Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Massdrop ALT – 65% programowalna mechaniczna klawiatura, wyposażona w Halo Clears

Massdrop ALT – 65% programowalna mechaniczna klawiatura, wyposażona w Halo Clears

24
Dodane: 5 lat temu

Stali czytelnicy zapewne zauważyli, że ostatnio żywo zainteresowałem się klawiaturami mechanicznymi. Nie pozostaje mi nic innego, jak ostrzec Was przez następstwami tego hobby, ponieważ kończy się na tym, że zamawia się kolejne modele do kolekcji. Co ciekawe, wczoraj w celach testowych spróbowałem wrócić do pisania na Apple Magic Keyboard i moje wrażenia były tak strasznie negatywne przez ten niewielki skok klawisza, że zrezygnowałem po zaledwie kwadransie. Jednak prawdą jest, że jak się raz przekona do wyższości mechanicznego przełącznika (oczywiście nie każdy się do tego przekona), to potem ciężko wrócić do klawiaturze o niskim skoku.

Przez wiele tygodni, zastanawiałem się nad towarzyszem dla mojego Vortexa Race 3, wyposażonego w przełączniki Cherry MX Speed Silver i klawisze o płaskim i uniwersalnym profilu DSA. Kombinowałem nad zbudowaniem własnej klawiatury, według mojej własnej specyfikacji i potrzeb, ale ostatecznie zabrakło mi cierpliwości. Na platformie Massdrop, od dłuższego czasu, wisiała produkowana przez nich klawiatura ALT – była następcą ich popularnego modelu TKL1, zwanego CTRL – i mnie kusiła swoimi wyjątkowymi cechami.

Massdrop ALT to klawiatura 60% lub 65%, zależnie jak kto liczy (skoro są strzałki, to dla mnie jest to klawiatura 65%), czyli wyposażona we wszystkie podstawowe klawisze, w tym strzałki, ale bez rzędu klawiszy funkcyjnych. Po prawej stronie dodatkowo znaleziono miejsce na klawisze Delete (różni się od Backspace tym, że kasuje to, co jest za kursorem, a nie przed nim), Home, PgUp i PgDn. Osobiście uważam te klawisze za zbędne, bo można po prostu skorzystać z klawisza Fn i strzałek, aby osiągnąć to samo.

Jak juz wspominałem, ALT ma kilka wyjątkowych cech. Pierwszą z nich jest fakt, że przełączniki są „hotswappable”, czyli można je demontować z klawiatury bez konieczności wyciągania lutownicy z szafki. Oznacza to, że w ciągu kilku minut możemy całkowicie zmienić charakter tej klawiatury, zamiast wylutowywać i ponownie lutować blisko 100 przełączników, gdzie każdy z nich ma po 3 luty. ALT-a wyposażono również w złącze USB-C (oraz kabel USB-C do USB-A) oraz hub USB-C, więc można do niej podłączyć myszkę, pendrive’a lub coś innego, zgodnie z potrzebą.

Zapewne też zauważyliście, że ALT ma podświetlenie LED. Osobno podświetlane są klawisze oraz pasek wokół klawiatury. Trybów podświetlenia jest w zasadzie nieskończona liczba, bo całość można zaprogramować dosłownie tak, jak się chce. Klawiatura oczywiście nie musi też świecić tęczą – można włączyć jedynie podświetlenie klawiszy, np. na biało (lub w każdym z 16,7 milionów dostępnych kolorów). Domyślnie klawiaturę wyposażono w następujące tryby podświetlenia:

  • białe podświetlenie, z przesuwającą się czerwoną falą;
  • brak podświetlenia, z przesuwającą się czerwoną falą;
  • mieniąca się tęcza;
  • tęcza, stale świecąca;
  • gradient (od lewej) z jasnoniebieskiego do jasnoróżowego;
  • stałe podświetlenie w kolorze: żółtym, czerwonym, zielonym, niebieskim, białym.

