Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu BenQ EW3270U – nie tylko do pracy, ale też rozrywki. Sprawdzamy przystępny cenowo monitor z USB-C

BenQ EW3270U – nie tylko do pracy, ale też rozrywki. Sprawdzamy przystępny cenowo monitor z USB-C

Paweł Okopień
paweloko
2
Dodane: 5 lat temu

32-calowy monitor z rozdzielczością 4K, wsparciem dla HDR oraz złączem USB-C to podstawowe dane o BenQ EW3270U. Urządzenie wyposażono także w technologie, które mają chronić nasz wzrok podczas pracy. Co istotne, ma również atrakcyjną cenę. Jak wypada w praktyce?

Na początek garść technikaliów. BenQ EW3270U cechuje się rozdzielczością 4K, czyli 3840 × 2160 pikseli, korzysta przy tym z matrycy VA o przekątnej 31,5 cala. Kontrast deklarowany przez producenta to 3000:1, poziom jasności 300 nitów, czas reakcji 4 ms. Wbudowane głośniki to 2 × 2 W. A wśród złącz znajdziemy USB-C, dwa porty HDMI 2.0, Display Port 1.2 oraz złącze słuchawkowe. No i cena na poziomie poniżej 2000 złotych w popularnych sklepach internetowych. Do tego 95% pokrycia DCI-P3, a komputerowi gracze docenią wsparcie dla technologii FreeSync.

Pod względem techniczno-konstrukcyjnym jest tylko jeden mankament – USB-C nie dostarcza zasilania do naszych urządzeń. O tym trzeba pamiętać, ale z drugiej strony przynajmniej nie musimy martwić się o przejściówki w przypadku MacBooków Pro i to już jest spore ułatwienie. Samo wykonanie monitora jest na wysokim poziomie, prezentuje się bardzo solidnie i elegancko.

BenQ monitor 3

Technologie, które umilają prace

Szczególną uwagę podczas testu BenQ EW3270U zwróciłem na technologię Brightness Intelligence Plus, czyli dostosowanie temperatury i jasności kolorów względem oświetlenia w pomieszczeniu. Co prawda w MacOS mamy Night Shift, który ociepla obraz i redukuje światło niebieskie. Tu jednak mamy rozwiązanie, które działa automatycznie i jednocześnie stara się zachować oryginalne nasycenie koloru i odcieni. Sprawdza się to rewelacyjnie, obraz rzeczywiście dostosowuje się do bieżących warunków, a jednocześnie wciąż nie wydaje nam się sztucznie zmieniony. Udało mi się to sprawdzić w pokoju, w którym warunki faktycznie mocno się zmieniają, gdyż okno jest naprzeciwko ekranu. Działa i rzeczywiście czułem się po pracy na nim lepiej niż na moim Dellu czy ekranie MacBooka. Dla kogoś, kto dużo pracuje na komputerze, to istotne. Ja nie pracuję na zdjęciach, bym musiał mieć obraz oddany 1:1. Ma być komfortowo.

Alternatywą dla Night Shift jest technologia Low Blue Light i specjalne tryby pozwalające w różnym sposób dostosować obraz, filtrując szkodliwe niebieskie światło. Za pomocą przycisku na monitorze możemy wybrać tryb multimedia, internet, biuro oraz czytanie. Tych kilka trybów daje znacznie szersze możliwości niż podstawowy tryb z macOS.

Gracze, zwłaszcza ci z mocnymi kartami graficznymi i komputerami PC, docenią tryb HDR. Choć jasność 300 nitów nie jest oszałamiająca, jeśli spojrzymy na telewizory, to na dość uniwersalnym monitorze w przystępnej cenie w połączeniu z ultrawysoką rozdzielczością, szeroką paletą kolorów otrzymujemy świetne wrażenia. Sam sprawdziłem to na kilku materiałach multimedialnych i rzeczywiście różnice z włączonym trybem HDR i bez są widoczne, szczególnie gdy do HDR dołączymy wspomnianą technologię B.I.+ (Brightness Intelligence Plus).

BenQ monitor 2

BenQ EW3270U Monitor Uniwersalny

BenQ EW3270U to monitor nowoczesny i uniwersalny. Przede wszystkim wyróżnia go skupienie się na ochronie wzroku użytkownika. Jest to sprzęt, który ma być przystępny, a jednocześnie wykorzystywany przez osoby, które na komputerze zarówno grają, jak i pracują. Niezależnie od wykonywanych czynności urządzenie cały czas dba o to, aby nasze oczy jak najmniej się męczyły. Myślę, że to fajna propozycja jako monitor domowy, gdzie na przykład młodsi domownicy grają na komputerze PC, a dorośli okazjonalnie potrzebują popracować, podłączając swojego MacBooka (który i tak jest naładowany i wytrzyma 2–3 godziny pracy bez ładowania).

Tekst powstał przy współpracy z firmą BenQ

Paweł Okopień

Pasjonat nowinek ułatwiających codzienne życie, obserwator szybko zmieniającego się rynku tech, nurek, maniak wysokiej rozdzielczości i telewizorów.

paweloko
Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 2

4K; HDR, który jest ale go nie ma; brak możliwości podładowania choćby telefonu w monitorze, który ciągnie mrożące krew w żyłach 76W! Niezbyt zachęcające… Jednak wolałbym kupić w tej cenie dobrej jakości Quad HD od Della mający 90% DCI-P3, mogący ładować urządzenia do 45W, HDRem do 600 nitów a to wszystko przy 35W.

4K; HDR, który jest ale go nie ma; brak możliwości podładowania choćby telefonu w monitorze, który ciągnie mrożące krew w żyłach 76W! Niezbyt zachęcające… Jednak wolałbym kupić w tej cenie dobrej jakości Quad HD od Della mający 90% DCI-P3, mogący ładować urządzenia do 45W, HDRem do 600 nitów a to wszystko przy 35W.