Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu MacBook Air (late 2020) –  co nowego, polskie ceny i pełna specyfikacja techniczna

MacBook Air (late 2020) – co nowego, polskie ceny i pełna specyfikacja techniczna

15
Dodane: 3 lata temu

Apple dzisiaj zaprezentowało trzy odświeżone modele Maków, w tym MacBooka Air, opartego o ich nowy procesor Apple M1, a oto ich polskie ceny…

MacBook Air (early 2020)

Co nowego?

  • Nowy procesor Apple M1 (8-rdzeniowy CPU, 8-rdzeniowy GPU).
  • Ekran wspiera teraz Display P3 zamiast sRGB.
  • 2 porty Thunderbolt 3 wspierają też USB 4.
  • Brak wentylatorów.

Porównanie podst. modeli MacBooka Air poprzednich gen.

MacBook Air 13,3″ (mid 2019) MacBook Air 13,3″
(early 2020)
MacBook Air 13,3″
(early 2020)
MacBook Air 13,3″
(late 2020)
MacBook Air 13,3″
(late 2020)
Procesor i5-8210Y i3-1000G4 i5-1035G4 Apple M1 Apple M1
Rdzeni 2 2 4 8
(4 wydajne, 4 oszczędne)
8
(4 wydajne, 4 oszczędne)
Taktowanie (GHz) 1,6 / 3,9 1,1 / 3,2 1,1 / 3,5 b.d. b.d.
TDP (W) 7,5 9 15 b.d. b.d.
GPU 7 rdzeni 8 rdzeni
RAM 8 GB / LPDDR3 / 2133 MHz 8 GB / LPDDR4X / 3733 MHz 8 GB / LPDDR4X / 3733 MHz 8 GB 8 GB
SSD 128 GB 256 GB 512 GB 256 GB 512 GB
Ekran 2560×1600 px 2560×1600 px 2560×1600 px 2560×1600 px 2560×1600 px
Kolor sRGB sRGB sRGB Display P3
(400 nit)
Display P3
(400 nit)
Cena (debiut) 1099 USD / 5499 PLN 999 USD / 4999 PLN 1299 USD / 6499 PLN 999 USD / 5199 PLN 1249 USD / 6449 PLN
Waga 1,25 kg 1,29 kg 1,29 kg 1,29 kg 1,29 kg

Specyfikacja techniczna

Podstawowe konfiguracje

MacBook Air 13″ CPU RAM SSD GPU Cena
mid 2017 Core i5 1,8 / 2,9 GHz
(2-rdzeniowy)
8 GB 128 GB HD Graphics 6000 b.d.
mid 2017 Core i7 2,2 / 3,2 GHz
(2-rdzeniowy)
8 GB 128 GB HD Graphics 6000 b.d.
late 2018 Core i5 1,6 / 3,6 GHz
(2-rdzeniowy)
8 GB 128 GB UHD Graphics 617 5999 PLN
mid 2019 Core i5 1,6 / 3,6 GHz
(2-rdzeniowy)
8 GB 128 GB UHD Graphics 617 5499 PLN
early 2020 Core i3 1,1 / 3,2 GHz
(2-rdzeniowy)
8 GB 256 GB Iris Plus 4999 PLN
early 2020 Core i5 1,1 / 3,5 GHz
(4-rdzeniowy)
8 GB 512 GB Iris Plus 6499 PLN
late 2020 Apple M1
(8-rdzeniowy – 4+4)
8 GB 256 GB 7-rdzeniowy iGPU w M1 5199 PLN
late 2020 Apple M1
(8-rdzeniowy – 4+4)
8 GB 512 GB 8-rdzeniowy iGPU w M1 6449 PLN

Dopłaty

late 2020 16 GB RAM 1000 PLN
late 2020 512 GB SSD 1000 PLN
late 2020 1 TB SSD 1000/2000 PLN
(zależnie od modelu)
late 2020 2 TB SSD 3000/4000 PLN
(zależnie od modelu)

