Dekoder telewizji od Play – sprawdzamy usługę Play Now TV
Rynek telewizji zmienia się diametralnie. Co prawda głosy szefa Netfliksa o śmierci telewizji linearnej są przesadzone, ale cały telewizyjny ład zostanie ostatecznie przemeblowany. Dowodem na to jest pełne wejście w rynek usług telewizyjnych sieci Play. Play Now TV to usługa dostępu do kanałów telewizyjnych, treści VOD, ale też specjalny set-top-box – TV Box. Urządzenie, które zasługuje na miano jednego z najciekawszych na rynku.
Ten artykuł pochodzi z archiwalnego iMagazine 05/2019
TV Box otrzymałem, gdy Play ruszał z testami swojej usługi, teraz działa ona już w pełni. W zależności od umowy z operatorem możemy otrzymać dostęp do części kanałów telewizyjnych w ramach Play Now bez żadnych dodatkowych opłat przez pierwsze trzy miesiące, później jest to 20–35 złotych w zależności od oferty, z jakiej korzysta użytkownik. W pakiecie podstawowym jest na przykład MTV, Eleven Sports 3, Comedy Central czy BBC Lifestyle. Dodatkowe pakiety to pakiet Extra, pakiet Sport, pakiet Kids oraz pakiet HBO. Dodatkowo dostępna jest bogata biblioteka filmów VOD wraz z nowymi tytułami. Możliwe jest także korzystanie z nagrywania kanałów w chmurze bez opłat do 30 godzin, a za 10 złotych do 1000 godzin miesięcznie.
Oferta Play Now jest dostępna na urządzeniach mobilnych za pomocą aplikacji, ale też na specjalnym urządzeniu, jakim jest TV Box. To niewielka czarna skrzynka, nieco bardziej płaska niż Apple TV 4K i nieco szersza, ale wciąż bardzo zgrabna. Urządzenie to wspiera rozdzielczość 4K i, co najważniejsze, jest napędzane przez system Android TV 8.0. Urządzenie otrzymuje się za darmo w ramach umowy z operatorem.
Ku mojemu zdziwieniu TV Box nie posiada standardowego interfejsu znanego z urządzeń z Android TV. Na starcie uruchamia się interfejs stworzony przez Play, który umożliwia szybki dostęp do wszelkich treści z usługi Play Now, w tym także do serwisów HBO GO i Netflix. Na uwagę zasługuje obecność przycisków do wszystkich tych serwisów na pilocie, który jest naprawdę zgrabny i przyjemnie leży w dłoni, mimo że znalazło się na nim miejsce na wszystkie przyciski numeryczne.
Play nie zrezygnował jednak z obsługi aplikacji ze sklepu Google Play. Z powodzeniem zainstalujemy też Ipla, Player czy odtwarzacze multimedialne jak VLC, Kodi. Jest to więc najbardziej wszechstronny „dekoder” ze wszystkich oferowanych przez polskich operatorów. Żaden inny duży operator sieci kablowej, światłowodowej czy telewizji satelitarnej nie daje tyle swobody w swoim urządzeniu do oglądania telewizji. Nie brakuje też wsparcia dla komend głosowych Google, które w przyszłości mogą zostać zastąpione przez pełnego asystenta Google.
Niestety, ten wszechstronny dekoder jest również bardzo powolny, jeśli chcemy zrobić coś więcej niż oglądać telewizję. Samo skakanie po kanałach trwa też sporo, mimo szybkiego łącza. Tu trzeba uzbroić się w cierpliwość. Niestety, tak wygląda sytuacja na rynku tanich set-top-boksów, zwłaszcza tych napędzanych Android TV. Trochę szkoda, że Play Now nie jest aktualnie obecny w ramach tvOS ani innych platform Smart TV. Wtedy sama usługa stałaby się jeszcze ciekawsza.
Teoretycznie mankamentem oferty jest brak podstawowych kanałów telewizyjnych. To na szczęście można szybko nadrobić za sprawą tunera DVB-T, który jest wbudowany w TV Box. Dzięki temu mamy dostęp do najpopularniejszych kanałów wprost z cyfrowej telewizji naziemnej.
Play Now TV to nowe rozdanie Play w świecie telewizji i jestem przekonany, że nie jest to ostatnie słowo fioletowego operatora. To przede wszystkim odpowiedź na dzisiejsze potrzeby rynku – użytkownicy chcą mieć dostęp do ulubionych kanałów i to na dowolnym urządzeniu, a do tego także inne treści wideo. Dobrze natomiast jest mieć to wszystko na jednym rachunku. Play na rynku telewizyjnym nie ma łatwych rywali, ale prezentuje oryginalne podejście i rozsądne ceny, choć czekam, aż paczki z kanałami będą się rozrastać. Sam TV Box ma spory potencjał i przede wszystkim jest otwarty na inne aplikacje z Android TV.
Ten artykuł pochodzi z archiwalnego iMagazine 05/2019
Komentarze: 4
Mam tv box’a od pierwszego dnia testów.
Po jednym dniu odłączyłem i spakowałem do pudełka a z aplikacji play now korzystam na mi box i na tv z android tv regularnie do dzisiaj.
Bo Play Now Box to rozwiązanie dla posiadaczy starszych smart tv z własnym już nie rozwijanym systemem producenta lub ze starą wersją Android TV bez szans na aktualizację. Zaletą boxa Play jest wbudowany tuner DVB-T, więc telewizja tradycyjna oraz internetowa jest w jednym urządzeniu. Trochę szkoda, że w ofercie Play nie ma TVN24 oraz TVN24 BiŚ. Ponadto kanały dostępne przez DVB-T powinny też być dostępne online, bo z odbiorem DVB-T bywają problemy. Możliwe jednak, że Mi Box jest szybszy od boxa Play. Docelowo chciałbym, by oferty takie jak Play Now były dostępne w urządzeniu oraz aplikacji Apple TV
Mam tv box’a od pierwszego dnia testów.
Po jednym dniu odłączyłem i spakowałem do pudełka a z aplikacji play now korzystam na mi box i na tv z android tv regularnie do dzisiaj.
Bo Play Now Box to rozwiązanie dla posiadaczy starszych smart tv z własnym już nie rozwijanym systemem producenta lub ze starą wersją Android TV bez szans na aktualizację. Zaletą boxa Play jest wbudowany tuner DVB-T, więc telewizja tradycyjna oraz internetowa jest w jednym urządzeniu. Trochę szkoda, że w ofercie Play nie ma TVN24 oraz TVN24 BiŚ. Ponadto kanały dostępne przez DVB-T powinny też być dostępne online, bo z odbiorem DVB-T bywają problemy. Możliwe jednak, że Mi Box jest szybszy od boxa Play. Docelowo chciałbym, by oferty takie jak Play Now były dostępne w urządzeniu oraz aplikacji Apple TV