Białe piekło, czyli testowanie opon jeszcze dalej niż Północ
Początek marca. U nas w już prawie wiosna, tymczasem zostałem zaproszony przez firmę Nokian do Ivalo w Finlandii, aby przetestować opony zimowe… na 2021 rok.
Ten artykuł pochodzi z archiwalnego iMagazine 4/2020
Wyjazd do Ivalo był ostatni, który doszedł do skutku przed wprowadzeniem obostrzeń związanych z pandemią, która wybuchła w ostatnim czasie. Większość imprez, konferencji, spotkań była już odwoływana i, przyznam się szczerze, podejrzewałem, że ta też nie dojdzie do skutku, choć nie ukrywam, bardzo na nią liczyłem. W końcu nie zawsze można trafić tak daleko na północ.
Ivalo
Ivalo leży za kołem podbiegunowym. Aby uświadomić sobie, jak to jest daleko, wystarczy spojrzeć na loty. Z Warszawy do Helsinek jest 940 km. Z Helsinek do Ivalo – 927 km. I co w tym wszystkim najśmieszniejsze, z Warszawy lecimy niedużym Embraerem, a z Helsinek do Ivalo dużym Airbusem. Finlandia jest bardzo rozciągnięta i nie ma specjalnie rozbudowanej sieci kolejowej, zatem komunikacja pomiędzy miastami często odbywa się właśnie dzięki samolotom. Wracając do Ivalo: większość z nas kojarzy Rovaniemi, czyli „dom Świętego Mikołaja”. Ivalo jest jeszcze 300 km dalej na północ od Rovaniemi. Paradoksalnie z Ivalo jest w prostej linii bliżej do Murmańska niż do Rovaniemi.
Ivalo nie jest duże, ma około 4000 mieszkańców, ale z racji swojego położenia jest takim fińskim Zakopanem. To jedno z ulubionych miejsc Finów na spędzanie aktywnie wolnego czasu. Znajdziemy tutaj niesamowite trasy na narty biegowe lub całoroczne rowery (zimą na grubych, specjalnych oponach). Jazdy skuterami śnieżnymi albo psimi zaprzęgami. Jest nawet nieduże centrum narciarskie. Blisko Ivalo znajduje się jedno z największych jezior Finlandii – Inari.
Podczas gdy w Warszawie mieliśmy już kilkanaście stopni na plusie, organizator kilkukrotnie uprzedzał, abyśmy zabrali ze sobą możliwie ciepłe, zimowe rzeczy. Faktycznie na miejscu przywitało nas 120 cm śniegu i temperatura minusowa. -10°C, odczuwalne jako -17°C, robi wrażenie, ale jeszcze większe robi informacja, że dwa tygodnie wcześniej było -40°C.
Zaskoczyło mnie, że miejscowi mówią, że zimy wcześniej nie bywały takie jak teraz. Chodzi o ilość śniegu. Normalnie jest ok. 80 cm i przy takiej ilości renifery normalnie egzystują na otwartych terenach. Niestety, przy 120 cm jest to już niemożliwe. Zwyczajnie pożywienie jest dla nich za głęboko, dlatego hodowcy przeganiają je na tereny, gdzie jest cieplej i jest cieńsza pokrywa śnieżna.
White Hell – Białe Piekło
Ivalo jednak to przede wszystkim miejsce, gdzie znajduje się White Hell, Białe Piekło, czyli kompleks torów i specjalnych tras, na których w najtrudniejszych warunkach są testowane zimowe opony Nokian.
Cały kompleks, otwarty w 1986 roku, ma ponad 700 ha. Aby uzmysłowić Wam, jaka to powierzchnia, to wyobraźcie sobie 1130 boisk do piłki nożnej obok siebie.
W White Hell znajduje się 30 zróżnicowanych torów o łącznej długości ponad 100 km oraz centrum szkoleniowe.
Na mnie chyba największe wrażenie zrobił 700-metrowy tuner z krystalicznie czystym i równym lodem. Większość torów znajduje się na… zamarzniętych jeziorach. Ten 700-metrowy też.
