Volkswagen uruchomił park szybkiego ładowania bez… przyłącza dużej mocy
Jednym z argumentów stawianych na drodze do szybkiej rozbudowy stacji ładowania jest brak przyłączy o odpowiednich mocach w wielu lokalizacjach. Volkswagen udowodnił właśnie, że jest możliwe zbudowanie stacji z szybkimi ładowarkami bez konieczności kłopotliwej budowy przyłącza energetycznego dużej mocy.
Infrastruktura ładowania aut elektrycznych, szczególnie w Polsce, to problem dla użytkowników aut elektrycznych. Szybkich ładowarek jest za mało, są zbyt luźno rozmieszczone, a liczba elektryków przyrasta szybciej niż liczba szybkich stacji ładowania. Pamiętam jak uczestniczyłem na ostatnich targach Poznań Motor Show 2022 w panelu dyskusyjnym dotyczącym elektromobilności, rozmowa zeszła na temat ładowarek i jeden z prelegentów, przedstawiciel firmy z sektora energetycznego, udowadniał, że brak odpowiednio dużej liczby mocnych stacji ładowania wynika z braku odpowiedniej liczby przyłączy energetycznych o dostatecznie dużej mocy.
To prawda, jak nie masz przyłącza energetycznego o dużej mocy, to nie zbudujesz w danym miejscu szybkiej stacji ładowania, która by czerpała energię z takiego przyłącza. Volkswagen jednak właśnie udowodnił, że można ten problem rozwiązać w inny sposób.
W fabryce w Zwickau Volkswagen uruchomił pierwszy w Saksonii park szybkiego ładowania, który jest zasilany energią pochodzącą głównie z magazynu energii PSC (power storage container). PSC to rodzaj ogromnego magazynu energii elektrycznej, składającego się z 96 modułów ogniw akumulatorów z modeli ID.3 i ID.4 o łącznej pojemności netto 570 kWh.
Ogromną zaletą tego rozwiązania jest możliwość zbudowania infrastruktury szybkiego ładowania niemal wszędzie, także w miejscach, w których budowa stacji o dużej mocy jest niemożliwa. Takie magazyny można wykorzystać np. na osiedlach mieszkaniowych.
Moduły wykorzystane w eksperymentalnym projekcie w Zwickau były wcześniej używane jako akumulatory w przedprodukcyjnych egzemplarzach modeli ID.3 i ID.4, a teraz zyskały drugie życie. W ramach pilotażowego projektu Volkswagena w Saksonii marka zaprezentowała swoje możliwości również w zakresie rozbudowy infrastruktury ładowania. Przy realizacji tego projektu Volkswagen współpracował z dwoma firmami z centralnych Niemiec – AW Automotive i Automotive Research.
Oto, co na temat tego projektu powiedziała Karen Kutzner, odpowiedzialna za finanse i kontroling marki Volkswagen w Saksonii:
Ponowne wykorzystanie akumulatorów jest niezwykle ważne w kontekście szybkiego rozwoju elektromobilności. Dzięki magazynowi PSC w Zwickau Volkswagen pokazał praktyczny i niedrogi sposób na drugie życie dla wyeksploatowanych akumulatorów samochodów elektrycznych. Taki magazyn może być wykorzystany w każdym miejscu, gdzie moc przyłącza jest niewystarczająca do zasilenia stacji ładowania o dużej mocy. To oznacza, że tempo powstawania sieci stacji szybkiego ładowania może dzięki temu rozwiązaniu znacznie się zwiększyć.
Magazyn energii PSC to tańsza alternatywa dla tradycyjnej stacji ładowania z transformatorem. Magazyn PSC jest w stanie dostarczyć dużą ilość energii w krótkim czasie bez przeciążania lokalnej sieci energetycznej. Kolejnym plusem jest fakt, że tymczasowe magazynowanie energii pozwala uniknąć wysokich kosztów, które w standardowych stacjach są generowane także w trybie czuwania, nawet gdy żaden pojazd nie jest ładowany. Takie opłaty są również w Polsce – gdy masz przyłącze dużej mocy, płacisz za nie również wtedy, gdy z niego nie korzystasz.
Bank energii zbudowany z wyeksploatowanych akumulatorów aut elektrycznych może zatem w przyszłości umożliwić budowę infrastruktury ładowania o dużej mocy w miejscach, w których dotychczas możliwe było jedynie ładowanie prądem przemiennym do 11 kW, na przykład na osiedlach mieszkaniowych. W przypadku parków szybkiego ładowania z ładowarkami dużej mocy (HPC) instaluje się zwykle stacje transformatorowe z podłączeniem do potężnej sieci średniego napięcia, które pracują 24 godziny na dobę i wymagają znacznych inwestycji. Towarzyszy temu średni czas ładowania wynoszący zaledwie kilka godzin dziennie.
Park ładowania przy zachodniej bramie zakładu w Zwickau składa się z czterech stacji ładowania, każda o mocy 150 kW, tę wartość można podzielić na dwa stanowiska po 75 kW każde. Dzięki temu można ładować jednocześnie do ośmiu pojazdów. Energia elektryczna pochodzi między innymi z sąsiedniej elektrowni słonecznej. Ponieważ Volkswagen w Saksonii od 2017 roku zaopatruje się w energię odnawialną, wszystkie pojazdy są więc ładowane w 100% energią z takich źródeł. Do końca bieżącego roku na terenie zakładu będą działać trzy takie parki szybkiego ładowania.