Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Koniec epoki lustrzanek już bliski. Canon wycofuje się kultowej z serii EOS 5D

Koniec epoki lustrzanek już bliski. Canon wycofuje się kultowej z serii EOS 5D

6
Dodane: 4 lata temu

Jak donosi serwis Canon Rumors, powołując się na swoje wiarygodne źródła, Canon wycofuje się z prac nad nowym modelem z serii EOS 5D.

Seria 5D to kultowe pełnoklatkowe lustrzanki. Wykorzystywane są przez profesjonalistów do codziennej pracy, w tym do filmowania, jednocześnie będące bardziej przystępne cenowo od serii 1D X.

Jeśli korzystałeś do tej pory z Canona 5D Mark IV i czekałeś na nowy model, to niestety nie doczekasz się na niego. Seria 5D ma podzielić losy serii 7D, która już rok temu została wycofana.

Canon widząc rozwój swoich serii bezlusterkowych i jednoczesną, a może przede wszystkim, presję od strony aparatów wbudowanych w telefony, okopuje się tam, gdzie radzi sobie najlepiej. Czysta ekonomia. W sumie można się było takiego ruchu spodziewać gdy w styczniu Canon ogłosił koniec rozwoju obiektywów serii EF do lustrzanek.

Sam mam Canona EOS 5D Mark III. Kiedyś był to mój podstawowy aparat, z którym wszędzie jeździłem i dźwigałem kilogramy obiektywów. Teraz używam go już tylko “studyjnie”, przy przygotowywaniu zdjęć do wydań iMagazine, ale też nie wszystkich. Coraz więcej zdjęć do numeru robię… iPhonem.

Dominik Łada

MacUser od 2001 roku, rowery, fotografia i dobra kuchnia. Redaktor naczelny iMagazine - @dominiklada

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 6

Bezlustro i lustrzanka to 2 technologie równoległe, ML nie jest technologią bardziej zaawansowaną, po prostu jest inna. Ma możliwość posiadać lepszy af i zbliżyć obiektyw do matrycy. Ja używam Pentaxa (jedne z najlepszych do astrofotografii, pejzażu i w teren ze względu na niezrównane uszczelnienia i pancerność). Lustrzanki ze swojej strony mają dużo dłuższe życie baterii, mogą być równie małe (patrz P kp, P ks2..) i nowe modele mają także migawkę elektroniczną.
Mimo wszystko są ludzie (w tym ja) którzy wolą wizjer optyczny i lustrzanki. Dalmierze to też przeżytek? Poinformuj o tym Leica…
Niech każdy cyka czym chce i przestańcie hejtować. Swoją drogą taki P ks2 z obiektywem z serii limited jest mniejszy niż podobny zestaw bezlusterkowy…
Canon (jak inni) dzie za rynkiem który skłonił się w kierunku ml, nie oznacza to od razu że lustrzanki nie będą miały swojej niszy.

Ale kto i gdzie tu hejtuje kolego/koleżanko?
Hejt to mowa nienawiści, widzisz ją tu gdzieś?

Zgadzam się z @waldgeek:disqus , że każda epoka się kiedyś kończy. Pierwszą rewolucją było zastąpienie kliszy matrycą, drugą rewolucją jest pozbycie się lustra.

Oczywiście, niech każdy fotografuje czym chce, nikt nikogo tu nie piętnuje z tego powodu, że używa lustrzanki. To każdego indywidualna sprawa. Tak samo starych systemów trzymali się miłośnicy kliszy. Postęp technologiczny pędzi i nic go nie zatrzyma.
Tak jak wymarły aparaty na klisze tak wymrą lustrzanki. Koniec, kropka.

