Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Najgorętsze telewizory 2020 dla każdego

Najgorętsze telewizory 2020 dla każdego

Paweł Okopień
paweloko
7
Dodane: 4 lata temu

Mamy czerwiec, większość nowych modeli telewizorów jest już w sklepach. Brakuje głównie nowych ekranów Philipsa. To pierwszy moment, gdy w pełni można zająć się jedynie tegorocznymi telewizorami i wybrać wśród nich najlepsze modele lub te najlepiej rokujące. Tym razem wybrałem dla was pięć, moim zdaniem, najgorętszych telewizorów tego roku – modeli, które warto brać pod uwagę. Niekoniecznie są to jednak jedynie modele flagowe – znalazły się tu też ekrany znacznie bardziej przystępne cenowo.
Ten mój top 5 najgorętszych tegorocznych telewizorów prezentuje się następująco:

  1. Samsung Q950T
  2. Sony HX95
  3. LG CX
  4. Samsung Q80T
  5. Samsung TU7100

Za chwilę, poniżej, przeczytacie omówienie każdego z nich. Natomiast najpierw czas na ogólne uzasadnienie wyborów i pewnych braków w tym zestawieniu. Pierwsze miejsce to dla mnie bezdyskusyjny na ten moment telewizor roku 2020, miejsca 2-3 to telewizory o świetnej jakości obrazu w 4K, w dwóch różnych technologiach. Miejsce 4 to telewizor z największym potencjałem, aby stać się tegorocznym hitem pod względem stosunku ceny do oferowanej jakości obrazu. Natomiast ostatni model jest referencyjną rekomendacją, jeśli chodzi o model budżetowy.

W zestawieniu ujęta jest raptem pięć z dziesiątek telewizorów dostępnych na rynku. Nie ma tu na przykład bardzo ciekawego, innowacyjnego TCL X10 z podświetlaniem Mini-LED. Nie ująłem tu też innych ekranów OLED, zarówno LG, jak i innych producentów, głównie ze względu na fakt, że po prostu CX ma najlepszy stosunek ceny do jakości i możliwości w telewizorach OLED, a reszta jest po prostu interesującą alternatywą do niego, z pewnymi unikalnymi cechami, na przykład Ambilightem. W zestawieniu nie ma niestety żadnych telewizorów Philipsa, gdyż te z roku modelowego 2020 jeszcze nie rozgościły się na dobre na sklepowych półkach. Nie ma tu też tanich telewizorów z systemem Android od Toshiby, Sharpa, Xiaomi, które są też ciekawymi produktami, ale nie są takimi pewniakami, jak TU7100. Zresztą choć staram się być obiektywny w swych rekomendacjach, to wciąż jest to subiektywne spojrzenie na rynek telewizorów, oparte na własnym obcowaniu z konkretnymi modelami czy obserwacją pewnych trendów.

Samsung Q950T – najlepszy telewizor 2020 roku

Piękny, olbrzymi, kompletny, zachwycający pod wieloma względami. Q950T występuje w wariantach 65, 75 i 85 cali. Mimo kosmicznej ceny, zachęcam do zainteresowania się rozmiarami 85 i 75 cali, choć w pewnych warunkach także i wariant 65-calowy będzie duży i zachwycający. Wrażenie robi praktyczny brak ramki z przodu ekranu, dobre głośniki (choć to ma sens, gdy dodatkowo korzystać będziemy z soundbara Samsunga, a nie typowego zestawu kina domowego). Wreszcie fantastyczny obraz, z super efektem HDR. Dopełnieniem jest kompletny Smart TV z trybem ambient. Całość po prostu pokazuje wszystko (no może poza Dolby Vision) co jest w stanie zaoferować współczesny telewizor. W pełni oddaje on to, co oferują filmy w 4K w streamingu lub na płytach i jest gotowy na gry z konsol następnej generacji. Absolutny top. Konkurenci? Sony ZG9, Sony ZH8, LG Z9.

