Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Oddałem dwuletnie AirPods do serwisu; oddali mi nowe słuchawki

Oddałem dwuletnie AirPods do serwisu; oddali mi nowe słuchawki

Wojtek Pietrusiewicz
51
Dodane: 6 lat temu

Przez ostatnie 6 do 12 miesięcy miałem problem ze swoimi AirPodsami. Polegał on na tym, że lewa i prawa słuchawka rozładowywały się z różną prędkością, a czasami po osiągnięciu stanu pełnego rozładowania, potrafiły dalej działać (innym razem niekoniecznie). Zwlekałem z oddaniem ich do serwisu, ale zbliżał się koniec rękojmi, więc nie miałem wyboru.

Oto pełna lista problemów, jakie miałem z nimi:

  • lewa i prawa słuchawka rozładowywała się z różną prędkością; w ekstremalnej sytuacji jedna była naładowana w 90%, a druga w 10%;
  • Apple twierdzi, że para słuchawek w pełni naładowana zapewnia 5 godzin słuchania muzyki (bez doładowywania ich pudełkiem); mi zapewniały w porywach godzinę, a czasami mniej;
  • zdarzały się sytuacje (bardzo rzadko), że jedna ze słuchawek (zazwyczaj prawa) nie chciała się obudzić i połączyć z iPhonem, przez co dźwięk leciał tylko z lewej; rozwiązaniem było ich włożenie do pudełka i ponowne wyciągnięcie;
  • kilkukrotnie, gdy wyciągałem słuchawki z pudełka (które miało 90%+ stanu naładowania baterii), jedna ze słuchawek miała 0% baterii.

AirPods oddałem do serwisu 9 stycznia i powędrowały kurierem do Apple’a. Wróciły tydzień później, 16 stycznia. Otrzymałem informację, że „były niesprawne” – nie określono precyzyjnie jak się to objawiało. Oddano mi oryginalne pudełko, które widocznie pozytywnie przeszło testy diagnostyczne, a w jego środku znajdowały się dwie nowe słuchawki.

Mam wrażenie, że samo pudełko po dwóch latach słabiej trzyma ładunek, ale nadal ładuję go średnio raz w tygodniu. Czuć za to nową jakość w samych słuchawkach – znowu mogę odbyć kilkugodzinną podróż bez potrzeby ich doładowywania. No i oba AirPods łączą się teraz prawidłowo oraz rozładowywują się z podobną prędkością.

Jeśli macie jakiekolwiek podobne problemy z AirPods, to nie krępujcie się ich oddać do serwisu. W najgorszym wypadku zostaną Wam zwrócone w takim samym stanie, a w najlepszym, otrzymacie nową parę, co powinno wpłynąć na Wasze zadowolenie… na moje zdecydowanie wpłynęło.

PS. Po dwóch latach widać, jak pudełko się zestarzało względem słuchawek – jest wyraźnie bardziej matowe niż nowe i błyszczące AirPods.

Wojtek Pietrusiewicz

Wydawca, fotograf, podróżnik, podcaster – niekoniecznie w tej kolejności. Lubię espresso, mechaniczne zegarki, mechaniczne klawiatury i zwinne samochody.

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 51

🤦🏻‍♂️ Miałem podobny problem z nierównym rozładowywaniem się. Najpierw wymienili mi jedną, a po ponownej reklamacji drugą.

czyli zniszczyłeś słuchawki i dałeś je do naprawy w ramach gwarancji, która nie obejmuje tego typu działania? innymi słowy wprowadziłeś w błąd serwis?

Zostały wyprane, działały jakiś czas i zaczęły strajkować.
Oddałem do serwisu słuchawki, które przestały działać. Nie pytano mnie czy wrzuciłem je do lawy, wody, prania czy tłukłem młotkiem.
Serwis miał ocenić czy uszkodzenie powstało z mojej winy czy też nie – oceniono, że były wadliwe i zostały wymienione – gdzie masz tutaj wprowadzenie serwisu w błąd?

Tak był, bo kupione były u resellera. Gdyby były u Apple, to nie byłoby potrzeby.

Czy do “u Apple” wlicza się sprzęt kupiony na polskiej stronie Apple? To znaczy, czy przed upływem dwóch lat zadziała rękojmia? Mój Pencil kupiony w lipcu 2017 od początku sprawiał problemy z baterią, a teraz już działa jakieś 15 minut na pełnym naładowaniu. Myślę sobie, że jak wymieniać to już na nowy model i wtedy też nowy iPad, ale też trochę szkoda i trochę złość na Apple :(.

