie Samsung zapowiedział, że do sojuszu HDR10+ dołączył ARM, a Qualcomm wprowadzi wsparcie dla HDR10+ w nowym chipsecie Snapdragon 855. W aliansie pojawili się też nowi dostawcy treści, a w Chinach powstanie kolejne centrum certyfikacji dla tego standardu.

Kluczowe jest jednak, że do HDR10+ przyłączył się TCL, czyli trzeci gracz na rynku telewizorów. Standard ten znajdzie się też w telewizorach innych chińskich producentów Hisense i Konka. Poza tym już wcześniej oferowany jest w ekranach Panasonic i Philips (TP Vision). Dla porównania Dolby Vision to telewizory od LG i Sony, a także Toshiba (Vestel). Przy czym w przypadku LG i Sony Dolby Vision znajdziemy jedynie we flagowych modelach.

To biznesowo marketingowa batalia, którą obserwuje i relacjonuje od przeszło dwóch lat. Jednak dla konsumentów na szczęście nie ma ona realnego wpływu na jakość produktów i finalny odbiór filmu. Ważne, aby wybrać dobry telewizor, a to czy będzie on mieć HDR10+, czy Dolby Vision, to przynajmniej na razie nie ma większego znaczenia.

Paweł Okopień

Pasjonat nowinek ułatwiających codzienne życie, obserwator szybko zmieniającego się rynku tech, nurek, maniak wysokiej rozdzielczości i telewizorów.

paweloko
Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 26

No nie HDR10+ nie odtworzy TV z DV. Nie ma tv z tymi dwoma formatami

No nie HDR10+ nie odtworzy TV z DV. Nie ma tv z tymi dwoma formatami

Sprzęt klasy Premium to wydatek kilku dziesięciu tysięcy do tego wciskane ubezpieczenie to koszt około dwuch tysięcy plus uśmiechnięta twarz Pana który nam owy sprzęt sprzedaje i na tym można by zakończyć .Problem zaczyna się jak ten sprzęt Premium trzeba w Polsce naprawić.Serwisy niektórych marek to żenada ,brak kontaktu i nie miła obsługa to jedna z dwóch bolączek .Kupując telewizor czy soundbar za sześć dziesięć tysięcy złotych myślałem że obsługa i naprawa będą adekwatne do ceny którą zapłaciłem .

Na mój 👃 wygra HDR10+. Apple ze wszystkimi wojuje, nie robi ekranów, więc np. Intel będzie gwoździem do trumny formatu Dolby. W sumie to i dobrze, bo z tego co pamiętam HDR10+ jest tańszy/darmowy.

Realnie dla użytkownika to bardzo duży problem, bardzo duży!

Pisane teksu, że to nie problem ma z rzeczywistością tyle wspólnego co latające słonie.

DObrym przykładem jest tutaj “THE MEG” który jest pokazem możliwości Dolby Vision i Dolby Atmos, niestety ani HDR10+ ani także DTS:X nie jest obsługiwany.

Gdzie tu jest brak szkody dla użytkownika?

Aktualnie jedyny wybór to stajnia SONY lub LG gdzie można korzystać z DV i DA jednocześnie.

Dolby Atmos to kwestia soundbara/amplitunera nie telewizora i tu zwykle jest też DTS:X zwłaszcza w amplitunerze.
Zachęcam do obejrzenia wspomnianego The Meg na taniej Toshibe z Dolby Visio, tanim telewizorze ze zwykłym HDR10, Sony AF8 z Dolby Vision, Panasonicu FZ950 i Samsungu Q9FN. Efekt HDR najlepszy będzie na wspomnianym Samsungu, później w różnice między Panasonic a AF8 będą bardzo symboliczne i co więcej przy odpowiednich ustawieniach to Panasonic bez DV poradzi sobie z tym filmem lepiej. Więc nie Dolby Vision w tej chwili nie oferuje wiele niestety, choć w teorii powinien, praktyka pokazuje, że najwięcej daje na średnich tv przy treściach z Neflixa, tylko, że na rynku europejskim praktycznie nie ma takich teleizorów z Dolby Vision.

Mam porównanie LG C8 do samsunga Q9FN, nie wiem skąd wziąłeś to, że w samsungu wygląda film lepiej. Nie ma porównania, gołym okiem da się zauważyć wiele detali…

Nie będę się rozpisywał bo nie chce mi się pisać teraz o tak oczywistych rzeczach. Telewizor samsung w ogóle nie wykrywa DV bo go nie ma…

Jeśli chcesz korzystać z DV i DA to jest to możliwe napewno z LG SK10Y i C8 bo to mam, mam Apple TV podłączone do soundbara, a soundbar do tv ale soundbar musi obsługiwać na wyjściu Dolby Vision, żeby przekazać go do tv, a jedynymi modelami dostępnymi na rynek eu to zaledwie kilka wybranych SONY i LG.

