Nadchodzące słuchawki nauszne od Apple, ze sterowaniem gestami i wykrywaniem obrotu
Plotki o nadchodzących słuchawkach over-ear od Apple krążą od dawna. Jedni nazywają je Apple Studio, inni twierdzą, że będą to po prostu Beats Studio, z usuniętym logotypem marki Beats. Opublikowany w tym tygodniu patent opisuje kilka funkcji, które firma przynajmniej wzięła pod uwagę, myśląc o wypuszczeniu podobnego produktu.
Są to sterowanie gestami i wykrywanie obrotu. Te dwie funkcje działałyby w tandemie. Jeśli chodzi o patenty na słuchawki nauszne, istnieje pewna spójność kierunku w patentach Apple. Na przykład w 2018 roku widzieliśmy jeden sugerujący, że słuchawki będzie można obracać w taki sposób, aby pałąk nie spoczywał na czubku głowy, ale na karku. Dodatkowo zamiast upewniać się, że umieszczamy je we właściwej pozycji, z lewą muszlą słuchawek na lewym uchu, a prawą na prawym, słuchawki będą mogły automatycznie wykrywać orientację i dopasowywać odpowiednio sygnał wyjściowy.
Patent opisuje, jak mogą działać kontrolki oparte na gestach:
Możesz na przykład przesunąć palcem w dół, aby zmniejszyć głośność lub do przodu, aby przejść do następnego utworu.
Apple zauważa problem, który pojawia się, gdy ludzie noszą słuchawki pod różnymi kątami.
Słuchawki mogą być noszone w wielu konfiguracjach, takich jak pozycja pionowa z opaską wokół czubka głowy, skierowana w dół z pałąkiem wokół karku lub gdziekolwiek pomiędzy. Zatem opisane tutaj systemy i sposoby mogą być używane do określania obrotu słuchawek w celu prawidłowego ustawienia, aby zamierzony gestu mógł przynieść oczekiwany rezultat.
Słuchawki mają także korzystać z czujników wykrywających kontakt ze skórą. Serwis 9to5Mac dokonał ponadto odkrycia w kodzie iOS 14, które dało wskazówkę co do konstrukcji tych słuchawek. Jest ona spójna z raportem Bloomberga, który sugerował, że możemy spodziewać się dwóch modeli – jednego premium oraz jednego lżejszego i sportowego. To samo źródło zasugerowało również, że Apple planuje projekt modułowy, umożliwiający użytkownikom mieszanie i dopasowywanie rzeczy, takich jak różne nauszniki za pomocą magnetycznych zaczepów. To może być kolejny produkt modowy (w końcu to Apple uczyniło białe słuchawki synonimem luksusu i mody już dekadę temu), po Apple Watchu.
Możemy oczywiście oczekiwać, że Apple będzie powielać funkcje AirPods, takie jak automatyczne parowanie, automatyczne wstrzymywanie i wznawianie oraz aktywna redukcja szumów w modelu Pro. Osobiście nie mogę się doczekać. Tak – zwłaszcza modelu modułowego. I tak – chciałbym mieć kolekcję nauszników lub innych akcentów, podobnie jak pasków do Apple Watcha.
Krzysztof Kołacz
🎙️ O technologii i nas samych w podcaście oraz newsletterze „Bo czemu nie?”. ☕️ O kawie w podcaście „Kawa. Bo czemu nie?”. 🏃🏻♂️ Po godzinach biegam z wdzięczności za życie.