Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Orange Światłowód – FTTH bez Funbox, z własnym routerem

Orange Światłowód – FTTH bez Funbox, z własnym routerem

38
Dodane: 3 lata temu

W końcu zdecydowałem się na zamówienie Orange Światłowód do mieszkania, aby móc cieszyć się prędkościami w rejonie 1 Gbps przy downloadzie i 300 Mbps przy uploadzie. Instalacja nie tylko się powiodła, ale w teorii, bez większych problemów, będę mógł podłączyć własny router, żeby nie korzystać z Funboxa, aby ułatwić sobie bardziej zaawansowaną konfigurację sieci domowej.

Orange Światłowód bez Funboxa 3.0

Zamawiając Orange Światłowód1, należy koniecznie poprosić o osobny ONT (Optical Network Terminal). Firma obecnie dostarcza Huawei HG8010v3 (taki otrzymałem). Jak będzie dzwonił monter/technik, potwierdźcie że przywiezie ze sobą osobny ONT. W moim przypadku nie było z tym żadnego problemu. ONT wygląda podobnie, jak ten na obrazu poniżej, a samo urządzenie odpowiada za konwersję światłowodu na Ethernet – to do niego wpinacie swój router na porcie WAN.

Instalacja

Sama instalacja nie była prosta i zajęła ponad 3 godziny, ale przeszkodą były problematyczne peszle na klatce schodowej. Dopiero po akceptacji administracji udało się je ominąć (były zapchane po brzegi) i puścić światłowód obok. Po wpuszczeniu światłowodu do mieszkania z klatki schodowej, został puszczony podwieszanym sufitem do pomieszczenia docelowego. W tym pokoju zostało na ścianie zamontowane małe białe pudełko, z której wychodzi drugi światłowód, którego podłącza się do Funboxa lub ONT (w moim przypadku do tego drugiego).

Własny router

Technik sprawdził, czy wszystko prawidłowo działa na Funboxie i rzeczywiście prędkości oscylowały w rejonie 950/300 Mbps. Teraz pozostało podłączenie własnego sprzętu, aby zobaczyć czy on będzie działał. Do tego celu potrzebujecie:

  1. Login i hasło PPPoE, które SMS-em dostarczy Wam infolinia Orange…
  2. Router, który wspiera PPPoE na VLAN 35.

Obecnie „na stanie” mam TP-Linka Archer C3200 oraz Archer AX11000, które teoretycznie pozwalają na prawidłową konfigurację, chociaż przy pierwszym podejściu nie udało mi się na C3200 uruchomić połączenia z ONT. Orange podesłał mi następujące dane:

  • Protokol: PPPoE.
  • Enkapsulacja: LLC.
  • Uwierzytelnianie: PAP/CHAP.
  • VPI: 0.
  • VCI: 35.
  • DNS: 194.204.159.1, 194.204.152.34.

W międzyczasie Twitterowicz podesłał mi prawidłową konfigurację, która u niego działa…

Już widzę, że miałem kilka rzeczy ustawionych ciut inaczej, więc zrobię drugie podejście, ale nie przewiduję specjalnych problemów.


Wracając więc do osób, które nie biorą Orange Światłowód ze względu na Funboxa, jak widać na moim przykładzie (a zapewniam Was, że nikt w Orange’u nie ma pojęcia kim jestem; całość zamawiałem jak zwykły Kowalski), udało mi się zamówić dedykowany ONT, co pozwoli na instalację własnego hardware’u bez żadnych problemów, przepychanek ani innych bijatyk. Obsługa infolinii, podobnie jak technik, wiedzieli też o czym mówię.

No i to wszystko udało się pomimo, że dzisiaj przez drogę przebiegł mi czarny kot. Dajcie znać, jak poszło u Was, jeśli też się na to zdecydujecie.

  1. FTTH, czyli Fiber-To-The-Home.

Wojtek Pietrusiewicz

Wydawca, fotograf, podróżnik, podcaster – niekoniecznie w tej kolejności. Lubię espresso, mechaniczne zegarki, mechaniczne klawiatury i zwinne samochody.

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 38

Funbox zostaje u klienta, co więcej, będzie potrzebne jego podłączenie za każdym razem, gdy zgłasza się problem techniczny, inaczej infolinia odmówi współpracy. Dodatkowy router jest płatny – trzeba go sobie kupić w sklepie we własnym zakresie :)

A też jak masz światłowody np od Nexery to też dostaniesz ONT nawet bez proszenia o niego

Kwestia jest taka że od Funbox 3 w górę ONT jest zintegrowane z routerem, dlatego trzeba w Orange specjalnie prosić o osobny ONT (te były domyślnie dostarczane z Funbox 2).

