Apple niekwestionowanym liderem i pionierem rynku smartwatchy

Krzysztof Kołacz

4

Dodane: 4 lata temu

Kolejny raz potwierdza się informacja, że Apple całkowicie zdominowało rynek smartwatchy. W pierwszej połowie 2020 roku to już ponad 51,4% rynku.

Według nowych danych udostępnionych przez Counterpoint Research Apple Watch stanowił 51,4% światowych przychodów z rynku smartwatchy uzyskanych w pierwszej połowie 2020 roku. Pozostali producenci nawet nie zbliżają się do udziału w przychodach, które generuje Apple Watch. O jakiejkolwiek, zbliżonej, stabilności możemy mówić jedynie w przypadku marki Garmin, której urządzenia odpowiadały za 9,4% przychodów. Garmin jest na rynku o wiele dłużej niż Apple i jest nadal najczęściej wybierany przez sportowców.

Popyt na smartwatche wzrósł o 20% rok do roku, nawet podczas pandemii, przy czym własne dostawy Apple wzrosły o 22%. To akurat nie dziwi, bo wiele osób kupiło Apple Watch, aby móc błyskawicznie płacić dzięki Apple Pay – bez konieczności ściągania maseczek, celem potwierdzenia płatności przez FaceID. Osobiście znam kilkadziesiąt osób, które nabyły Apple Watch właśnie z tego powodu. W sumie w pierwszej połowie 2020 roku sprzedano blisko 42 miliony inteligentnych zegarków.

Apple Watch Series 5 był najlepiej sprzedającym się zegarkiem (ogólnie, czyli wliczając w to także analogowe zegarki) na świecie w pierwszej połowie 2020 r. Za najbardziej przystępnego cenowo uznano natomiast – Apple Watch Series 3, który Apple w Polsce sprzedaje za mniej niż 1000 zł.

Dlaczego nikt nie ma podejścia do Apple?

Cóż, z tych samych powodów, przez które kilka lat temu iPhone zdominował rynek. Po pierwsze: ekosystem. Po drugie: wygląd i dbałość o najmniejszy szczegół. Pamiętajmy, że Apple udało się to, co nie udało się nikomu. Uczynili ze smartwatcha produkt modowy, który jest od samego początku obecny na wybiegach całego świata, jest symbolem przynależności do marki, a w skrócie – jeśli ktoś chce się pokazywać ze smartwatchem, to po prostu nie wypada z innym. Tak działa rynek mody. Apple zasłużyło sobie na tę pozycję, ponieważ Apple Watch to produkt, którego cechuje niezmienna konsekwencja. Paski z generacji zerowej pasują do aktualnej. Ich kolekcje kolorystyczne są odświeżane dwa razy w roku i są zgodne, z panującymi w modzie trendami. Po trzecie: Zdrowie. Apple, jako marka nie produkuje smart zegarka, ponieważ robi to ktoś inny. Albo dlatego, że wypada. Funkcje medyczne czy Dostępność, nad którymi Apple pracuje od wielu lat, prześcigają konkurencję o lata świetlne, ponieważ powstają w konkretnym celu: pomocy i ochrony zdrowia. A to dopiero początek drogi Apple z tym i podobnymi produktami. Dla wielu osób funkcje sportowe Apple Watch i forma, w jakiej są podane, w zupełności wystarczają. Inni sięgają po Garmina. Pozostałe marki w tym segmencie praktycznie nie mają znaczenia.

Co dalej? Spodziewam się, że za 2-3 lata Apple będzie posiadało między 65-75% rynku i nie zdziwię się, gdy w zestawieniu nie zobaczymy już połowy marek, które obecnie się w nim znalazły.

Krzysztof Kołacz

🎙️ O technologii i nas samych w podcaście oraz newsletterze „Bo czemu nie?”. ☕️ O kawie w podcaście „Kawa. Bo czemu nie?”. 🏃🏻‍♂️ Po godzinach biegam z wdzięczności za życie.