Apple Fitness+ zadebiutuje 14 grudnia
W tamtym tygodniu pisałem, że premiera usługi Apple Fitness+ zbliża się wielkimi krokami. Dziś wiemy już, że ta pojawi się 14 grudnia w USA, Kanadzie, Wielkiej Brytanii, Australii, Irlandii i Nowej Zelandii.
Fitness+ oferuje treningi prowadzone w stylu studyjnym na iPhone’a, iPada i Apple TV, inteligentnie prezentując na tych urządzeniach wskaźniki treningu z zegarków Apple Watch, aby zapewnić pierwsze w swoim rodzaju spersonalizowane i wciągające doświadczenie, które użytkownicy mogą wykonać w dowolnym miejscu i czasie.
Apple Fitness + zostanie uruchomiony z 10 najpopularniejszymi rodzajami ćwiczeń, w tym treningiem interwałowym o wysokiej intensywności (HIIT), treningiem siłowym, jogą, tańcem, jazdą na rowerze, bieżnią (do biegania i chodzenia) czy wioślarstwem, prowadzonymi przez fenomenalny zespół trenerów, których podejście jest przyjazne dla wszystkich. Treningi są napędzane inspirującą muzyką autorstwa najlepszych współczesnych artystów, która ma motywować użytkowników od początku do końca.
„Bycie bardziej aktywnym to jedna z najważniejszych rzeczy, które możemy zrobić dla naszego zdrowia, ale wiemy, że podjęcie ćwiczeń fizycznych często może być wyzwaniem, niezależnie od tego, czy jesteś bardzo aktywny, czy dopiero zaczynasz”
– powiedział Jay Blahnik, starszy dyrektor Apple Technologie fitness.
„Cieszymy się, że Apple Fitness+ połączy dane z Apple Watch, świetną muzykę oraz zróżnicowany i inspirujący zespół trenerów – w wyjątkowo prosty i łatwo dostępny sposób na wszystkich urządzeniach Apple – aby zachęcić naszych użytkowników do poprawy kondycji i zachowaj zdrowie”.
Kiedy i gdzie?
Apple zapowiedziało, że usługa Fitness+ zostanie uruchomiona przed końcem 2020 roku, ale dokładna data premiery nie została potwierdzona. Pojawiły się również wskazówki, że usługa pojawi się wraz z premierą systemów iOS 14.3 i watchOS 7.2. W przyszłym tygodniu (najpewniej poniedziałek).
Usługa Apple Fitness+ będzie dostępna, póki co, jedynie w USA, Kanadzie, Wielkiej Brytanii, Australii, Irlandii i Nowej Zelandii. Użytkownicy usługi Apple One w tych krajach będą mogli skorzystać z opcji „Premier” w cenie 29,95 USD/m-c, w której, oprócz czterech podstawowych subskrypcji, znajdziemy również Apple News+ i Fitness+. Z kolei iCloud będzie oferował 2 TB pojemności. Z tego planu też będzie mogło skorzystać do 6 członków rodziny.
Osobiście bardzo żałuje, że tej usługi nie zobaczymy w Polsce. Jest to związane z dwoma czynnikami, po pierwsze, brakiem polskiej Siri i po drugie, brakiem chęci ze strony Apple, ponieważ kadrę trenerów fitness w Polsce mamy w europejskim Top 3. Z uwagi na charakter usługi, nie mam mowy o napisach czy wykorzystaniu lektora – to jasne. Pozostaje mieć nadzieję, że w ciągu najbliższych 5 lat doczekamy się polskiej Siri oraz takich usług, jak Apple Fitness+ właśnie. Dla mnie to usługa szyta na miarę, którą oceniam na śmiesznie tanią. Od lat (a w tym roku szczególnie) korzystam z treningów online – ćwiczę u siebie w domu, także na wysokim poziomie intensywności. Codziennie. I ceny tego typu usług w Polsce (na miesiąc) są o wiele wyższe niż to, co w przeliczeniu na złotówki, oferuje Apple z Apple Fitness+ (z pełną integracją i na najwyższym poziomie).
Więcej informacji znajdziecie tutaj.
Krzysztof Kołacz
🎙️ O technologii i nas samych w podcaście oraz newsletterze „Bo czemu nie?”. ☕️ O kawie w podcaście „Kawa. Bo czemu nie?”. 🏃🏻♂️ Po godzinach biegam z wdzięczności za życie.
Komentarze: 2
5 lat … marzyciel
to jest dla mnie tak niezrozumiałe , że aż bolesne. Nawet bez podstawowego angielskiego z samego patrzenia idzie ćwiczyć z nimi, to nie audycja radiowa.