Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Dropbox nie lubi się z procesorami M1. Czy użytkownicy będą czekać na aktualizację?

Dropbox nie lubi się z procesorami M1. Czy użytkownicy będą czekać na aktualizację? →

3
Dodane: 2 lata temu

Dropbox to synonim chmury. Większość osób korzysta właśnie z niego jako podstawowego narzędzia do wymiany plików między swoimi urządzeniami, do tego cross-platformowo. Problem w tym, że Dropbox nie jest uniwersalny, nie wspiera natywnie procesorów Apple Silicon M1.

Wielu użytkowników, po przesiadce na nowe komputery Apple z procesorami M1, raportuje, że Dropbox działa wolno i bardzo obciąża system. Wykorzystuje mocno procesor, co jest związane z tym, że działa poprzez Rosettę.

Nie ma co się dziwić złości użytkowników, którzy mając włączony Dropbox obserwują duży spadek wydajności w swoich nowych i bardzo mocnych maszynach, a dodatkowo mocno skrócony czas pracy na baterii, która jest jednym z głównych atutów nowych MacBooków Pro.

Jak donosi 9to5mac, użytkownicy zaczęli raportować problemy na forum Dropbox. Prosić o szybki update lub wsparcie w problemach. Jednocześnie jeden z pracowników, podobno bez autoryzacji, odpowiedział jednemu z pytających:

Ten pomysł będzie wymagał nieco większego wsparcia, zanim podzielimy się Twoją sugestią z naszym zespołem.

No i zaczęła się afera, która ostatecznie doprowadziła do zmiany retoryki Dropboxa. Okazało się nawet, że podobno… jednak jest już testowana wersja dla M1.

Dropbox obsługuje obecnie Apple M1 za pośrednictwem Rosetty. Mamy wewnętrzną wersję natywnego wsparcia Apple M1, którą obecnie testujemy i zamierzamy wydać w pierwszej połowie 2022 roku. Chociaż regularnie prosimy o opinie klientów i wkład w nowe produkty lub funkcje, to nie był to jeden z tych przypadków.

Problem w tym, że nie wiadomo kiedy ostatecznie Dropbox opublikuje aktualizację wprowadzającą natywne wsparcie dla M1. Jeśli użytkownicy będą musieli czekać kilka miesięcy, to nie mam wątpliwości, że szybko będą przesiadać się na rozwiązania, które nie będą generowały dla nich takich problemów jak Dropbox.

Google Drive jest uniwersalny, nie mówiąc o iCloud, czy chociażby domowych NAS-ach.

Dominik Łada

MacUser od 2001 roku, rowery, fotografia i dobra kuchnia. Redaktor naczelny iMagazine - @dominiklada

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 3