Testuję DV i DA od dobrych 4 miesięcy i wiem na ten temat naprawdę sporo. Samsunga kupiłem na prezent ale później okazało się, że tv już kupił ktoś przede mną i zostawiłem go sobie w sypialni. Także sorki ale mnie nie zagniesz.

Sony? Wystarczy, że przejdę ulicę i u sąsiada mam AF8 z tym obsranym Androidem.

Masz jakieś pytania? Wał śmiało ale proszę nie pisz takich rzeczy, bo będę Cię musiał do domu zaprosić i Ci udowodnić, że nie masz racji.

Chętnie przyjadę i zobaczę, a wręcz wskaże, że tak nie jest. Brak DV zastąpiony jest HDR10 i to wystarczy aby osiągnąć pożądane efekty HDR.

Realnie dla użytkownika to bardzo duży problem, bardzo duży!

Pisane teksu, że to nie problem ma z rzeczywistością tyle wspólnego co latające słonie.

DObrym przykładem jest tutaj “THE MEG” który jest pokazem możliwości Dolby Vision i Dolby Atmos, niestety ani HDR10+ ani także DTS:X nie jest obsługiwany.

Gdzie tu jest brak szkody dla użytkownika?

Aktualnie jedyny wybór to stajnia SONY lub LG gdzie można korzystać z DV i DA jednocześnie.

Dolby Atmos to kwestia soundbara/amplitunera nie telewizora i tu zwykle jest też DTS:X zwłaszcza w amplitunerze.
Zachęcam do obejrzenia wspomnianego The Meg na taniej Toshibe z Dolby Visio, tanim telewizorze ze zwykłym HDR10, Sony AF8 z Dolby Vision, Panasonicu FZ950 i Samsungu Q9FN. Efekt HDR najlepszy będzie na wspomnianym Samsungu, później w różnice między Panasonic a AF8 będą bardzo symboliczne i co więcej przy odpowiednich ustawieniach to Panasonic bez DV poradzi sobie z tym filmem lepiej. Więc nie Dolby Vision w tej chwili nie oferuje wiele niestety, choć w teorii powinien, praktyka pokazuje, że najwięcej daje na średnich tv przy treściach z Neflixa, tylko, że na rynku europejskim praktycznie nie ma takich teleizorów z Dolby Vision.

Mam porównanie LG C8 do samsunga Q9FN, nie wiem skąd wziąłeś to, że w samsungu wygląda film lepiej. Nie ma porównania, gołym okiem da się zauważyć wiele detali…

Nie będę się rozpisywał bo nie chce mi się pisać teraz o tak oczywistych rzeczach. Telewizor samsung w ogóle nie wykrywa DV bo go nie ma…

Jeśli chcesz korzystać z DV i DA to jest to możliwe napewno z LG SK10Y i C8 bo to mam, mam Apple TV podłączone do soundbara, a soundbar do tv ale soundbar musi obsługiwać na wyjściu Dolby Vision, żeby przekazać go do tv, a jedynymi modelami dostępnymi na rynek eu to zaledwie kilka wybranych SONY i LG.

Testuję DV i DA od dobrych 4 miesięcy i wiem na ten temat naprawdę sporo. Samsunga kupiłem na prezent ale później okazało się, że tv już kupił ktoś przede mną i zostawiłem go sobie w sypialni. Także sorki ale mnie nie zagniesz.

Sony? Wystarczy, że przejdę ulicę i u sąsiada mam AF8 z tym obsranym Androidem.

Masz jakieś pytania? Wał śmiało ale proszę nie pisz takich rzeczy, bo będę Cię musiał do domu zaprosić i Ci udowodnić, że nie masz racji.

Chętnie przyjadę i zobaczę, a wręcz wskaże, że tak nie jest. Brak DV zastąpiony jest HDR10 i to wystarczy aby osiągnąć pożądane efekty HDR.

tego chyba nikt nie wie. Mam nadzieje ze chociaż do 10-go, do wypłąty.

tego chyba nikt nie wie. Mam nadzieje ze chociaż do 10-go, do wypłąty.

Sprzęt klasy Premium to wydatek kilku dziesięciu tysięcy do tego wciskane ubezpieczenie to koszt około dwuch tysięcy plus uśmiechnięta twarz Pana który nam owy sprzęt sprzedaje i na tym można by zakończyć .Problem zaczyna się jak ten sprzęt Premium trzeba w Polsce naprawić.Serwisy niektórych marek to żenada ,brak kontaktu i nie miła obsługa to jedna z dwóch bolączek .Kupując telewizor czy soundbar za sześć dziesięć tysięcy złotych myślałem że obsługa i naprawa będą adekwatne do ceny którą zapłaciłem .

Na mój 👃 wygra HDR10+. Apple ze wszystkimi wojuje, nie robi ekranów, więc np. Intel będzie gwoździem do trumny formatu Dolby. W sumie to i dobrze, bo z tego co pamiętam HDR10+ jest tańszy/darmowy.