Nowości od Acer, komputery oczywiście, ale jest też rower z AI i coś na świeże powietrze

Dariusz Hałas

Dodane: 2 lata temu

Acer zaprezentował na światowej konferencji prasowej next@acer 2023 swoje nowości produktowe. Oczywiście są przede wszystkim komputery, zarówno do pracy (laptopy Acer Swift), jak i do grania (seria Predator i Nitro), ale nie zabrakło też produktów, z których tajwański potentat branży IT raczej nie był znany, jest otóż rower ze sztuczną inteligencją, projektor, czy ekologiczny oczyszczacz powietrza. Zapraszam na przegląd nowości Acer 2023.

Chromebooki

Zacznijmy od Chromebooków, które wg danych podawanych na spotkaniu pracowym stanowią już 4% konsumenckich laptopów w naszym kraju. Acer pochwalił się serią Chromebooków, jak to określono, tzw. klasy premium. Budzi to trochę moje wątpliwości, bo Chromebooki doceniałem zawsze właśnie za to, że są to niedrogie urządzenia, zapewniające przeglądarkę i dostęp do chmury Google, co np. w moim przypadku zupełnie wystarczy do pracy twórczej i przelewania myśli np. na łamy naszego serwisu.

W każdym razie Acer pochwalił się Chromebookami Premium, wśród nich są modele Acer Chromebook Spin 714 oraz Acer Chromebook Enterprise Spin 714 (wersja Enterprise różni się biznesowym pakietem Chrome Enterprise Upgrade i funkcjami systemu Chrome OS przydatnymi dla firm i korporacji). Oba modele są zasilane przez CPU Intel Core 13. generacji, obracany 14″ ekran 360° (stąd słowo „spin” w nazwie) o proporcjach 16:10, rozdzielczośći WUXGA (1920×1200 pikseli, trochę więcej niż Full HD), chroniony szkłem Corning Gorilla Glass. Deklarowany czas pracy na baterii to 10 godzin. Oczywiście nie zabrakło wbudowanej kamery QHD MIPI 2K z fizyczną zaślepką obiektywu. Do tego łączność Wi-Fi 6 i BT 5.2, porty HDMI i Thunderbolt 4. Acer Chromebook Spin 714 (CP714-2W-56B2) w regionie EMEA trafi do sprzedaży w lipcu, w cenie od 999 euro.

Acer Swift X 16

Kolejna nowość to Acer Swift X 16 (SFX16-61G), laptop, który zdaniem producenta, zaprojektowano z myślą o kreatywnych zastosowaniach. Na pokładzie AMD Ryzen serii 7×40 (np. AMD Ryzen 9 7940H) ze zintegrowanym GPU AMD Radeon 780M i odrębnym, kolejnym GPU Nvidia GeForce RTX 4050. Już to pokazuje, że to raczej sprzęt dla dość wymagających twórców, zajmujących się obróbką multimediów, renderingiem, montażem wideo itp.

Sprzęt ten wyposażono w odświeżany z częstotliwością 120 Hz ekran z matrycą organiczną (OLED) o rozdzielczości 3200 x 2000 pikseli i emisji barw pokrywającej podobno w 100% kinematograficzną przestrzeń kolorów DCI-P3. Acer Swift X 16 (SFX16-61G) w regionie EMEA komputer trafi do sprzedaży w czerwcu w cenie od 1566 euro.

Acerpure Pro Vero

Następny produkt, bo już nie komputer, to Acerpure Pro Vero, czyli, jak go określa producent, pierwszy ekologiczny oczyszczacz powietrza wykonany w znacznej części z tworzyw pozyskanych w procesie recyklingu i upcyklingu. Sprzęt działa, tak jak należało by oczekiwać od tej kategorii urządzeń. Jest wyposażony w filtr HEPA H13 (prawie najlepszy w klasyfikacji HEPA, jest jeszcze HEPA H14, a wyżej już stoją już mikrobiologiczne, laboratoryjne filtry ULPA), ma też filtr węglowy oraz dodatkowy filtr z bawełny. Do tego zestaw sensorów na bieżąco monitorujących jakość powietrza. Na Tajwanie sprzęt ma pojawić się w maju br. później na innych rynkach. Ceny nie ujawniono.

Predator Orion X i monitory dla graczy

Acer przedstawił też nowości dla graczy; eleganckiego, niedużego, ale potężnego desktopa Predator Orion X z procesorami Intel Core i9-13900KS 13. generacji i grafiką NVIDIA GeForce RTX 4090. To właśnie karta graficzna zdefiniowała niejako gabaryty komputera. Nieoficjalnie Orion X jest najmniejszym komputerem gamingowym, do jakiego udało się wpakować topową kartę graficzną NVIDII. Chłodzenie zapytacie? Oczywiście cieczą, ma być kompaktowo i elegancko. I cicho. I jest. Komputer wygląda świetnie, futurystycznie, bez żadnych przeróbek mógłby stanowić część scenicznej dekoracji w Mandalorianie. Cena? Tanio nie będzie, w regionie EMEA sprzęt pojawi się we wrześniu w cenie od 2499 euro.

