Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Samsung The Premier – projektor niczym telewizor

Samsung The Premier – projektor niczym telewizor

Paweł Okopień
paweloko
1
Dodane: 4 lata temu

Samsung właściwie powraca na rynek projektorów konsumenckich. Nowy model The Premier ma być właściwie alternatywą dla telewizorów. To laserowy projektor 4K z krótkim rzutem i systemem Tizen. Niestety nie kupimy go u nas.

Klasyczne projektory w domowym zaciszu nie mają zbyt wielkiego sensu. Chyba, że mamy dla nich wydzieloną, zaciemnioną przestrzeń. Dobre rozwiązania są kosztowne i zarezerwowane właściwie dla prywatnych przydomowych sal kinowych. Dla zwykłego użytkownika znacznie lepszym rozwiązaniem jest tani duży telewizor. A w tej chwili możemy nabyć nawet 85-calowy 120 Hz telewizor za 10 tysięcy złotych (np. Samsung TU70). Trudno jest więc znaleźć miejsce dla projektorów, które zresztą zawsze były niszowe.

Nie brakuje jednak pomysłów i podejmowania takich prób. LG ma całą serie urządzeń Beam. Teraz swoich prób spróbuje też Samsung. Będzie to seria urządzeń The Premiere z krótkim rzutem i potrójnym laserem z rozdzielczością 4K. Urządzenia LSP7T i LSP9T oferować będą odpowiednio obraz o przekątnej 120 i 130 cali. Urządzenia mają oferować też wsparcie dla HDR10+. Najważniejsze, że The Premiere będzie działał właściwie jak gigantyczny telewizor, wszak korzystać będzie z systemu Tizen. Znajdziemy, więc tu od razu dostęp do popularnych aplikacji.

The Premier uzupełnia rodzinę lifestyle’owych ekranów Samsunga – The Sero, The Seriff, The Frame, The Terrace. I wydaje się być to słuszna koncepcja, odpowiadania na różnorodne potrzeby i trafiania z wyświetlaczami tam gdzie do tej pory niekoniecznie była chęć posiadania standardowego telewizora. Niestety The Premier, podobnie jak The Terrace, na razie nie trafi na nasz rynek. Samsung „testuje” te produkty na wybranych, bardziej chłonnych rynkach. Osobiście liczę, że zwłaszcza The Terrace trafi też i do nas, na przykład tuż przed przyszłorocznymi dużymi wydarzeniami sportowymi.

Wydaje się, że projektory w domowych zaciszach też mogą zyskać teraz na popularności w sytuacji gdy chodzenie do kina nie jest zbyt komfortowe, a wiele premier przenosi się bezpośrednio do sieci.

Paweł Okopień

Pasjonat nowinek ułatwiających codzienne życie, obserwator szybko zmieniającego się rynku tech, nurek, maniak wysokiej rozdzielczości i telewizorów.

paweloko
Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 1