Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Twelve South Curve Riser – trochę więcej miejsca

Twelve South Curve Riser – trochę więcej miejsca

1
Dodane: 3 lata temu

Wymuszona praca z domu to dla wielu osób problem ze znalezieniem przestrzeni do pracy. Na niewielkim, wpasowanym w nową rzeczywistość biurku każdy centymetr kwadratowy się liczy. To między innymi z myślą o takich sytuacjach powstała podstawka Curve Riser.


Ten artykuł pochodzi z archiwalnego iMagazine 1/2021


Każdy, kto na małym biurku postanowił postawić monitor, wie, jak wiele miejsca potrafi on zająć. Curve Riser to podstawka stworzona właśnie z myślą o tym, by postawić na niej ekran, podczas gdy na dole można umieścić dodatkowe urządzenia bądź inne rzeczy. Akcesorium jest, jak to zwykle bywa w przypadku produktów Twelve South, bardzo proste. Metalowa, matowa rama wygięta jest tak, by stworzyć dodatkowe dwa poziomy pod monitorem. Na zaokrąglonej podstawie umieszczono gumę, więc konstrukcja jest stabilna. Środkowa półka ma natomiast dodatkowe otwory, które według producenta mają zapewniać lepszą wentylację, choć uważam, że są zbyt małe i zbyt nieliczne, by faktycznie dawały taki efekt. Warto mieć na uwadze, że podstawka nie ma żadnej regulacji: jej wysokość to około 10,5 cm i o tyle podniesie nasz monitor. Curve Riser jest dość ciężkim akcesorium, waży ponad 1,3 kg, dzięki czemu stabilnie stoi na blacie.

Podstawka będzie pasowała do większości monitorów i komputerów all-in-one od Apple: wymiary górnej półki to około 25 × 24 cm, zmieści się więc każdy iMac oraz mnóstwo innych ekranów. Są oczywiście wyjątki, takie jak zaokrąglone monitory, mające środek ciężkości przesunięty na przód i wymagające przez to szerszej podstawy. Środkowa półka jest bardzo pojemna, a dzięki temu, że nie zasłonięto jej nie tylko z przodu, ale i z tyłu, może z powodzeniem służyć za miejsce nawet dla Maca Mini czy interfejsu audio, którego okablowanie wyprowadzimy z tyłu urządzenia. Każdy z tych sprzętów mamy więc pod ręką, a jednocześnie zwalniamy sporą przestrzeń na biurku. Wymiary półki to 24 × 25 cm przy wysokości 4,4 cm. Jest jeszcze przestrzeń na dole, która nie może być już tak efektywnie wykorzystana z uwagi na konstrukcję podstawy. Metalowe stopy są mocno zaokrąglone do środka, przez co każdy przedmiot, który tam umieścimy, będzie najprawdopodobniej na nich leżał. Przeszkadza mi to szczególnie ze względu na to, że taki kształt podstawy wynika jedynie ze zgodności ze wzornictwem tej linii akcesoriów, a nie z przesłanek praktycznych – równie dobrze stopy mogłyby być szersze, ale umieszczone wzdłuż boków Curve Riser.

Przyzwyczaiłem się do tego, że akcesoria Twelve South są proste, ale bardzo przemyślane. Szkoda, że tym razem wzornictwo wzięło górę nad funkcjonalnością i sprawiło, że nie do końca da się wykorzystać zdobytą przestrzeń. Pomimo tego uważam, że Curve Riser to bardzo przydatny dodatek dla każdego, kto pracuje z monitorem – każda odrobina miejsca się liczy, a tutaj można zyskać go naprawdę dużo.

Paweł Hać

Ten od Maków i światła. Na Twitterze @pawelhac

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 1