Skoro mowa o gamingowym desktopie, warto w tym miejscu wspomnieć o nowych monitorach Acera: Nitro XZ452CU V oraz Predator X34 V. Ten pierwszy to wyświetlacz o przekątnej 44,5 cala i o promieniu krzywizny na poziomie 1500R gwarantujący obraz o niesamowitej jakości. Proporcja 32:9 (5120×1440) zapewnia aż nadto przestrzeni roboczej, do tego częstotliwość odświeżania obrazu na poziomie 165 Hz i technologia AMD FreeSync™ Premium Pro. Do tego pokrycie 90% barw z gamy DCI-P3 i standard VESA DisplayHDR 400. Monitor ma pojawić się w UE w czwartym kwartale br. w cenie 1099 euro

Z kolei monitor Predator X34 V ma rozdzielczość obrazu OLED UWQHD (3440×1440), technologię VESA DisplayHDR™ TrueBlack 400 i pokrycie 99% barw gamy DCI-P3. Promień krzywizny na poziomie 1800R i proporcje 21:9. Ten 34-calowy monitor gamingowy z matrycą organiczną ma częstotliwość odświeżania na poziomie 175 Hz i czasie reakcji rzędu 0,1 ms (GTG; co akurat w przypadku ekranów OLED jest typowe, one zawsze były „szybsze” od matryc ciekłokrystalicznych). Dostępność? Również IV kwartał 2023, a cena od 1299 euro.

Laptopy gamingowe

Nowością dla bardziej mobilnych graczy jest najmocniejszy gamingowy laptop, jaki Acer kiedykolwiek opracował. Model Predator Triton 17X (PTX17-71) z procesorem Intel Core i9-13900HX (do 24. rdzeni) i kartą graficzną NVIDIA GeForce RTX 4090. Ten sprzęt poradzi sobie z każdym obecnie dostępnym na rynku tytułem. Obudowa nowego Tritona 17 X mierzy niecałe 2,5 cm grubości. Wymagającym graczom Acer proponuje wariant wyposażony w 64 GB pamięci DDR5 5600 Hz i w PCIe SSD o pojemności 4 TB w technologii RAID 0. Sprzęt ten wyposażony jest w 17″ wyświetlacz miniLED WQXGA odświeżany z częstotliwością aż 250 Hz i szczytową luminancją rzędu 1000 nitów. Do tego NVIDIA G-Sync i pokrycie 100% palety DCI-P3. Nic tylko grać, ale najpierw musisz mieć sporo kasy. Sprzęt ma być dostępny już w czerwcu w Europie. Cena? od 4499 euro.

W tej kategorii Tajwańczycy zaprezentowali również nowego Predatora Helios Neo 16, Predatora Tritona 14 a także szczególną ciekawostkę: Predator Helios 3D 15 SpatialLabs Edition. Po kolei zatem.

Predator Helios Neo 16 (PHN16-71) oferuje użytkownikom to, co najlepsze w linii Helios, ale nie jest tak koszmarnie drogi jak topowy Triton 17X. Sprzęt oferowany będzie w opcji z procesorem Intel® Core™ HX 13. generacji i kartą graficzną NVIDIA GeForce RTX 4070. Dostajemy tu również maksymalnie 32 GB pamięci RAM DDR5-4800 MHz w trybie dwukanałowym i do 2 TB SSD PCIe NVMe w standardzie RAID 0. Laptop ten ma być dostępny z różnymi wyświetlaczami, m.in. z IPS WQXGA (2560×1600) o częstotliwości odświeżania obrazu na poziomie 165 Hz i czasie reakcji 3 ms oraz wyświetlacz WUXGA (1920×1200) o częstotliwości odświeżania obrazu na poziomie 165 Hz, obsługujący 100% kolorów z palety sRGB. Oba te warianty korzystają z technologii NVIDIA Advanced Optimus i G-SYNC. Dostępność i cena? Maj 2023 i od 2199 euro.

Predator Triton 14 to z kolei propozycja dla tych, którzy potrzebują sprzętu lekkiego i zarazem wydajnego. Laptop dostępny jest z procesorem Intel Core i7-13700H oraz kartą graficzną NVIDIA GeForceRTX 4070 lub 4050. Ponadto zarówno gracze, jak i twórcy treści multimedialnych docenią nowy wariant wyświetlacza. 14-calowy (16:10) wyświetlacz Mini LED o maksymalnej rozdzielczości WQXGA (2560 x 1600) z częstotliwością odświeżania 250 Hz, certyfikatem DisplayHDR™ 600 i pokryciem 100% gamy kolorów DCI-P3. Dostępność i cena? Maj 2023 i od 2399 euro.