U mnie montują w tym tygodniu. Podczas zamówienia telefonicznie mantra, że ONT tylko w bloku na koncentryku. Nie idzie przemówić, że to nieprawda. Technicy mają dzwonić dzień przed, więc będę z nimi negocjować. Mam FB 2.0 (od dawna w pudełku) I FB 3.0 nie dam sobie wcisnąć.

Mam taką samą opinie, używałem kiedyś i przeszedłem na coś innego bo funbox to tak jak to nazwałeś “niekofigurowalny szajs”.

Zazdroszczę. W maju dyskutowałem z pracowniczką infolinii Orange dość długo, ale skończyło się na tym, że nie ma opcji zamówienia światłowodu bez Funboxa (chociaż z sieci wiedziałem, że czasem udaje się taką rzecz załatwić). Być może trafiłem na zły czas – zostałem poinformowany, że ze względu na pracę zdalną nie zostanę połączony z działem technicznym, żeby powiedzieć, o co mi chodzi. Na szczęście ten sam światłowód można zamówić w T-mobile. Tam router jest oddzielnie od ONT. Konfiguracja własnego routera tak samo prosta, jak w Orange (VLAN ID 35, PPPoE, login i hasło z umowy). Śmiga.

Warto tutaj zauważyć, że wcale nie trzeba brać nawet ONT z Orange. Mnie syn w domu( w podstawówce) zbudował router samodzielnie, z modułem SFP w którym można zmienić numer seryjny na ten ze sprzętu Orange. I Orange to widzi jako ich sprzęt.

Gorzej jak się trafi awaria. Wtedy Orange może srogo policzyć za naprawę.

Nie za bardzo rozumiem. Awaria czego może spowodować te nadmierne koszty?

Awaria urządzeń po stronie Orange, gdy ustalą, że w użyciu była nieautoryzowany moduł.

Nie są w stanie tego ustalić. Widzą swój ONT z ich numerem fabrycznym.
A jak ktoś się boi że zobaczą jego sprzęt to na czas wizyty techników może wyciągnąć z szafy i wpiąć ich fabryczny ONT. Oni nie wchodzą nieumówieni do domu.

W grudniu zeszłego roku zamówiłem orange światłowód 300mb też mam zewnętrzny ONT ale podłączony do funbox bo u mnie orange dzierżawi światłowód od jakiegoś lokalnego operatora,, podpisywałem umowę na 300mb ale podczas pierwszego lockdownu zadzwoniła do mnie Pani z orange czy nie chce podwyższyć prędkości internetu i dopłacając 10zł miesięcznie (bez przedłużania umowy na kolejne 2 lata) z 300 zrobiło się 600mb

1GB nie chciałem bo mam za słabe kable pod podłogą a przeskok ze 120 na 600 i tak jest “magiczny”:D

Co do samego funboxsa 3.0 musiałem trochę nad nim “posiedzieć” żeby działał tak jak chce (denerwująca jest zapora sieciowa szczególnie przy graniu p2p na konsoli) ale udało mi się to skonfigurować do tego większość urządzeń po kabelku a na wifi tylko telefony i laptopy wybóar i na macbooku po wifi mam 500 z groszami na 120 po kablu więcej niż w umowie bo 630/120

Funbox do podstawowych zastosowań ogólnie jest ok, jak ktoś ma większe mieszkanie to jedynie wifi może być za słabe ale ja lubię mieć hardware operatora, jeśli tylko spełnia moje wymagania bo 1 nie ma dodatkowych kosztów 2 jak coś się zepsuje to nie ja mam problem tylko mój operator.

Jestem zadowolony, choć gdybym mógł to wziąłbym magentowy światłowód, bo słyszałem że tam problemów jest jeszcze mniej niż tu poza tym dają tam netflix i do tego mam numer w T więc w pakiecie pewnie byłoby taniej.

Jedyny mały minusik dla Pana od konfiguracji funbox, wpadł sprawdził czy działa (zobaczył konsole) i pewnie nauczony doświadczeniem wiedząc że jest problem z konfiguracją funboxsa tak żeby poprawnie współpracował z konsolą dosłownie uciekł tak szybko że zdążyłem. tylko w drzwiach zapytać o hasło do administratora, przy konfiguracji nie rozdzielił też pasm wifi 2,4 i 5ghz, co dla mnie nie było problemem ale jestem w stanie wyobrazić sobie sytuacje w której ktoś płaci za 1GB a po wifi ma 80mb bo nie rozdzielił pasma.