Każdy z powyższych trybów można przypisać tylko do klawiszy, tylko do paska wokół obudowy klawiatury, albo do obu. Dodatkowo, każdy z powyższych trybów może „oddychać”, czyli ściemniać i rozjaśniać się, w trybie naszego pulsu (prędkość można regulować), oraz można zmieniać kierunek animacji. Jeśli domyślne ustawienia to za mało (białe podświetlenie klawiszy jest w zupełności dla mnie wystarczające), to za pomocą konfiguratora dla Massdropa ALT (lub za pomocą oprogramowania QMK, dla użytkowników bardziej zaawansowanych) można całość skonfigurować dokładnie zgodnie ze swoimi potrzebami, np. każdy przycisk może mieć inny kolor lub możecie stworzyć sobie dowolną animację. QMK zresztą jest na tyle zaawansowane, że jeśli chcecie, to możecie nawet na klawiaturze grać w Snake’a, znanego z telefonów Nokii.

Klawisze montowane na Massdropie ALT mają profile OEM, a więc są wyrzeźbione, co widać na lewym zdjęciu powyżej. Każdy rząd jest ciut inny od pozostałych, dzięki czemu klawisze mają się lepiej układać pod palcami. W paczce otrzymujemy również magnetycznie montowane nogi, jeśli chcemy zmienić kąt nachylenia klawiatury (czego nie powinno się robić ze względów ergonomicznych). Wrażenia z pisania na nich są skrajnie różne niż na Vortex Race 3, który ma klawisza o profilu DSA (wszystkie klawisze są takie same i nie są rzeźbione), ale to ponownie kwestia gustu i przyzwyczajenia, więc każdy może dobrać sobie klawisze zgodnie ze swoimi potrzebami.

Co ciekawe, ALT ma klawisze wykonane z PBT (nie ściera się i nie nabłyszcza, jak klawisze wykonane z ABS-u, jak te w klawiaturach Apple), które są znacznie droższe, ale te są dodatkowo „doubleshot”, czyli robione z dwóch różnych form, przez co mają prześwitujące legendy – to bardzo rzadkie. Same klawisze są dosyć nietypowe, bo są delikatnie szorstkie pod palcami – jeszcze nie wiem czy to dobrze, czy źle.

Jakby tego było mało, to w pudełku znalazło się miejsce na urządzenie do zdejmowania klawiszy z klawiatury i urządzenie do demontażu przełączników. Pierwszą rzeczą, którą zrobiłem, to zamieniłem miejscami klawisze Meta i Alt na lewo od Spacji.

Początkowo planowałem zamówić wersję wyposażoną w przełączniki Cherry MX Brown, ale niedawno przestano je oferować i zostały jedynie Halo True i Halo Clear. Zdecydowałem się na te drugie i muszę powiedzieć, że ciekawie się na nich pisze. Są to przełączniki typu „tactile”, czyli mają wyczuwalny punkt załączenia się przycisku2, a jako że nie korzystałem z tego typu klawiszy od wielu lat, to miałem trochę obaw.

Bardziej jednak martwiła mnie siła konieczna do naciśnięcia przełącznika, która wynosi ~65 gf, co jest sporo więcej niż ~46 gf w przypadku Cherry MX Brown. Ważniejsze jednak jest to, że przed dobiciem klawisza klawiatury, siła potrzebna do pełnego nacisku wzrasta aż do 78 gf. To i tak mniej niż w przypadku Halo True (100 gf), ale ponoć pomaga to w nauczeniu się naciskania klawiszy tylko do chwili ich aktywacji i puszczenia ich zanim dobiją do spodu.

Mój układ

Na koniec jeszcze chciałem pokazać, jak zmodyfikowałem układ klawiszy na ALT-cie, aby odpowiadał moim potrzebom, za pomocą ich konfiguratora.

