Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Kiedy AirPods Pro lądują u sąsiada na balkonie, to czas na kreatywne myślenie [lifehack]

Kiedy AirPods Pro lądują u sąsiada na balkonie, to czas na kreatywne myślenie [lifehack]

8
Dodane: 5 lat temu

Siedziałem sobie spokojnie na balkonie, rozmawiałem z iStigiem na temat OpenCore’a i hackintosha, jak to się zwykle robi w poniedziałki rano, i chciałem wyjąć AirPods Pro, aby je schować do pudełka. Niestety, prawy wyślizgnął mi się z palców i poszybował w dół, na balkon sąsiada. Problem z sąsiadem mam taki, że bywa w swoim mieszkaniu raz do roku, a czasami rzadziej…

Pozwoliłem sobie najpierw na zachowanie spokoju i zakończenie rozmowy, a potem dałem sobie 10 sekund na panikę, po czym zacząłem zastanawiać się, jak najlepiej go stamtąd odebrać.

W pierwszej kolejności zacząłem szukać jakiegoś blisko 3-metrowego przewodu lub sznurka, ale niestety nic takiego nie miałem na wyposażeniu mieszkania. Wymyśliłem w międzyczasie, że jeśli do jakiegoś przewodu doczepię stosunkowo ciężki element, do którego spodu przykleję kawałek taśmy klejącej, z częścią klejącą skierowaną do dołu, to AirPods Pro są na tyle lekkie, że się przykleją, jeśli odpowiednio wyceluję. Szybko przypomniałem sobie o Bluelounge Pixi (na zdjęciu powyżej), których mam kilka w szufladzie. Połączyłem chyba osiem sztuk ze sobą, co wystarczyło na jakieś 2 metry. Szybko znalazłem nieużywany przewód zasilający od mojego Xiaomi Air Purifier 2S (ma chińską końcówkę) i jego doczepiłem do końca. Pozostało teraz znalezienie czegoś ciężkiego… i wybór padł na siatkę PacSafe, która leżała obok Pixi. Ona spakowana jest w taki materiałowy worek, a przez to, że jest metalowa, to całość jest stosunkowo ciężka, co powinno dodatkowo rozciągnąć Pixi, ale wybrałem siatkę głównie dlatego, że bardzo łatwo było do niej doczepić wolny koniec Pixi. Pokrowiec od siatki podkleiłem taśmą klejącą i całość opuściłem w dół, przygotowując się do inwazji suwerena. AirPods niestety spadł lekko głębiej, więc musiałem wykazać się niewielką dozą koordynacji przy huśtaniu moją naprędce złożoną wyciągarką AirPodsów Pro, ale szybko się przykleił do niej i… oto jestem.

Po jaką cholerę, człowieku, piszesz nam o takich bzdurach‽ Proste!

  1. Bluelounge Pixi są świetne i uniwersalne, i jak widać, nadają się nie tylko do porządkowania kabli. Przydały mi się już raz wcześniej, do czegoś przy samochodzie (nie pamiętam teraz dokładnie co to było).
  2. AirPods Pro są lekkie i jeśli jesteście tak niezdarni, jak ja, to łatwo mogą wypaść z rąk do jakiejś kratki ściekowej czy innego trudno dostępnego miejsca – trzeba się pilnować. To mój pierwszy raz i wiem, że teraz będę ostrożniejszy.
  3. Zapasowe kable w domu mogą się zawsze przydać.
  4. PacSafe sprawdza się idealnie, jak jeździcie w miejsca, gdzie boicie się o bagaż – wystarczy do siatki włożyć walizkę (pamiętajcie o dobranie rozmiarów siatki do Waszej walizki!), całość przymocować do czegoś mocnego, np. rury lub słupa, a jej kradzież będzie utrudniona (a w walizce można np. dodatkowo zamknąć komputer czy aparat).
  5. Poniedziałek może z czasem stawać się jeszcze gorszy, niż się rozpoczął.

Happy Monday – Garfield

Wojtek Pietrusiewicz

Wydawca, fotograf, podróżnik, podcaster – niekoniecznie w tej kolejności. Lubię espresso, mechaniczne zegarki, mechaniczne klawiatury i zwinne samochody.

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 8