Przemyślenia

Mam trochę wrażenie, że firma poszła po linii najmniejszego oporu, wprowadzając nowe modele, chociaż w przypadku Aira niewiele się zmieniło technicznie względem poprzednika, poza przesiadką na Apple M1. Niestety nadal nie ma opcji zamówienia 32 GB RAM i nie wiemy też jaki RAM jest montowany w środku. Apple też nie zdecydowało się na obniżki cen SSD, pomimo że te na rynkach światowych w ostatnich miesiącach mocno spadły. Plusem, ogromnym, jest za to wsparcie dla Display P3 w ekranie, ale trochę żałuję, że ma tylko 400 nitów (MacBook Pro ma 500 nitów przy P3 od przynajmniej 2016 roku).

Brak Touchbara jednak uważam za ogromny plus i jestem autentycznie zainteresowany tym komputerem, pomimo braku ekran dotykowego, bardziej niż modelem Pro (bo ma Touchbara, tylko tyle i aż tyle).

Wojtek Pietrusiewicz

Wydawca, fotograf, podróżnik, podcaster – niekoniecznie w tej kolejności. Lubię espresso, mechaniczne zegarki, mechaniczne klawiatury i zwinne samochody.

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 15

Z tym RAMem to jednak spore novum w świecie PC – masz to zintegrowane na poziomie krzemu, to może dawać ogromne korzyści, ba myślę że część z tych wyników wydajnościowych nowe maki zawdzięczają właśnie zintegrowanej w jednym krzemie architekturze pamięci. Szybkość RAMu podano z tego co pamiętam (bodaj 3,6… ale mogę się mylić). Także tutaj jest konkret i w przypadku Air-a 8/16 wydaje się optymalne, dziwne że MBP 13,3 na M1 nie ma opcji z 32GB… to jest faktycznie słabe.

Wojtek , skąd u Ciebie ten uraz do touch bara…. to fantastyczna sprawa , jesteś uprzedzony to tego rozwiązania . Zacząłem korzystać od 2 lat bardzo intensywnie, można to polubić i zaprzyjaźnić się . Ale teraz od miesiąca zacząłem pracować iPad only. Póki co jest super i daje sobie radę , z każdym dniem zapominając o kompie. A tak poza tym MacBook w wersji Pro ceny spady , wersje 512/8 można z tego co widzę kupić już za 7600 z hakiem. Mój 2017 w takiej konfiguracji kosztował 9999.

Touch bar jest tragiczny w użytkowaniu. Ładny bajer i tylko tyle. Praktyczne zastosowania widzę dwa:
1. Wybór kalendarza, podczas dodawania wydarzenia. Normalnie nie ma na to skrótu klawiszowego (albo ja nie znam) i trzeba kliknąć kursorem w malutki przycisk rozwijanej listy i z niej wybrać jakiego typu to zdarzenie.
Dużo szybciej i wygodniej nacisnąć palcem w duży przycisk na touch barze.

2. Fajnie pokazuje się kwota do zapłaty przy ApplePay.

Poza tym, niewygodne, klawisze funkcyjne+skróty klawiaturowe dużo szybsze, możliwe do używania bezwzrokowo. Wygodniej się reguluje głośność i jasność ekranu, jak również wygodniej steruje się odtwarzanym materiałem.

Nie wiem co może być fajnego w tym touch barze. Jakbym miał wybór w wersji 16″ którą planuję kupić to wybrałbym z klawiszami funkcyjnymi.

Kupiłem dwa MBP z TouchBarem. Oddałem oba. Nie byłem w stanie na tym gównie pracować. Tylko przeszkadza i utrudnia życie. Szczegóły w moich recenzjach MBP od 2016 roku. Ostatni raz on nim pisałem dłużej przy okazji Dziennika MBP 13″ i 16″ (2019).

A próbowałeś sobie coś ogarnąć z TouchBarem za pomocą BetterTouchTool?Wymaga to pracy, ogarnięcia skryptów, ale efekt jest taki, że wyświetla się na nim to co chcesz. Polecam.