Po pierwsze, klawiatura ma dwie warstwy i powyżej pokazuję jedynie warstwę domyślną. W dolnym rzędzie miejscami zamieniłem klawisz Left GUI z Left ALT, czyli Command z Option. Spod Caps Lock wyleciała domyślna funkcja tego klawisza i zastąpiłem ją klawiszem ~` (domyślnie dostępny poprzez Fn + ESC), bo często z niego korzystam. Aby wywołać F1-F12 wystarczy przytrzymać Fn + odpowiedni klawisze z górnego rzędu cyfr. Brakuje mi jedynie dwuklawiszowej opcji wywołania skrótu Cmd + F3 (odsłania Biurko, odsuwając okna na boki; w obecnej konfiguracji muszę wciskać Cmd + Fn + F3), ale postaram się to zaprogramować pod Cmd + 3 z długim przytrzymaniem (klawiatura potrafi rozróżnić krótkie naciśnięciu klawisza od jego dłuższego przytrzymania).


Moje pierwsze wrażenia są bardzo pozytywne, klawiatura jest świetnie wykonana, a pisanie na niej to przyjemność. Co ciekawe, od paru, po zaledwie paru minutach z nią, osiągnąłem prędkość pisania na poziomie 80 słów na minutę (potrafię w optymalnych warunkach pisać z prędkością ok. 90 słów na minutę), a 1000 słów później już skoczyłem do 85 WPM – to znacznie szybciej niż moja adaptacja w przypadku Vortexa Race 3 i jego profilu DSA, gdzie potrzebowałem około tygodnia, aby osiągnąć pełną prędkość.

ALT ma jednak jedną wadę, którą łatwo dostrzec – stabilizatory w nim grzechoczą, głównie pod klawiszem Spacji, więc będę musiał zrobić rozeznanie czy i na co można je wymienić.

Jeśli macie jakieś pytania, to tradycyjnie zapraszam do komentarzy.

  1. Tenkeyless, czyli prawie pełna klawiatura, ale bez pola numerycznego.
  2. Jeśli palec wyczuje skok podczas wciskania klawisza, to znaczy, że naciśnięcie zostało zarejestrowane i na ekranie komputera pojawi się odpowiednia litera.

Wojtek Pietrusiewicz

Wydawca, fotograf, podróżnik, podcaster – niekoniecznie w tej kolejności. Lubię espresso, mechaniczne zegarki, mechaniczne klawiatury i zwinne samochody.

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 24

Czy znasz jakiś model klawiatury podobny do opisywanego ale z możliwością podłączenia poprzez Bluetooth? Przy pisaniu z zewnętrzną klawiaturą lubię postawić iPada w pionie ale ten kabel na górze przyciąga wzrok.

Są klawiatury z BT w tym formacie. Zazwyczaj krótkie serie, ale możesz sobie sam ją zbudować. Zamawiasz obudowę, odpowiednie PCB z BT, przełączniki, klawisze i baterię. Gotowych nie ma za wiele i niedawno była sensowna, ale się wyprzedała. Jeśli dobrze kojarzę to obudowa CA66 jest dostosowana do BT i baterii.

Niestety PCB z bluetooth są wyprzedane i niestety tylko dla MX. Dla Alps nie ma żadnego PCB z bluetooth. Poza CA66. Niestety drugi zakup grupowy zakończył się niedawno. Mam nadzieję że będzie trzeci i tym samym zamknę sprawę klawiatur mechanicznych :)

O nie, nie ma mowy o DIY. Ja wiem jak to się skończy w moim przypadku;) Czekam na Vortex Race 3 i na tym zakończę temat mechanicznych klawiatur (mam nadzieję). Wystarczy mi, że mam trzy ThinkPady które trzymam ze względu na różne wrażenia z pisania.

Bardzo ładna i fajny układ klawiatury. Szybkość pisania o której piszesz osiągasz pisząc w języku polskim czy angielskim? Używasz zewnętrznej klawiatury pisząc na iPadzie czy również na MacBooku? Czy planując pisanie gdzieś poza domem zabierasz iPada czy MacBooka i czy również bierzesz zewnętrzną klawiaturę?

Jeszcze jedno pytanie: Czy mógłbyś wymienić klawisze w klawiaturze Vortex z profilu DSA na OEM?