Laptop gamingowy Predator Helios 3D 15 SpatialLabs Edition wyposażony został w procesor Intel Core i9-13900HX 13. generacji i kartę NVIDIA GeForce RTX 4080. Mamy tu również do dyspozycji maksymalnie 32 GB pamięci DDR5-5600 MHz. To co jednak wyróżnia ten sprzęt to połączenie potencjału rozwiązania SpatialLabs, które śledzi ruch gałek ocznych, stereoskopowego wyświetlacza 3D i technologii renderowania scen w czasie rzeczywistym, dzięki czemu tła, obiekty i postacie ożywają na 15,6-calowym ekranie i – dosłownie – nabierają trzeciego wymiaru. Dostęp do najnowszej wersji aplikacji TrueGame pozwala graczom doświadczyć rozgrywki 3D bez konieczności korzystania ze specjalnych okularów. Gracz ma też do dyspozycji różne tryby rozgrywki 3D, np. 3D+ i 3D Ultra dla katalogu obejmującego ponad 70 gier dostępnych już teraz i rozszerzanego na bieżąco o kolejne tytuły. Ten sprzęt do Europy trafi w czerwcu w cenie od 3999 euro.

Nowości z serii Acer TravelMate

To nie koniec. Acer zaprezentował też nowe laptopy (Acer TravelMate P6 14 oraz Acer TravelMate P4 / Spin 14) zaprojektowane z myślą o pracy hybrydowej. Modele te zostały wyposażone m.in. w procesory Intel Core vPro 13. generacji, wyświetlacze premium 16:10 OLED, wydajną baterię o pojemności 65 Wh z funkcją szybkiego ładowania. Poniżej cena i dostępność serii Acer Travelmate:

Acer TravelMate P6 14 (TMP614-53) w regionie EMEA trafi do sprzedaży w lipcu w cenie od 1399 euro.
Acer TravelMate P4 16 (TMP416-52) w regionie EMEA trafi do sprzedaży w czerwcu, w cenie od 1299 euro.
Acer TravelMate P4 Spin 14 (TMP414RN-53) w regionie EMEA trafi do sprzedaży w czerwcu w cenie od 1249 euro.
Acer TravelMate P4 14 (TMP414-53) w regionie EMEA trafi do sprzedaży w czerwcu w cenie od 1199 euro.
Acer TravelMate P2 16 (TMP216-51) w regionie EMEA trafi do sprzedaży w czerwcu w cenie od 1049 euro.
Acer TravelMate P2 14 (TMP214-55) w regionie EMEA trafi do sprzedaży w czerwcu w cenie od 999 euro.

Ekologiczna seria Acer Aspire Vero

Podczas konferencji Next@Acer przedstawił też dwie nowości w swojej ekologicznej serii Vero. Mowa o laptopie Acer Aspire Vero 15 (AV15-53P) oraz o projektorze laserowym Acer Vero PL3510ATV. Laptop Aspire Vero 15 dostępny jest z procesorem Intel® Core 13. generacji i kartą graficzną Intel Iris Xe. Wyświetlacz to IPS Full HD o przekątnej 15″, nie zabrakło też kamery QHD 1440p.

Nowości w ekologicznej serii Vero zamyka Acer Vero PL3510ATV, czyli projektor który wyświetla obraz w rozdzielczości Full HD. Wyposażony jest on w diodę zapewniającą jasność na poziomie 4800 ANSI lumenów i czas pracy wynoszący nawet do 30 000 godzin. Cała seria Vero jest wykonana w znacznym stopniu z tworzyw pozyskanych w procesie recyklingu.

Jest i… rower! Oto Acer ebii

Najciekawsze zostawiłem na koniec, Acer pokazał też Acer ebii, czyli rower elektryczny wspomagany sztuczną inteligencją. Ale, że co?! Zanim przejdę do tej AI, kilka słów o rowerze. Acer ebii wyróżnia się modułową konstrukcją. Akumulator i system sterowania zostały umieszczone w jednej kompaktowej skrzynce sterującej. Ta innowacyjna konstrukcja sprawia, że ładowanie i przenoszenie akumulatora jest bardzo łatwe, konserwacja staje się banalna, a modernizacja i wymiana poszczególnych elementów jest prosta i wygodna. Zestaw kołowy osadzony jest na jednostronnym widelcu i korzysta z napędu o mocy 250/350 W z magistralą CAN 48 V i o momencie obrotowym na poziomie 40 Nm. Parametry te przekładają się na jazdę wspomaganą z prędkością do 25 kilometrów na godzinę. Moc elektrycznego układu napędowego można skierować na przednie koła, na wspornik, lub na tylne koła. No dobra, ale po co ta AI? Acer wyjaśnia, że funkcja ebiiAssist wspomagana sztuczną inteligencją dostosowuje działanie roweru do siły pedałowania rowerzysty, warunków jazdy i do preferowanego poziomu wspomagania, z czasem analizując styl jazdy danego użytkownika. Generalnie system sterowania korzysta z potencjału AI, aby automatycznie dostosować mocy silnika do danej sytuacji, stawiając przede wszystkim na komfort użytkownika. Czyli wiadomo o co chodzi, dopóki jest prąd w akumulatorze, to na tym rowerze się nie zmęczysz.