Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu BMW THE 8

BMW THE 8

Norbert Cała
norbertcala
20
Dodane: 6 lat temu

BMW to jedna z bardziej konserwatywnych firm z branży motoryzacyjnej. Wychodząc naprzeciw większości swoich klientów, tworzą po prostu świetne samochody nie eksperymentując przy tym za bardzo. Czasem jednak jakiś technologiczny geek przejmuje tam pałeczkę dowodzenia. Dlatego w BMW mamy bezprzewodowy CarPlay, o którym pisałem w iMagazine miesiąc temu. Mamy też Digital Key, czyli możliwość zastąpienia standardowego kluczka do samochodu smartphonem.

Sama taka możliwość brzmi bardzo zachęcająco. W końcu telefonem mogę włączyć światło, zamknąć i otworzyć dom i bramę oraz zapłacić za paliwo, RedBulla bez cukru i koka… nie za to ostatnie to jednak nie. Dlaczego mam więc nie otwierać i nie odpalać samochodu za pomocą telefonu, który przecież i tak jest przy mnie zawsze. Ludzie z BMW myślą dokładnie tak samo i chyba mają te same potrzeby co ja. Jednak najwyraźniej są bardziej cukiernikami niż sadownikami, bo Digital Key w BMW działa tylko z niektórymi telefonami Samsunga.

Taką funkcjonalność mają w tej chwili dwa samochody ze stajni BMW, nowe X5 oraz seria 8. O tym, jak dokładnie działa Digital Key możecie przeczytać w aktualnym numerze iMagazine, tam też dziele się z Wami kilkoma uwagami na temat nowego BMW X5.

Przy okazji testów Digital Key jeździłem też drugim samochodem, który ma taką możliwość, czyli nową serią 8. Mam też na jej temat kilka spostrzeżeń. BMW długo nam kazało czekać na odświeżenie swojego największego coupe. Pierwsza generacja była produkowana w latach 1989 – 1999 i stała się kultowa, szczególnie w wersji z silnikiem V12. Od zakończenia produkcji pierwszej serii 8, klienci BMW nie mieli w ofercie firmy luksusowego coupe. W latach 2003 – 2018 produkowane było BMW serii 6 w tej wersji nadwozia, ale nigdy nawet odrobinę nie zbliżyło się prestiżem do ósemki. Egzemplarze z początków produkcji będą niedługo woziły robotników na budowy.

Pod koniec roku 2018 pojawia się nowa seria 8. Na początku w dwóch wersjach silnikowych. 840d xDrive z 3-litrowym silnikiem wysokoprężnym w technologii TwinPower Turbo o mocy 320 KM i 680 Nm oraz M850i xDrive z V8 o pojemności 4.4 litrów, generującym 530 KM i 750 Nm. Ja miałem okazję jeździć wersją 840d. Trzylitrowy diesel w luksusowym, sportowym coupe. Kto by chciał w takim samochodzie z ceną rozpoczynająca się od pół miliona złotych słyszeć dźwięk Massey Fergusona?

Na szczęście ten diesel ma bardzo dużo zalet, w tym dźwięk. Jest rasowy, nieprzesadnie głośny, ale przyjemnie słyszalny. Fani motoryzacji na benzynę nie będą zawiedzeni. Trochę gorzej jest z przyśpieszeniem – 4,9s do setki. Tyle mają aktualnie SUVy z czterocylindrowymi silnikami w hybrydzie. Kto chce czuć większe wbijanie w fotel, musi wybrać wersję M850i, gdzie 3,7s do setki robi już lepsze wrażenie.

Za to w 840d możemy pojechać w dłuższą trasę bez obawy o spalanie. Ten silnik jest bardzo oszczędny. Spalanie na poziomie 8l na 100km jest osiągalne bez problemu, a ciągle jeździmy dużym luksusowym coupe z napędem na cztery koła. Właśnie xDrive powoduje, że ten samochód prowadzi się bardzo przewidywalnie. Nie dostaniemy ogromu emocji, ale możemy bez obawy wciskać gaz w podłogę, a The 8, będzie nam posłuszne od początku do końca swoich możliwości. To co przeszkadza, to momentami trochę zbyt słabe hamulce – tu znów M850i ma sporo lepsze. Nowa seria 8, w każdej wersji, cierpi na chorobę większości współczesnych samochodów, czyli nadwagę. 840d waży prawie dwie tony. Dwie tony, do tego trzeba wielkich tarcz hamulcowych.