Nowy model Pencila niestety nie pasuje do starszych iPadów z TouchID ze względu na inny sposób ładowania (indukcyjne, a nie przez port Lightning)

Miałem identyczne objawy od pierwszego dnia, zaraz po zakupie. Tydzień później odniosłem do sklepu (Harvey Norman). Nawet nie dokończyłem wyjaśniać sprzedawcy o co chodzi gdy położył mi na ladzie zupełnie nowe.

No i po przeczytaniu tego artykułu, dowiedziałem się, że nie tylko ja miałem podobną sytuację. Nie wiem czemu ale nie przyszło mi do głowy żeby oddać słuchawki do serwisu, tylko pierwsze co pomyślałem to to, że kiedy etui noszę np. w plecaku to niechcący nie jest do końca zamknięte. Druga kwestia to taka że zawsze zauważam, że lewa słuchawka szybciej rozładowuje się od prawej. Zdarzało się również że po wyciągnięciu z etui któraś nie była zupełnie naładowana. Potraktowałem to jednak dość mechanicznie uznając że zatłuszczona jest końcówka airpodsow i stąd te problemy. Przeczyściłem i od kilku miesięcy nie mam żadnych niespodzianek poza tą jedną , Że jedna słuchawka rozładowuje się trochę szybciej. Wydaje mi się że mam czas jeszcze żeby ocenić sytuację, bo minął dopiero ponad rok i mam jeszcze kilka miesięcy by upomnieć się o naprawę w MediaExpert.

Clickbait. Nie dwuletnie, a młodsze, gdzie obejmowała Cię rękojmia sprzedawcy, a w normalnych warunkach działa jak gwarancja. Jeśli jesteś po faktycznej gwarancji to Apple każe Ci spadać na drzewo i płacić kasę.

Ja swoje kupiłem w Japonii, a mieszkam w Singapurze. Po 1.8yr ładunki bywają różne, ale zależy od ich kaprysu. Pudełko ładuje codziennie, a w słuchawkach nie działają mikrofony. To nic, że dbałem o nie jak tylko sie dało. To jest podatek od nowości, tyle, że u mnie Apple każe sobie płacić $200 za wymianę, a ostatnio w sklepie znalazłem w promocji za $199, także screw you Apple.

Pewnie chodzi Ci o 200 SGD. Zdaje się, że $200 mają kosztować w USA AirPods 2. Mam nadzieję, że będą lepsze od obecnej pierwszej wersji. Etui ma mieć w końcu wbudowaną cewkę do ładowania bezprzewodowego

Czytam ten artykuł, wasze komentarze i powiem ze jestem zły (żeby nie pisać brzydko). Kupowałem Airpods w komputroniku i więcej tęgi błędu nie popełnię. Problem był ten sam, „Rzeczoznawca” na moje problemy z bateria odpowiedział ze rękojmia nie obowiązuje baterii. Słuchawki są już 3 miesiące w serwisie, nie dostaje odpowiedzi od komputronika. Generalnie nie ma kontaktu. Kupując jakikolwiek sprzęt Apple nie patrzcie na cenę tylko na to kto sprzedaje. Z reklamacja iPhona zakupionego w iSpot nie miałem zbędnego problemu.

Mam dokładnie to samo z cyfrowe.pl, sprobuje udać się do iMad, żeby określić czy z mojej winy powstał problem :/

Tak był, bo kupione były u resellera. Gdyby były u Apple, to nie byłoby potrzeby.

Czy do “u Apple” wlicza się sprzęt kupiony na polskiej stronie Apple? To znaczy, czy przed upływem dwóch lat zadziała rękojmia? Mój Pencil kupiony w lipcu 2017 od początku sprawiał problemy z baterią, a teraz już działa jakieś 15 minut na pełnym naładowaniu. Myślę sobie, że jak wymieniać to już na nowy model i wtedy też nowy iPad, ale też trochę szkoda i trochę złość na Apple :(.

Nowy model Pencila niestety nie pasuje do starszych iPadów z TouchID ze względu na inny sposób ładowania (indukcyjne, a nie przez port Lightning)

czyli zniszczyłeś słuchawki i dałeś je do naprawy w ramach gwarancji, która nie obejmuje tego typu działania? innymi słowy wprowadziłeś w błąd serwis?

Zostały wyprane, działały jakiś czas i zaczęły strajkować.
Oddałem do serwisu słuchawki, które przestały działać. Nie pytano mnie czy wrzuciłem je do lawy, wody, prania czy tłukłem młotkiem.
Serwis miał ocenić czy uszkodzenie powstało z mojej winy czy też nie – oceniono, że były wadliwe i zostały wymienione – gdzie masz tutaj wprowadzenie serwisu w błąd?