Polecam mag.tmobile sam mam i jestem bardzo zadowolony

Dzięki ,tyle że według strony T światłowodu u mnie nie ma……

T-Mobile dziala na sieci Orange, Inea i Nexera, niekoniecznie u maluch operatorow.

Ten kabel wcale by Cię nie ograniczał. Jedyne ograniczenie to i tak dostępne porty w ONT czy Funboxie a także w Twoich urządzeniach – 100/1000. Na Cat5e popchniesz i 10Gb jeśli w grę wchodzą odległości do ok 20…30m.

U zewnetrzego operatora lub gdy zamawia sie swiatlowod T-Mobile (czyli tutaj oni sa innym operatorem na sieci Orange) zawsze bedzie ONT. W wlasnej sieci Orange niekoniecznie.

No super. Ja podpisałem umowę bo mieli mnie podłączyć do rozprowadzanego światłowodu i tego nie zrobili. Na szczęście lokalna firma swoje linie rozciągnęła i podłączyła bez problemu a i rok kosztów Orange zwraca.
Tak więc czekam na zakończenie współpracy z tym pomarańczowym syfem

Jaka jest przewaga całego ONT nad Funboxem, w którym możesz wyłączyć w sumie niemal wszystkie usługi i podpiąć do zewnętrznego rutera portem 1 Gbps? Jedyne co, to funbox w dalszym ciągu będzie zarządzał sobie światłowodem i połączeniem z netem (co wychodzi mu bezproblemowo), a resztę zadań (DHCP, DNSy, UPnP itd) przejmie nowy router?

Co tak na prawdę daje ONT nad funboxem?

Funbox nie lubi zbyt dużej ilości połączeń i lubi się wieszać. Ma gorszy zasięg Wi-Fi niż dobry router. Nowy router nie przejmie w pełni nowych zadań bo będzie podwójna translacja NAT – Funbox nie działa w trybie Bridge. Może (nie musi) to wprowadzić dodatkowe opóźnienia, a UPnP w ogóle nie będzie prawidłowo działał i trzeba będzie to konfigurować ręcznie na Funboxie. Jest tego więcej.

racja – z wiekszością się zgadzam – z NAT i UPnP. W takim razie tu mnie przekonałeś :)

Mam funbox’a 3.0 z 1gbps od 2,5 roku jakos, kawalerka, więc na wifi nie narzekam, urządzeń w tym momencie 15, fakt faktem używam Pihole, więc za DHCP odpowiada raspberry – przez ten czas w sumie zero problemów z nim jeżeli chodzi o stabilność połączeń. Porównuję z Multimedią i Netią i również ich bazowymi routerami. Ten Orangowy, w moim przypadku, działa najstabilniej :) w przypadku większego mieszkania pewnie faktycznie, rozglądałbym się za alternatywą

W przypadku funboxa warto też wspomnieć o usłudze Orange-Darmowe Wifi.
Nie wiem czy w dalszym ciągu można to po prostu wyłączyć? Wielu użytkowników tego sprzętu nie wie nawet, że obce osoby bez ich zgody korzystają z ich łącza.

Funbox 3.0 nie pozwala na wiele rzeczy. Jedną z nich jest wpisanie własnych adresów DNS co dla mnie jest mega problematyczne gdyż od kilku już lat korzystam z pi-hole i nie wyobrażam sobie przeglądania internetu bez niego.
Po drugie: tak jak mówi Wojtek – ten modem/router lubi się zawieszać i czasami miewa problemy z zasięgiem WiFi.
Kolejną rzeczą jest fak, że mam już kilka urządzeń w domu podłączonych do sieci i ich ręczna rekonfiguracja to nic przyjemnego. Miałem już tak, że nawet jak zmieniłem nazwę sieci oraz hasło na to samo, które było zapisane już w telefonie czy komputerze to czasami mimo aktywnego połączenia iMac lubił nie łączyć się z internetem ot tak, sam z siebie. Pomagało jedynie wyłaczenie i włączenie WiFi.
Na własnym sprzęcie (wcześniej TP-LINK WDR 4300 obecnie Linksys WRT1900ACS + obowiązkowo Openwrt) nigdy nie miałem takich problemów. Konfigurowałem sieć i wszystko działało.
Napisałem dzisiaj do Orange, czy jeśli mam już FunBoxa to czy mogę dostać ONT. Zobaczymy co odpowiedzą.