Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Szyfrowanie dysku przeznaczonego na Time Machine w NLEstation 2020 trwa wieczność

Szyfrowanie dysku przeznaczonego na Time Machine w NLEstation 2020 trwa wieczność

1
Dodane: 4 lata temu

Jak wspominałem przed paroma dniami, rozwaliłem sobie RAID-a, przeniosłem dane na nowy HDD i starego przeznaczyłem w całości na Time Machine’a. Wkrótce po zrobieniu pierwszego backupu, rozpoczęła się procedura szyfrowania dysku…

Ta procedura jest oczywiście całkowicie normalna i pierwszego dnia procenty szybko skoczyły na ok. 22%. To było dwa dni temu…

Dzisiaj licznik wskazuje 32% i zapowiada się na to, że jeszcze chwila się na to zejdzie. Oczywiście można usypiać lub wyłączać komputer, a procedura będzie kontynuowana w następnej sesji.

Problem ponoć można rozwiązać poprzez sformatowanie dysku, przed wykonaniem pierwszego backupu, jako szyfrowaną partycję HFS+. Niestety, niektórzy raportują, że nawet na szyfrowanych partycjach backup jest ponownie szyfrowany.

Pozostaje mi czekać, aż całość się zakończy…

Wojtek Pietrusiewicz

Wydawca, fotograf, podróżnik, podcaster – niekoniecznie w tej kolejności. Lubię espresso, mechaniczne zegarki, mechaniczne klawiatury i zwinne samochody.

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 1

Do swoich MacBooków kupiłem dyski zew do kopii zapasowych ssd zapis/odczyt 1050 MB/s.
No ale nie 4 GB, tylko 1GB. Więcej nie potrzebuję. Dzięki szybkiemu tworzeniu kopii robie je częściej niż kiedyś. Chyba szyfrowanie trwało 3h. Ale już nie pamiętam.