Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Surface Studio 2 – (wyjmujemy z pudełka i) stawiamy na biurku

Surface Studio 2 – (wyjmujemy z pudełka i) stawiamy na biurku

52
Dodane: 6 lat temu

Czekałem na ten komputer od dawna. Liczyłem na to, że w końcu pojawi się w sprzedaży w Polsce i tak się niedawno stało. A teraz stoi na moim biurku. Korzystam z niego zaledwie chwilę i jeszcze go nie poznałem tak, jakbym chciał, ale już wiem, że jest to wyjątkowe urządzenie, które nie ma absolutnie żadnej konkurencji na rynku.

Pudełko

Surface Studio 2 jest zapakowany tak, że Apple nie miałoby się czego wstydzić. Te pierwsze wrażenia z obcowania ze sprzętem zaczynają się przecież w momencie, w którym otwieramy po raz pierwszy pudło, w którym dany sprzęt się znajduje. Osobiście uważam, że doświadczenia z rozpakowywania komputera lub innego akcesorium są niezwykle istotne i nadają bieg emocjom w kolejnych etapach. Microsoft tutaj spisał się wzorowo, bo pudełko kładzie się na ziemi, otwiera, a komputer się nam kłania – po podniesieniu pokrywy, ekran sam się podnosi, automagicznie. Jeśli nie robi to na Was wrażenia, to z góry przepraszam, że nie potrafię tego lepiej przekazać. Chyba jedyny sposób, aby poprawić wrażenia z unboxingu, to dodanie głośnika do pudełka, który po otwarciu grałby odpowiednio podniosłą muzykę. Motyw z Gwiezdnych Wojen mógłby pasować, bo całość jest iście kosmiczna.

Surface Studio 2

Nie wiem jak to inaczej ująć, więc napiszę tak:

Jeszcze nigdy w życiu nie byłem pod takim wrażeniem po włączeniu jakiegokolwiek komputera, włączając w to iMaca 5K.

Nie dość, że jakość wykonania jest wzorowa, to całość sprawia dosłownie niesamowite wrażenie na biurku. Sam ekran świeci absolutnie bosko i jest to pierwszy ekran po Retinie w iMaku 5K, który powoduje niedowierzanie. Jak zapewne niektórzy z Was wiedzą, wzroku nie mam idealnego, ale właśnie pochyliłem sobie ekran tak, że ten akapit znajduje się dosłownie 20 centymetrów od moich oczu, a nie jestem w stanie dostrzec pikseli. Młodszym być może się to uda.

Spędziłem też kilka minut na przeglądaniu moich fotografii i już nie mogę doczekać się odpalenia Lightrooma, aby “pobawić” się edycją zdjęć z ostatniego wyjazdu…

Zawias

Jeśli miałbym się do czegokolwiek przyczepić, to do faktu, że zawias jest polerowany i zupełnie różny od magnezu używanego do konstrukcji podstawy i ekranu. Po prostu do siebie nie pasują, ale moja niechęć do tego wynika z faktu, że generalnie nie lubię chromu ani polerowanych powierzchni. Pomijając ten fakt, to całość działa wyśmienicie – mogę jednym palcem ustawiać go dokładnie tak, jak chcę. Co więcej, ekran się nie chybocze nawet jeśli poruszę mocniej biurkiem, w odróżnieniu od wielu monitorów, które nawet nie mają opcji regulacji ich kąta nachylenia.

Sztuka?

Kiedyś dawno temu, jak jeszcze miałem swojego pierwszego iMaca, napisałem, że jest to jedyny komputer, który nie tylko nie szpeci wnętrza pomieszczenia, ale również je dekoruje. Surface Studio jest pierwszym komputerem innym niż iMac, o którym mogę napisać to samo. Wygląda wprost fenomenalnie.

Specyfikacja techniczna (testowana)

Model Surface Studio 2
CPU Core i7-7820HQ | 4 rdzenie | 2,9/3,9 GHz
GPU NVIDIA GTX 1070
SSD 1 TB
Ekran 28″ | 4500×3000 | DCI-P3 | 60 Hz
RAM 32 GB
Cena 22499 PLN brutto / 4199 USD netto

Pytania?

Kończę ten krótki wpis, aby spędzić więcej czasu z tą niesamowitą maszyną, a Was zapraszam do komentarzy. Zadawajcie pytania, a postaram się na nie możliwie precyzyjnie odpowiedzieć.

Wojtek Pietrusiewicz

Wydawca, fotograf, podróżnik, podcaster – niekoniecznie w tej kolejności. Lubię espresso, mechaniczne zegarki, mechaniczne klawiatury i zwinne samochody.

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 52

Będzie w recenzji uwzględniony dial?

Proste pytanie: czy jest to tylko przydatny, czy może, po zakupie niezbędny element konfigu.

Mam styczność z 1 gen i zgadzam się, że ten sprzęt prezentuje się obłędnie.

Na pewno metal. Może stalowe są, ale nie wiem.