Popieram tutaj Wojtka. Po co coś CO GORZEJ DZIAŁA OD FIZYCZNYCH KLAWISZY? Szybciej i bezzwrokowo regulujesz sobie wszystko na fizycznych, wywołujesz najpotrzebniejsze funkcje (więcej wszystkiego w TB to żadne ułatwienie czy progres a ergonomiczny regres – trzeba to ogarniać, zmieniać, ustawiać np za pomocą BTT a i tak efekt końcowy jest taki, że tego nie używasz).

To najbardziej wg. mnie poroniony pomysł wprowadzony do MB. Nawet bardziej od motylkowej, która jak działała (a nie się zepsuła) miała swoich zwolenników (skok, wygoda klepania). Ja akurat uważałem to także za regres, ale rozumiem, że ktoś mógł uważać zgoła inaczej. Natomiast TB to bajer tak mocno ingerujący w użytkowanie komputera, że musiałby bezapelacyjnie wprowadzić PROGRES w stosunku do tego co było. A nie wprowadza i nawet zwolennicy muszą przyznać, że nie da się użytkować komputera z TB na poziomie sprzętu wyposażonego w klasyczne rozwiązanie. Także inaczej i bez takich możliwości (szybkość, bezzwrokowość, brak konieczności “uczenia się”, “ogarniania”) jak klasyczne klawki w MB.

TouchBar powinien być jako opcja. Po prostu jako opcja, jak już tak bardzo się Apple upiera by to zostało. Sprzedaje i jak widać (MBA) sprzedawać będzie laptopy pozbawione tego “udogodnienia”. Czemu nie zaoferować dwóch linii Pro? Fakt, byłoby to bardzo nie po jabłkowemu (jabłko wie lepiej), ale konsumenci by się na pewno ucieszyli z takiego obrotu sprawy.

Nie zgodzę się z Tobą. Posiadam Macbooka z Touch barem i imaca ze zwykłą klawiaturą. Większą część rzeczy zdecydowanie robię szybciej na zwykłej klawiaturze niż tej z touch barem (choćby zwiększenie/zmniejszenie głośności)

Trochę obawiałem się zakupu iMaca na Intelu ale po tym co zobaczyłem nie żałuje.
A zamiast MacBooka z M1 nadal wolę iPada Pro w teren.

Obecne laptopy odpadają u mnie ze względu na:
– pierwszą generacje i problemy wieku dziecięcego
– zbyt świeże i niedostosowane do końca oprogramowanie
– stary wygląd, brak nowych ekranów, Face ID itp.
– wysokie dopłaty za RAM i SSD

Yyy, jest, cytuję: “A podświetlenie klawiszy z czujnikiem jasności w otoczeniu ułatwia pisanie w słabo oświetlonych miejscach.” Chyba zrobili to w automacie. Ciekawe. Mam nadzieję, że da się to też zmienić fizycznie, faktycznie nie ma klawiszy funkcyjnych odpowiedzialnych za to. Zobaczymy. Tak czy inaczej klawiatura jest podświetlana

Uff, całe szczęście :) Klawiatura w Air nieco się różni niż w Pro co jest dziwne.
Big Sur ma centrum sterowania to może tam będzie można ustawiać.

Pewnie jak piszesz. Dali nowe z mapowaniem tego co było w fizycznych klawiszach (użytkownicy Pro z TouchBarem pewnie docenią) i będzie z poziomu OS. Mnie to akurat trochę martwi, bo wolę fizyczne i nie lubię jak coś jest zabierane (a działa od zawsze świetnie), no ale to Apple – wiadomo, trzeba się przyzwyczaić.

Ja również uważam, że to właśnie ten komputer jest warty największego zainteresowania. Dopłata do podstawowego modelu Pro to aż 1500 PLN. W zamian dostajesz +1 rdzeń graficzny, wiatrak, i touch bar… Dzięki…