Za to po nadwoziu nie widać tej wagi, może nie jest tak subtelne i lekkie jak pierwszej ósemki, ale linia dachu jest pięknie narysowana, proporcje się zgadzają, samochód powoduje, że dzieciaki oglądają się za nim na ulicy, a to najważniejszy egzamin.

Trochę gorzej jest we wnętrzu. Jest oczywiście bardzo luksusowe i nie brakuje mu niczego. No może poza miejscem z tyłu, ale każdy wie, że w coupe drugi rząd jest dla małych dzieci lub teściowej. Ja to rozumiem i akceptuję, ale ciężej mi z akceptacją tego, że obudzony w środku nocy w nowym BMW nie wiedziałbym, jaki to model, X5 wygląda prawie identycznie jak seria 8. Ja bym oczekiwał odrobinę ekstrawagancji i sportowego sznytu.

Miałem ogromną przyjemność z jazdy serią 8. Daje dużo frajdy, daje sporo uśmiechu na ustach, a jednocześnie w wersji z silnikiem diesla, jest to ekonomiczny samochód. Przy tym dzięki bezprzewodowemu CarPlay i kluczykowi Digital Key, jest to jeden z najbardziej geekowych samochodów dostępnych na rynku.

Norbert Cała

Jedno słowo - Geek.

norbertcala
Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 20

nie zwracam uwagi na dziewczyny gdyż mam przesliczna i mądrą żonę. NIech se piszczą jak lubią.

“Egzemplarze z początków produkcji będą niedługo woziły robotników na budowy”.

Nie rozumiem sensu tego stwierdzenia. Natomiast samo zdanie ma wydźwięk sugerujący wyższość ludzi kupujących nowe BMW nad “robotnikami”, co jest niebezpieczne, ponieważ wśród czytelników tego serwisu na pewno znajdą się “robotnicy pracujący na budowach”.

Po prostu model 6 się brzydko starzeje, podobnie jak brzydko się starzeje Porsche Cayenne.

nie zwracam uwagi na dziewczyny gdyż mam przesliczna i mądrą żonę. NIech se piszczą jak lubią.

„Egzemplarze z początków produkcji będą niedługo woziły robotników na budowy”.

Nie rozumiem sensu tego stwierdzenia. Natomiast samo zdanie ma wydźwięk sugerujący wyższość ludzi kupujących nowe BMW nad „robotnikami”, co jest niebezpieczne, ponieważ wśród czytelników tego serwisu na pewno znajdą się „robotnicy pracujący na budowach”.

Po prostu model 6 się brzydko starzeje, podobnie jak brzydko się starzeje Porsche Cayenne.

Dziękujemy za uwagę. Tekst jak każdy przeszedł podwójną korektę, ale zawsze może zdarzyć się wpadka.

Mogliście te staruszkę nieco przypucować, a nie biedaczyna zakurzona stoi. Zero profeski. Aspirujące do tekstów jak z magazynu moto? To sie nieco postarajcie. BTW IMO Nowa 8mka totalnie nie ma polotu do pierwowzoru. Tak jak 6stka do dziadka rekina.

Specjalnie nie myliśmy starej 8. Zaś nowa 8 jest naprawdę OK.

Dziękujemy za uwagę. Tekst jak każdy przeszedł podwójną korektę, ale zawsze może zdarzyć się wpadka.

Mogliście te staruszkę nieco przypucować, a nie biedaczyna zakurzona stoi. Zero profeski. Aspirujące do tekstów jak z magazynu moto? To sie nieco postarajcie. BTW IMO Nowa 8mka totalnie nie ma polotu do pierwowzoru. Tak jak 6stka do dziadka rekina.

Specjalnie nie myliśmy starej 8. Zaś nowa 8 jest naprawdę OK.