Miałem identyczne objawy od pierwszego dnia, zaraz po zakupie. Tydzień później odniosłem do sklepu (Harvey Norman). Nawet nie dokończyłem wyjaśniać sprzedawcy o co chodzi gdy położył mi na ladzie zupełnie nowe.

No i po przeczytaniu tego artykułu, dowiedziałem się, że nie tylko ja miałem podobną sytuację. Nie wiem czemu ale nie przyszło mi do głowy żeby oddać słuchawki do serwisu, tylko pierwsze co pomyślałem to to, że kiedy etui noszę np. w plecaku to niechcący nie jest do końca zamknięte. Druga kwestia to taka że zawsze zauważam, że lewa słuchawka szybciej rozładowuje się od prawej. Zdarzało się również że po wyciągnięciu z etui któraś nie była zupełnie naładowana. Potraktowałem to jednak dość mechanicznie uznając że zatłuszczona jest końcówka airpodsow i stąd te problemy. Przeczyściłem i od kilku miesięcy nie mam żadnych niespodzianek poza tą jedną , Że jedna słuchawka rozładowuje się trochę szybciej. Wydaje mi się że mam czas jeszcze żeby ocenić sytuację, bo minął dopiero ponad rok i mam jeszcze kilka miesięcy by upomnieć się o naprawę w MediaExpert.

Clickbait. Nie dwuletnie, a młodsze, gdzie obejmowała Cię rękojmia sprzedawcy, a w normalnych warunkach działa jak gwarancja. Jeśli jesteś po faktycznej gwarancji to Apple każe Ci spadać na drzewo i płacić kasę.

Ja swoje kupiłem w Japonii, a mieszkam w Singapurze. Po 1.8yr ładunki bywają różne, ale zależy od ich kaprysu. Pudełko ładuje codziennie, a w słuchawkach nie działają mikrofony. To nic, że dbałem o nie jak tylko sie dało. To jest podatek od nowości, tyle, że u mnie Apple każe sobie płacić $200 za wymianę, a ostatnio w sklepie znalazłem w promocji za $199, także screw you Apple.

Pewnie chodzi Ci o 200 SGD. Zdaje się, że $200 mają kosztować w USA AirPods 2. Mam nadzieję, że będą lepsze od obecnej pierwszej wersji. Etui ma mieć w końcu wbudowaną cewkę do ładowania bezprzewodowego

Czytam ten artykuł, wasze komentarze i powiem ze jestem zły (żeby nie pisać brzydko). Kupowałem Airpods w komputroniku i więcej tęgi błędu nie popełnię. Problem był ten sam, “Rzeczoznawca” na moje problemy z bateria odpowiedział ze rękojmia nie obowiązuje baterii. Słuchawki są już 3 miesiące w serwisie, nie dostaje odpowiedzi od komputronika. Generalnie nie ma kontaktu. Kupując jakikolwiek sprzęt Apple nie patrzcie na cenę tylko na to kto sprzedaje. Z reklamacja iPhona zakupionego w iSpot nie miałem zbędnego problemu.

Mam dokładnie to samo z cyfrowe.pl, sprobuje udać się do iMad, żeby określić czy z mojej winy powstał problem :/

🤦🏻‍♂️ Miałem podobny problem z nierównym rozładowywaniem się. Najpierw wymienili mi jedną, a po ponownej reklamacji drugą.

Miałem dokładnie te same problemy. Napisali mi że gwarancji nie uznają bo słuchawki miały niby kontakt z cieczą. Nigdy ich nie zamoczyłem nie wpadły mi do wanny były zwyczajnie użytkowane. Czy pot można uznać za płyn i na tej podstawie oddalić reklamacje? Czy producent zastrzega ze nie można biegac? Słuchawki mają 7 miesięcy. Co teraz zrobić?

Niestety nie bardzo jest jak z nimi dyskutować. Serwisant po prostu olał sprawę. Nie i tyle. Dzwoniłem do rzecznika praw konsumenta. Powiedzieli ze muszę zrobić ekspertyzę rzeczoznawcy. Będę musiał tak zrobić, pewnie będzie mnie to coś kosztowało ale trudno. Wiem ze słuchawki były normalnie użytkowane i gwarancja należy mi się. Mam wrażenie, że firma odwala wszystkie reklamacje licząc na to ze klient nie będzie miał ochoty z nimi walczyć.

Ty rozmawiałeś z serwisem Apple. Na stronie Apple ma nr telefonu do nich bezpośrednio, do centrali w UK. Tam zadzwoń. Rozmawiają w PL jakby co.