Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Słuchawki AirPods drugiej generacji z Hey Siri i bezprzewodowym ładowaniem już dostępne

Słuchawki AirPods drugiej generacji z Hey Siri i bezprzewodowym ładowaniem już dostępne

Paweł Okopień
paweloko
13
Dodane: 5 lat temu

Najwyraźniej, ktoś źle usłyszał i zamiast nowych “iPodsów” mamy dziś nowe AirPodsy. Ofensywa premier Apple wciąż trwa. Nowe słuchawki Apple AirPods to aktualizacja zgodna z przewidywaniami. Doczekaliśmy się Hey Siri oraz etui z opcją bezprzewodowego ładowania, które można też dokupić do słuchawek AirPods pierwszej generacji.

Po premierze komputerów Mac i iPadów nadszedł czas na najlepiej sprzedające się słuchawki bezprzewodowe na rynku 1. Druga generacja słuchawek przynosi nowy dedykowany chip (czy jak to pisze Apple na polskiej stronie – “czip”) Apple H1. Dzięki niemu słuchawki mają oferować jeszcze lepszą jakość rozmów. Słuchawki AirPods teraz wystarczają na 5 godzin słuchania i 3 godziny rozmów, a 15 minut ładowania w etui pozwala na kolejne 3 godziny słuchania lub 2 godziny rozmów. To według zapewnień Apple o 50% dłuższy czas rozmów przez słuchawki względem poprzedniej generacji. Kluczowym usprawnieniem jest jednak wsparcie dla Hey Siri – czyli możliwość wywołania asystenta komendą głosową podobnie jak w przypadku iPhone’a, czy HomePoda.

Nowe słuchawki trafiły do Apple Store Online już dziś. Można je kupić za 799 zł w klasycznym etui ładującym lub za 999 zł w etui z opcją bezprzewodowego ładowania w standardzie Qi. Dodatkowo można nabyć też samo nowe etui z bezprzewodowym ładowaniem (zgodne z pierwszą generacją słuchawek AirPods) w cenie 389 zł.

Osobiście jestem ciekaw czy nowa generacja różni się w jakimś stopniu jakością dźwięku. Samo etui nie należy do najtańszych, dlatego myślę, że lepszą opcją jest zakup całego nowego zestawu, a sprzedaż czy pozostawienie w rodzinie pierwszej generacji w standardowym etui. Wciąż w ofercie Apple nie ma AirPower – maty umożliwiającej jednoczesne ładowanie słuchawek AirPods, iPhone’a oraz Apple Watcha.

  1. A przynajmniej tak twierdzi Apple

Paweł Okopień

Pasjonat nowinek ułatwiających codzienne życie, obserwator szybko zmieniającego się rynku tech, nurek, maniak wysokiej rozdzielczości i telewizorów.

paweloko
Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 13

Drogie, ale naprawdę fajne są te słuchawki. Na tyle fajne, że byłem w stanie zaakceptować starą cenę. A czy indukcja jest warta dodatkowych 200 PLN, nie wiem. Dla mnie raczej nie.

Po raz kolejny zwrócę uwagę na szkodliwość fal magnetycznych tak blisko mózgu.
Osobiście też kupiłem pierwszą generację ale gdy słuchałem w nich czegoś przez 2-3 godziny zaczynała mnie boleć głowa. Wiele osób deklaruje że te słuchawki odmieniły ich życie oby tylko na dobre. Apple chwali się dbaniem i pilnowaniem naszego zdrowia ale w tym przypadku nie ufam im że zrobili wszystko by słuchawki te były bezpieczne dla zdrowia.

Po raz kolejny zwrócę uwagę na szkodliwość fal magnetycznych tak blisko mózgu.
Osobiście też kupiłem pierwszą generację ale gdy słuchałem w nich czegoś przez 2-3 godziny zaczynała mnie boleć głowa. Wiele osób deklaruje że te słuchawki odmieniły ich życie oby tylko na dobre. Apple chwali się dbaniem i pilnowaniem naszego zdrowia ale w tym przypadku nie ufam im że zrobili wszystko by słuchawki te były bezpieczne dla zdrowia.

Drogie, ale naprawdę fajne są te słuchawki. Na tyle fajne, że byłem w stanie zaakceptować starą cenę. A czy indukcja jest warta dodatkowych 200 PLN, nie wiem. Dla mnie raczej nie.

„ Jednocześnie wiemy, że ekipa Apple od audio robi pierwszej klasy sprzęty”.

Wojtek, pisząc wiemy kogo masz na myśli? Rozumiem i szanuję, że tak uważasz, ale narracja „wiemy” jest przesadna i wprowadza w
błąd. Sprzęty audio pierwszej klasy to robi np. Sennheiser, Denon, Yamaha, Audio Technica. A Apple? Jak na firmę od telefonów, komputerów, zegarków i innych podobnych robią niezły sprzęt audio. Tylko i aż tyle.