Specyfikacja przestarzała w momencie premiery, kosmiczne – przebijające Apple ceny upgradu RAM i SSD. Brak TB3. Matryca nie pokrywająca przestrzeni Adobe.
Fajna zabawka na biurko prezesa, czy do recepcji hotelu. Poza tym bezużyteczny.

A wy wywalcie w końcu to “i” przed “magazine”, bo więcej u was Microsoftu, Samsunga i innego hujajwej niż Apple.

  1. To już drugi niemiły komentarz od Ciebie, więc pozwolę sobie zwrócić uwagę, że prosimy o wyższy poziom kultury.
  2. A co ma “i” do tematyki? “i” nie oznacza automatycznie, że piszemy tylko o Apple. Pozwolę sobie przypomnieć, ze stopki na stronie:

iMagazine to wyjątkowy na polskim rynku magazyn, który łączy ze sobą lifestyle, podróże i sztukę ze światem technologii.

  1. Ceny upgrade’u RAM i SSD są akurat 2x niższe niż u Apple. Ten duży skok zawiera również zmianę GPU z GTX 1060 na GTX 1070.

  2. Ano, brakuje TB3 i USB-C.

  3. Patrząc po osobach, które pracują na Surface Studio zawodowo (ilustratorzy chociażby) i zarabiają na nim pieniądze, to pozwolę sobie zignorować komentarz, że jest “bezużyteczny”. Może dla Ciebie tak, ale dla wielu wręcz odwrotnie.

Jak dla mnie wcale nie musi mieć przestrzeni Adobe RGB, chociaż zajmuję się fotografią.
100% moich zdjęć trafia do sieci i są wyświetlane na sRGB, więc w takiej przestrzeni barwnej pracuję imstaram się o jak najlepszy widok w tej przestrzeni.

Biorąc pod uwagę, że ma DCI-P3, wspierany przez Adobe’ego i Apple’a, to dla wielu będzie więcej niż dobrze.

Czekałem na Twoją recenzję tego komputera od dawna :)

Czy możesz powiedzieć jak spisuje się Pen podczas pracy w Photoshopie? Czy są lagi czy pracuje się jak na tabletach Wacomu? (Chodzi mi o serie Intuos, nie temu ekranem).

Nie pytam o pracę w Lightroomie, bo ten jest ociężały sam w sobie podczas rysowania, ale bardziej chodzi mi właśnie o PS.

Zastanawiam się czy byłby alternatywą dla iMaca.

Hmm spróbuję odpalić triala PS-a jutro.

Dzięki, 90% mojej obróbki to malowanie białym pędzlem na czarnych maskach odkrywając części wnętrz, które były doświetlane lampami w różnych miejscach.

Jedno zdjęcie składa się z około 10 warstw różnych fotek. Wydaje mi się że praca na takim sprzęcie byłaby wygodniejsza niż na iMacu z Wacomem.

Masz jakiś testowy plik może? Jakby co to pisz na Twitterze lub na maila do mnie na w.pietrusiewicz małpa iMagazine.pl.

Będzie w recenzji uwzględniony dial?

Proste pytanie: czy jest to tylko przydatny, czy może, po zakupie niezbędny element konfigu.

Mam styczność z 1 gen i zgadzam się, że ten sprzęt prezentuje się obłędnie.

Na pewno metal. Może stalowe są, ale nie wiem.

E tam. Przypadek że wszystko co fajne to drogie! 😉

Ogólnie cena z kosmosu. Za tę cenę mamy 2.5 iMaca albo iMaca pro. To jest 4k a nie 5 k. Stara grafika. Procesor który jest firmowo osłabiony ze względu na problem z przegrzewaniem i tylko teoretycznie szybszy niż i5. Bardzo wątpię że MS rozwiązał problem chłodzenia w tak małej obudowie. Sprzęt wart 10k PLN a nie 4k$. Na plus rama i ergonomia pracy z penem. Jako 3D designer w solid worksie grafika nie podoła. Do obróbki sweet foci może się nada. Choć większość grafików i muzykow których znam siedzi na osxie

Tylko zobacz że Ci wszyscy graficy przez ostatnie kilkanaście lat nie mieli żadnej alternatywy dla iMaców.

Ja pierwszego iMaca zakupiłem 11 lat temum, przez ten czas nie było niczego o podobnych możliwościach, ba ten Surface Studio ma większe możliwości i ładniejszy design.

  1. Bliżej mu do 5K niż 4K. Policz sobie powierzchnię.
  2. Nie udało mi się jeszcze go zagotować.
  3. GTX 1070 jest szybszy od wszystkiego co ma iMac i od Vegi 56 w iMac Pro.

Może i funkcjonalny ale z tym dekorowaniem wnętrza to lekko przesadziłeś. Te dwie „nogi” będące zawiasem, doczepione do podstawy nie wyglądają zbyt dekoracyjnie 🤪

Chromowane uchwyty ekranu mają swoją rolę, co wyjaśniał też kiedyś Panos Panay w którymś z wywiadów. Polerowana powierzchnia odbija otoczenie, przez co gdy patrzymy na ekran, “nogi” można powiedzieć, że “znikają” – zostajemy my i ekran.