Można. Jeśli klawisz jest kompatybilny z przełącznikiem, to nie ma problemu. Np. na przełączniki w stylu Cherry MX (czyli również Halo Clear) możesz montować profile OEM, Cherry, XDA, DSA, SA, itp.

Teraz będziesz kupował kolejne klawiatury czy raczej będziesz wymieniał przełączniki i klawisze?
Możesz kupić jakiś większy tester i wymieniać pojedyncze przełączniki żeby wiedzieć które Ci najlepiej podchodzą.

Angielskim. Są polskie testery, ale upodobałem sobie angielskie. Jak chcesz to mogę zrobić porównanie.

Na iPadzie tak, jak piszę dłuższy tekst. Krótkie czasami piszę ekranową.

iPad do pisania? Biorę klawiaturę. MacBook nie, bo zazwyczaj wtedy piszę na kolanach.

Nie dziękuję, pytam w celach porównawczych. W języku polskim mam jednak gorsze wyniki poprzez polskie ogonki w wpisywaniu których brakuje synchronizacji. Jednak i tak za palcami nie nadąża głowa żeby napisać coś mądrego ;)

Czy znasz jakiś model klawiatury podobny do opisywanego ale z możliwością podłączenia poprzez Bluetooth? Przy pisaniu z zewnętrzną klawiaturą lubię postawić iPada w pionie ale ten kabel na górze przyciąga wzrok.

Są klawiatury z BT w tym formacie. Zazwyczaj krótkie serie, ale możesz sobie sam ją zbudować. Zamawiasz obudowę, odpowiednie PCB z BT, przełączniki, klawisze i baterię. Gotowych nie ma za wiele i niedawno była sensowna, ale się wyprzedała. Jeśli dobrze kojarzę to obudowa CA66 jest dostosowana do BT i baterii.

O nie, nie ma mowy o DIY. Ja wiem jak to się skończy w moim przypadku;) Czekam na Vortex Race 3 i na tym zakończę temat mechanicznych klawiatur (mam nadzieję). Wystarczy mi, że mam trzy ThinkPady które trzymam ze względu na różne wrażenia z pisania.

Niestety PCB z bluetooth są wyprzedane i niestety tylko dla MX. Dla Alps nie ma żadnego PCB z bluetooth. Poza CA66. Niestety drugi zakup grupowy zakończył się niedawno. Mam nadzieję że będzie trzeci i tym samym zamknę sprawę klawiatur mechanicznych :)

Bardzo ładna i fajny układ klawiatury. Szybkość pisania o której piszesz osiągasz pisząc w języku polskim czy angielskim? Używasz zewnętrznej klawiatury pisząc na iPadzie czy również na MacBooku? Czy planując pisanie gdzieś poza domem zabierasz iPada czy MacBooka i czy również bierzesz zewnętrzną klawiaturę?

Jeszcze jedno pytanie: Czy mógłbyś wymienić klawisze w klawiaturze Vortex z profilu DSA na OEM?

Można. Jeśli klawisz jest kompatybilny z przełącznikiem, to nie ma problemu. Np. na przełączniki w stylu Cherry MX (czyli również Halo Clear) możesz montować profile OEM, Cherry, XDA, DSA, SA, itp.

Teraz będziesz kupował kolejne klawiatury czy raczej będziesz wymieniał przełączniki i klawisze?
Możesz kupić jakiś większy tester i wymieniać pojedyncze przełączniki żeby wiedzieć które Ci najlepiej podchodzą.

Angielskim. Są polskie testery, ale upodobałem sobie angielskie. Jak chcesz to mogę zrobić porównanie.

Na iPadzie tak, jak piszę dłuższy tekst. Krótkie czasami piszę ekranową.

iPad do pisania? Biorę klawiaturę. MacBook nie, bo zazwyczaj wtedy piszę na kolanach.

Nie dziękuję, pytam w celach porównawczych. W języku polskim mam jednak gorsze wyniki poprzez polskie ogonki w wpisywaniu których brakuje synchronizacji. Jednak i tak za palcami nie nadąża głowa żeby napisać coś mądrego ;)