Ładowarka à la Macintosh
Wyobraź sobie małego Macintosha, który uśmiecha się do Ciebie podczas ładowania iPhone’a. #koloryzowane Fakt jest taki, że marka SHARGEEK planuje wprowadzić na rynek taki właśnie produkt.
Dzięki mocy wyjściowej 35 W ta niewielka ładowarka USB-C, podobna do Macintosha, ma być kompatybilna z prawdopodobnie wszystkimi urządzeniami i prezentować stan ładowania w czasie rzeczywistym.
Co najciekawsze w tej ładowarce, poza tym, że wygląda jak mały Macintosh, to fakt, że może ładować nią mocą 35 W przy rozmiarze podobnym do 5-watówkę ładowarki Apple, która była dostarczana swego czasu z iPhone’ami.
Po podłączeniu do wtyczki i akcesorium, może wyświetlać do pięciu różnych świateł, co pomaga zrozumieć, jak przebiega ładowanie.
W tej chwili Shargeek finansuje swój projekt za pośrednictwem kampanii Indiegogo – gdzie firma już przekroczyła swój założony cel. Obecnie produkt możemy zamówić w przedsprzedaży za 25 USD. Cena po zakończeniu kampanii crowdfundingowej będzie wynosić 49 USD.
Dostawa prawdopodobnie rozpocznie się już w lipcu, ale ponieważ jest to projekt finansowany przez społeczność, wszystko może się zmienić. Miejcie to na uwadze.
Krzysztof Kołacz
🎙️ O technologii i nas samych w podcaście oraz newsletterze „Bo czemu nie?”. ☕️ O kawie w podcaście „Kawa. Bo czemu nie?”. 🏃🏻♂️ Po godzinach biegam z wdzięczności za życie.
