Apple TV+ – podsumowanie premier #7
Zapraszam do #7 wydania zbiorczego podsumowania najważniejszych informacji, zapowiedzi oraz premier, w ramach platformy VOD Apple. Niestety, dobrych informacji na dziś za wiele nie ma.
Apple TV+ wstrzymała większość produkcji
Koronawirus odbija się również na produkcji telewizyjnej. Wiele programów na razie wstrzymuje realizację kolejnych serii o odcinków, a Apple TV+ nie stanowi w tym obszarze wyjątku.
Produkcja drugiego sezonu „The Morning Show” została wstrzymana już jakiś czas temu. Genialny serial „Little America” przełożył casting na drugi sezon. Ekipa „SEE”, która obecnie kręci drugi sezon w Toronto, również wstrzymała prace.
„Foundation” – nadchodzący serial science fiction od Apple, w którym występują Lee Pace i Jared Harris, także przerwała prace. Serial kręcony był w Irlandii.
„Skydance wraz z Apple podjęli decyzję o czasowym zawieszeniu prac nad Foundation. […] Zdrowie i bezpieczeństwo naszej obsady i załogi jest naszym najwyższym priorytetem i uważnie monitorujemy sytuację”.
– skomentowali przedstawiciele studia w oświadczeniu dla „Deadline”.
Podobnie sprawa ma się z najnowszym, filmowym dokumentem Apple – „Beastie Boys Story”. Dzieło autorstwa Spike Jonze na temat zespołu Beastie Boys ma opóźnioną datę premiery kinowej. Według Deadline, nowa data premiery filmu zostanie ogłoszona w późniejszym terminie, ale Apple nadal planuje transmisję dokumentu w ramach platformy Apple TV +, od 24 kwietnia.
„Naszym najwyższym priorytetem jest zdrowie naszych odbiorców i pracowników, a także ich rodzin. […] Biorąc pod uwagę pandemię COVID-19 i wynikające z niej zamknięcia teatrów i kin w całym kraju, zdecydowaliśmy się odroczyć kinową premierę „Beastie Boys Story”. Nowy termin zostanie ogłoszony, jak najszybciej. Posiadacze biletów IMAX mogą otrzymać pełny zwrot kosztów.”
– powiedział rzecznik IMAX.
Co dalej?
Wiele innych premier kinowych planowanych w najbliższej przyszłości zostało przełożonych. „A Quiet Place 2” już nie wychodzi w marcu, a Disney odsunął wydanie „Black Widow” i „Mulan”.
Koronawirus z całą pewnością znacząco pokrzyżuje plany Apple, związane z premierami w ramach platformy AppleTV+. Możliwe, że nie kolejnych sezonów w ogóle nie doczekamy się w 2020 roku. Czy w 2021 będzie co zbierać? Tego nie wie nikt.
Możliwe, że Apple zaoferuje podczas WWDC (zakładając, że sytuacja z pandemią nie ulegnie zmianie lub pogorszy się) dostęp do całej biblioteki iTunes za darmo, przez jakiś okres czasu. To wydaje się możliwe. Wiele firm zdecydowało się na podobne kroki. Oczywiście – mówimy tutaj o Apple – więc może być też tak, że wraz ze zmienioną polityką cenową iCloud, część z usług wejdzie z skład nowych pakietów i progów abonamentowych, przez co na koniec dnia firma nie straci na tym tyle, ile straciłaby wykonując ten krok teraz. Z drugiej strony, im szybciej się na niego zdecyduje, tym szybciej przybędzie jej nowych użytkowników, którzy potencjalnie mogą zostawić swoje pieniądze w App Store lub Apple Online Store. Czas pokaże.
Krzysztof Kołacz
🎙️ O technologii i nas samych w podcaście oraz newsletterze „Bo czemu nie?”. ☕️ O kawie w podcaście „Kawa. Bo czemu nie?”. 🏃🏻♂️ Po godzinach biegam z wdzięczności za życie.