XOXO WiFi – Wi-Fi wszędzie
Trwają teraz ferie zimowe. Wyjeżdżamy poszaleć w białym puchu, tam, gdzie są najlepsze warunki. Alpy? Jest fajnie. Tylko trzeba pamiętać, że nie wszędzie mamy Unię Europejską i koszty internetu mogą nas boleśnie zaskoczyć, zamieniając przyjemne wspomnienia w koszmar. W tym momencie pojawia się XOXO WiFi, polski start-up oferujący nam internet na całym świecie w stałej cenie.
Ten artykuł pochodzi z archiwalnego iMagazine 2/2020
XOXO WiFi to jest mobilny router
XOXO WiFi to jest mobilny router, pracujący na wydajnej baterii (teoretycznie do 12 godz. pracy), który możemy wszędzie ze sobą zabrać. Sprawdzi się on nam nie tylko na nartach, ale też we wszystkich podróżach, gdzie nie mamy genialnego wynalazku, jakim jest Roam like at home.
Unia Europejska nas pod względem dostępu do internetu od dwóch lat rozpieszcza. Poruszając się po terenie UE, nie odczuwamy kosztów internetu ani rozmów telefonicznych. Problem pojawia się, gdy chcemy wyjechać chociażby do Szwajcarii, Turcji czy na Ukrainę – niby blisko, niby Europa, a jednak koszty za połączenia i internetu są kolosalne. Warto o tym pamiętać i wyłączyć roaming w telefonie, przekraczając granicę.
Co w takiej sytuacji możemy zrobić? Rozwiązań jest kilka. Możemy kupić lokalną kartę, ale oznacza to w wielu miejscach sporo kłopotów i zabiegów. Trzeba znaleźć miejsce, w którym ją kupimy. Nasz telefon może nie mieć dwóch slotów na kartę (jak większość iPhone’ów) przez co, gdy wymienimy SIM, nikt nie będzie mógł się do nas dodzwonić na nasz tradycyjny numer. W końcu w większości miejsc na świecie musimy się rejestrować i czekać na aktywację. Czasem to trwa chwilę, a czasem trochę dłużej – ja raz tak miałem, że aktywowano mi kartę po czterech dniach… dzień przed powrotem. Drugą opcją jest wykupienie usługi typu Truphone albo GigSky, ale tu ponownie, musimy mieć najnowszy telefon wspierający eSIM.
Tutaj pojawia się opcja, jaką oferuje właśnie XOXO WiFi. To wygodna usługa, która sprowadza się do kliknięcia „Zamów” na stronie usługodawcy. Płacimy tylko za czas użytkowania routera za granicą. Po uruchomieniu routera automatycznie łączy się on z dostępną siecią i od razu możemy korzystać z internetu oraz dzwonić, korzystając w Wi-Fi Calling – czyli mieć możliwość połączeń w ramach naszego abonamentu, będąc w nawet najbardziej egzotycznym miejscu. Router umożliwia podpięcie pięciu urządzeń w jednym momencie, zatem jeśli jedziemy w większej grupie, rodziną, to każdy może z niego korzystać. XOXO WiFi jest to teoretycznie internet bez limitu, tzn. po wykorzystaniu dziennego pakietu robi się lejek i dalej, w ograniczonym stopniu, możemy korzystać z sieci. Pakiet odnawia się codziennie o północy czasu londyńskiego.
Gdy zamówimy, kurier przywozi do nas paczkę. W zestawie mamy wygodny, podróżny pokrowiec, w którym znajdziemy router, kable oraz ładowarkę ze wszystkimi możliwymi wtyczkami – podepniemy się nią wszędzie. W paczce znajdziemy też kopertę i list przewozowy, aby wygodnie, bez kombinacji móc zwrócić router po powrocie z podróży.
Koszty XOXO WiFi
Teraz to, co najważniejsze. Koszty. Ile kosztuje wynajęcie routera? Nic. Płacimy tylko za transfer, z góry. Dlaczego to się opłaca? Dla przykładu posłużę się Szwajcarią. Leży w środku Europy. Często wybierana jest jako kierunek narciarski. Osobiście korzystam z telefonu w sieci Orange. Koszt połączenia w Szwajcarii za 1 minutę wychodzącą to 4,94 zł. Odebrana rozmowa to 2,02 zł za 1 minutę. Sporo. Ale to jeszcze nic. Koszt 1 MB danych cennikowo to 31,76 zł! Dobrze czytacie. Takie same koszty mamy w Turcji czy na Ukrainie.
Zatem ile to będzie nas kosztować w XOXO WiFi? Wybierając wyjazd na tydzień do Szwajcarii (Turcji lub na Ukrainę), zapłacimy 272 zł. Przy czym mamy 500 MB dziennego pakietu transferu plus wspomniany lejek.
Według mnie, jeśli nie mamy innych opcji, zależy nam na czasie i wygodzie, to ta oferta bardzo się opłaca.
Komentarze: 2
Wpis z lipca zaczyna się tekstem “Trwają teraz ferie …” brawo!.
Bo wpis dotyczy okresu ferii w lutym, co widać na screenie z opcjami wynajmu. Po prostu niefortunnie ukazał się w lipcu. Co ciekawe identyczny router (konkretnie model U2, aktualnie jest ulepszona wersja U2s) oferuje firma GlocalMe z Hong Kongu i w jej przypadku mamy router na własność. Xoxo wygląda na resellera GlocalMe. Jednak w firmie GlocalMe pakiety kupimy bez polskiej faktury, ale za to w aplikacji bez potrzeby wypożyczenia routera (bo kupujemy go na własność), natomiast w Xoxo nie mamy routera na własność, ale za to mamy polską fakturę. Co ciekawe prawdopodobnie od niedawna jest europejski oddział GlocalMe na Litwie https://glocalme.lt/pl/, więc pakiety można kupować w euro