Rekordowe wydatki Apple na lobbing w 2019, ale wciąż niższe niż u konkurencji
Wychodzi na to, że firma Tima Cooka wydaje najmniej na lobbing ze wszystkich, technologicznych gigantów w Dolinie Krzemowej, a kwoty te mają się jeszcze zmniejszyć wg MarketWatch. Apple w 2019 wydało na działania lobbingowe blisko 7,5 miliona dolarów, co stanowi dla nich rekord.
Dla porównania, roku 2018 firma wydała 6,7 oraz 7,2 miliona dolarów w 2017. Wcześniej, Apple nigdy nie wydało więcej niż 5 milionów w ciągu roku. Nie jest tajemnicą, że kwoty te wzrosły odkąd urząd prezydenta objął Donald Trump. Facebook na podobne działania wydaje rocznie 16,7 miliona dolarów, Amazon blisko 15 milionów, a Google prawie 22 miliony dolarów.
Firmy nie są zobowiązane do szczegółowego raportowania na jakie konkretnie działania lobbingowe przeznaczają środki. W listopadzie Apple zatrudniło byłego lobbystę Donalda Trumpa, aby pomógł firmie w obszarze podobnych działań. Jednocześnie Apple z pewnością korzysta na bliskich kontaktach Tima Cooka z Donaldem Trumpem, które prezydent Stanów Zjednoczonych bardzo sobie ceni, a samego Cooka uważa za jednego ze swoich kluczowych konsultantów.
Stosowanie lobbingu nie jest niczym nowym – ani na świecie – ani w branży nowych technologii. Coraz częściej sukces tej czy innej marki, to nic innego, jak umiejętna gra pozorów i wynik jakości wielu relacji. Niska kwota w przypadku Apple oczywiście cieszy, ale nie oczekiwałbym, że firma na tym polu postanowi tę kwotę radykalnie zniwelować w najbliższych latach.