Więcej luzu i spokoju życzę 😉

1.”na cholerę komu te kloce..” (wald.geek) – to jest hejt, nieuzasadniona wrogość.
2. Lustrzanki to bezlusterkowce z lustrem, każda małpka w epoce lustrzanek była/jest bezlusterkowce ze stałym obiektywem. Bezlustra mają swoje plusy, w tym przede wszystkim poręczność. Wypierają lustrzanki to fakt, ale to żadna rewolucja, to NIE jest nowa technologia, to usunięcie lustra i inny bagnet. Najnowsze lustrzanki mają migawkę elektroniczną, focac w live wiev stają się de facto ML z tą samą technologią co bezlustra z tego samego okresu.
Więc dla opornych: ML nie są następcą lustrzanek tak jak dalmierze nie są ich poprzednikiem, to inny równoległy system na który się przezucił rynek głównie ze względu na mobilność i gabaryty – rozumiem że jest to twardy argument dla wielu. Innym atutem są nowe bagnety z potencjalnie lepszym swiatlem i większą uniwersalnością dzięki adapterom.
Wszystko to nie znaczy że w przyszłości nie mogą powstawać nowe zaawansowane lustrzanki, jeśli tylko znajdzie się nisza osób gotowa je kupić.
Dla nas wszystkich, klientów, lepiej aby na rynku byla jak największa różnorodność pod względem sprzętu, bez względu na to czego używamy, większa konkurencja, większy postęp i niższe ceny. Więc stwierdzenie Wald.geek “No i dobrze” jest niezbyt inteligentne.

Ad. 1 Jeżeli “Na cholerę komu kloce”, to jest wrogość to jesteś niesamowicie przewrażliwiony.

Ad. 2 Nie porównujemy tego, że małpka jest bezlusterkowcem, a lustrzanka to bezlusterkowiec z lustrem 🤦‍♂️
Małpka to zupełnie inny rodzaj aparatu. W mowie potocznej bezlusterkowce to te aparaty z wymienną optyką, które wypierają lustrzanki. Nikt nie napisał, ani oficjalnie żaden producent nie reklamuje może tego dosłownie, że to jest następca lustrzanki, ale udział lustrzanek na rynku będzie ciągle spadał a bezlusterkowców rósł.

Taka będzie przyszłość i nic na to nie poradzisz. Póki była klisza, to lustrzanka umożliwiała podgląd kadru przez obiektyw, poprzez układ wizjera optycznego z pryzmatem i lustrem.
Jakoś trzeba było ustawiać ostrość i dokładany był do tego system skomplikowany system autofocusa. Miało to sporo wad, było powolne, pokrywało tylko część kadru, przy zdjęciach na statywie było to mało wygodne poprzez konieczność przedadrowania, złapanie ostrości i ponowne ustawienie aparatu a największym problemem było rozkalibrowywanie się układu AF i front/back focus.

Później klisze zastąpiono matrycą i konstrukcja aparatu została taka sama, producenci starali się rozwijać i ulepszać układy autofocusa, chociaż te ciągle miały bolączki.

W końcu udało się wyeliminować całkowicie lustro, przebudować konstrukcję, ustawić optymalnie odległość soczewki obiektywu od matrycy, żeby poprawić ostrość w rogach, wyeliminować abberacje, wstawić wizjery o doskonałej rozdzielczości, które działają bez opóźnień.
Dołożyć do tego większą szybkostrzelność, lepsze rozpoznawanie twarzy i oczu.

Mniejszy rozmiar to tylko wynik przekonstruowania budowy aparatu a nie główna zaleta którą kierują się kupujący.

Jest inny problem, tj większe drenowanie baterii, ale to jedyny mankament w porównaniu do starych konstrukcji lustrzanek.

Ludzie wybierają jednak rozwiązania wygodniejsze, nic tego nie zmieni. Kiedyś też byłem fanem lustrzanek. Przestałem w Himalajach. Wyobraź sobie długie podejście przy niedoborze tlenu. Wychodzisz powiedzmy na przełęcz i otwierają się olśniewające widoki. Masz Pantaxa K20 z 10x zoomem, prawie 2 kg. I nie możesz go utrzymać! Aparat trzęsie Ci się, jak miecz pod koniec rekonstrukcji! 65% zdjęć poruszona. Jeśli będę kupował nowy aparat, będzie to na pewno bezlusterkowiec.

Że ml mogą być wygodniejsze to się zgodzę,.dla ciebie to ważne – bierz ml. Przynajmniej jakąś normalna argumentacja.