Sony HX95 – referencyjny obraz w ekranie LCD 4K

Pełne zaawansowane wielostrefowe podświetlanie, efekt HDR powyżej 1000 nitów, powłoka oferująca szerokie kąty widzenia – generalnie obraz bliski temu referencyjnemu, wciąż przy wykorzystaniu technologii LCD, dzięki czemu telewizor dostępny jest także w dużych rozmiarach. Minimalistyczne wzornictwo i opcja, by funkcjonował jako głośnik centralny, to kolejne dodatkowe atuty. To także jeden z najmocniejszych telewizorów z Android TV, wspierający jednocześnie AirPlay 2 i HomeKit. Alternatywy? Samsung Q90T/Q95T, TCL X10, LG NANO90.

LG CX – najnowszy OLED w wielu rozmiarach

OLED to w tej chwili najlepsza na rynku technologia pod względem kontrastu i czerni. W warunkach kinowych obraz jest fantastyczny. Ograniczeniem są jednak rozmiary. LG CX to jednak pierwszy OLED, który będzie dostępny również w rozmiarze 48 cali, a wersja 77-calowa już na starcie nie odstrasza. WebOS, choć wciąż cieszy oczy jarmarkowymi kolorami, jest stabilny, szybki i posiada większość aplikacji. Alternatywa? Pozostałe telewizory LG OLED w tym szczególnie GX ze swoim designem, telewizory Philips OLED w tym OLED 984 z soundbarem Bowers & Wilkins, ekrany OLED od Sony i Panasonic.

Samsung Q80T – telewizor dla rozsądnych i wymagających

Następca Q70R, tylko lepszy pod względem czerni, kontrastu, HDR. To zaawansowany telewizor, który w najbliższych miesiącach powinien być jeszcze atrakcyjniejszy cenowo. Podświetlanie tylne, wielostrefowe, matryca QLED 120 HZ i szeroki wachlarz rozmiarów plus Smart TV Tizen to wszystko sprawia, że jest to telewizor pozwalający poczuć smak 4K UltraHD w pełni, czy cieszyć się grami na konsolach obecnej i kolejnej generacji. Zdecydowanie, gdybym dziś miał kupować telewizor i myślał o realnych budżetach, wybierałbym właśnie Q80T. Niekoniecznie też widzę dla niego sensowną alternatywę w swojej klasie.

Samsung TU7100 – najlepszy tani telewizor 2020

TU7100 to telewizor podstawowy, uniwersalny. Wygląda dobrze, oferuje dobry obraz i stabilnego Tizena z multum aplikacji. Ma jedną wadę – w zestawie jest tradycyjny, konwencjonalny pilot, a nie One Remote, jak w wyższych seriach Samsunga. Przez to jest to bardziej telewizor dla babci i dziadka, niż pierwszy telewizor w domu dwudziestolatka. Jednak szukając produktu w rozsądnej cenie, zdecydowanie jest pewniakiem, gwarantującym długą i stabilną żywotność.

Paweł Okopień

Pasjonat nowinek ułatwiających codzienne życie, obserwator szybko zmieniającego się rynku tech, nurek, maniak wysokiej rozdzielczości i telewizorów.

paweloko
Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 7

Myślę, że najlepszym rozwiązaniem byłby któryś z telewizorów Philipsa. Dobrze się sprawdzają w przypadku PS4, tym bardziej, że w tym roku ma się ukazać kilka nowych modeli, które z pewnością będą przystosowane pod PS5.

Paweł TCL X10 będzie chodził na Andku 9 Pie, jak mój dodatkowy tele od tego producenta i powiem wprost – to będzie katastrofa. Implementacja tego OS jest tak zła, tak nieprzewidywalne jest działanie tego gówna, że wyposażony weń odbiornik z miejsca traci jakikolwiek sens. Bo nawet zewnętrzne rzeczy (strumieniowanie via cast oraz …i/O) działa niestabilnie. I nie, nie dotyczy to konkretnego egz. tylko całości produkcji TCL pod tym OSem. Nie wiem na ile nie chrupiącym systemem jest Andek u Sony’ego np. może tam to działa sensowniej, ale tu to TRAGEDIA.

Jak najdalej!

PS. Mamy czerwiec, Andek 10 jest już niby dostępny od pół roku, oczywiście nie ma mowy o upie.

Też obstawiam X10 od TCL, moim zdaniem wypuszczają coraz ciekawsze modele, już nie tylko budżetowe, które zresztą zapełniły pewną lukę w rynku, ale sukcesywnie uzupełniają wyższe segmenty, a cenowo nadal są bardziej przystępne niż konkurencja