Nokian Snowproof P
W tych warunkach testowaliśmy propozycję Nokiana na 2021, najnowsze zimowe opony Snowproof P. Co jest istotne, opona ta jest przeznaczona na nasz, środkowoeuropejski rynek, gdzie bywa zdecydowanie zimniej niż w reszcie świata.
Warto wspomnieć, że Nokian jest pierwszym producentem, który zaprojektował opony specjalnie na zimę. Nowy model Nokian Snowproof P to oczywiście kontynuacja historii. Jest to usportowione i nowoczesne rozwiązanie wyróżniające się wysokimi parametrami prowadzenia i świetną przyczepnością w zimie.
Testowaliśmy je, jeżdżąc zarówno po drogach, jak i po torze, ale również po czystym lodzie. Po przejechaniu kilkudziesięciu kilometrów mogę powiedzieć, że doskonale sprawdzają się podczas nagłych zmian pasa ruchu czy na pokrytych błotem pośniegowym nawierzchniach. Wpływ na to ma opracowana przez Nokiana nowa koncepcja Alpine Performance, podnosząca właściwości trakcyjne, krótszej drodze hamowania i pewności pokonywania zakrętów.
Nieoczekiwane zmiany zimowej pogody stały się charakterystyczne dla całej Europy. Warunki ekstremalne stają się bardziej typowe: zima bywa łagodna lub nie ma jej wcale, ale potrafi też zaskoczyć nagłymi opadami śniegu i marznącego deszczu. Warunki drogowe bywają zdradliwe — z dnia na dzień woda i topniejący śnieg mogą zamarznąć, przez co nawierzchnia staje się śliska i niebezpieczna.
Pogoda może być nieprzewidywalna, ale opony takie nie mogą być. Nowa koncepcja Alpine Performance zastosowana w Nokian Snowproof P to połączenie przyczepności zimą oraz przewidywalnego i zrównoważonego wyczucia auta. Składa się na nią zoptymalizowana rzeźba bieżnika, specjalnie dostosowana, gęsta lamelizacja oraz nowa mieszanka Alpine Performance.
Największe różnice w porównaniu z poprzednim modelem Nokian WR A4 widać w rzeźbie bieżnika. Przejście od asymetrycznego do kierunkowego i symetrycznego wzoru bieżnika zapewnia przewidywalne i kontrolowane zachowanie się samochodu w każdych warunkach oraz zwiększa ogólne bezpieczeństwo użytkowania tej opony.
Gdy testowaliśmy na specjalnie przygotowanym torze lodowym trzy dokładnie takie same VW Golfy, ale każdy z innymi oponami (letnimi, poprzednim modelem zimowym oraz Snowproof P) to różnica potrafiła być nawet powyżej 10 m na długości hamowania. Nie mówiąc o przyczepności na zakrętach albo… starcie z miejsca.
Z ankiety przeprowadzonej przez Nokian Tyres wśród konsumentów wynika, że niemal 60% kierowców w Europie Środkowej uważa specjalne opony zimowe za najważniejszy element bezpiecznego wyposażenia samochodu w miesiącach zimowych. Niemal 70% respondentów uznaje przyczepność i prowadzenie w warunkach zimowych za najcenniejsze cechy opony, podczas gdy bezpieczeństwo w sytuacjach ekstremalnych, na przykład na drodze pokrytej śniegiem czy breją, znalazło się w pierwszej trójce. Kierowcy samochodów o wysokich osiągach zwracają szczególną uwagę na przyczepność na suchej nawierzchni, precyzyjne prowadzenie przy dużej szybkości oraz komfort jazdy.
Nowa opona zimowa Snowproof P jest oferowana w kategoriach prędkości H (210 km/h), V (240 km/h) oraz W (270 km/h), w rozmiarach od 17 do 21 cali. Nowe opony Nokian Snowproof P będą dostępne w sprzedaży jesienią 2020 roku.
Warto wspomnieć, że w projektowanie nowej opony oraz jej testy mocno zaangażowany był sam Mika Häkkinen, dwukrotny mistrz świata F1. Myślę, że to dobra referencja.
Dominik Łada
MacUser od 2001 roku, rowery, fotografia i dobra kuchnia. Redaktor naczelny iMagazine - @dominiklada