Chromowane uchwyty ekranu mają swoją rolę, co wyjaśniał też kiedyś Panos Panay w którymś z wywiadów. Polerowana powierzchnia odbija otoczenie, przez co gdy patrzymy na ekran, “nogi” można powiedzieć, że “znikają” – zostajemy my i ekran.

Specyfikacja przestarzała w momencie premiery, kosmiczne – przebijające Apple ceny upgradu RAM i SSD. Brak TB3. Matryca nie pokrywająca przestrzeni Adobe.
Fajna zabawka na biurko prezesa, czy do recepcji hotelu. Poza tym bezużyteczny.

A wy wywalcie w końcu to “i” przed “magazine”, bo więcej u was Microsoftu, Samsunga i innego hujajwej niż Apple.

To już drugi niemiły komentarz od Ciebie, więc pozwolę sobie zwrócić uwagę, że prosimy o wyższy poziom kultury.
A co ma “i” do tematyki? “i” nie oznacza automatycznie, że piszemy tylko o Apple. Pozwolę sobie przypomnieć, ze stopki na stronie:

iMagazine to wyjątkowy na polskim rynku magazyn, który łączy ze sobą lifestyle, podróże i sztukę ze światem technologii.

Ceny upgrade’u RAM i SSD są akurat 2x niższe niż u Apple. Ten duży skok zawiera również zmianę GPU z GTX 1060 na GTX 1070.
Ano, brakuje TB3 i USB-C.
Patrząc po osobach, które pracują na Surface Studio zawodowo (ilustratorzy chociażby) i zarabiają na nim pieniądze, to pozwolę sobie zignorować komentarz, że jest “bezużyteczny”. Może dla Ciebie tak, ale dla wielu wręcz odwrotnie.

Jak dla mnie wcale nie musi mieć przestrzeni Adobe RGB, chociaż zajmuję się fotografią.
100% moich zdjęć trafia do sieci i są wyświetlane na sRGB, więc w takiej przestrzeni barwnej pracuję imstaram się o jak najlepszy widok w tej przestrzeni.

Biorąc pod uwagę, że ma DCI-P3, wspierany przez Adobe’ego i Apple’a, to dla wielu będzie więcej niż dobrze.

Czekałem na Twoją recenzję tego komputera od dawna :)

Czy możesz powiedzieć jak spisuje się Pen podczas pracy w Photoshopie? Czy są lagi czy pracuje się jak na tabletach Wacomu? (Chodzi mi o serie Intuos, nie temu ekranem).

Nie pytam o pracę w Lightroomie, bo ten jest ociężały sam w sobie podczas rysowania, ale bardziej chodzi mi właśnie o PS.

Zastanawiam się czy byłby alternatywą dla iMaca.

Hmm spróbuję odpalić triala PS-a jutro.

Dzięki, 90% mojej obróbki to malowanie białym pędzlem na czarnych maskach odkrywając części wnętrz, które były doświetlane lampami w różnych miejscach.

Jedno zdjęcie składa się z około 10 warstw różnych fotek. Wydaje mi się że praca na takim sprzęcie byłaby wygodniejsza niż na iMacu z Wacomem.

Masz jakiś testowy plik może? Jakby co to pisz na Twitterze lub na maila do mnie na w.pietrusiewicz małpa iMagazine.pl.

E tam. Przypadek że wszystko co fajne to drogie! 😉

Ogólnie cena z kosmosu. Za tę cenę mamy 2.5 iMaca albo iMaca pro. To jest 4k a nie 5 k. Stara grafika. Procesor który jest firmowo osłabiony ze względu na problem z przegrzewaniem i tylko teoretycznie szybszy niż i5. Bardzo wątpię że MS rozwiązał problem chłodzenia w tak małej obudowie. Sprzęt wart 10k PLN a nie 4k$. Na plus rama i ergonomia pracy z penem. Jako 3D designer w solid worksie grafika nie podoła. Do obróbki sweet foci może się nada. Choć większość grafików i muzykow których znam siedzi na osxie

  1. Bliżej mu do 5K niż 4K. Policz sobie powierzchnię.
  2. Nie udało mi się jeszcze go zagotować.
  3. GTX 1070 jest szybszy od wszystkiego co ma iMac i od Vegi 56 w iMac Pro.

Tylko zobacz że Ci wszyscy graficy przez ostatnie kilkanaście lat nie mieli żadnej alternatywy dla iMaców.

Ja pierwszego iMaca zakupiłem 11 lat temum, przez ten czas nie było niczego o podobnych możliwościach, ba ten Surface Studio ma większe możliwości i ładniejszy design.

Może i funkcjonalny ale z tym dekorowaniem wnętrza to lekko przesadziłeś. Te dwie “nogi” będące zawiasem, doczepione do podstawy nie wyglądają zbyt dekoracyjnie 🤪