Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu OnePlus Keyboard 81 Pro – tego się nie spodziewałem!

OnePlus Keyboard 81 Pro – tego się nie spodziewałem!

0
Dodane: 1 rok temu

Dotarła do nas jedyna w Polsce, sprowadzona na specjalne zamówienie ekipy OnePlus, klawiatura Keyboard 81 Pro. Stali czytelnicy wiedzą, jak bardzo lubię customowe klawiatury mechaniczne, więc pomimo mojego entuzjazmu dla „masowo produkowanej” OnePlus Keyboard 81 Pro, nie spodziewałem się, że będzie to tak świetnie wykonany produkt!

Pierwsze wrażenia

Keyboard 81 Pro bazuje na Keychronie Q1 Pro, ale mogę śmiało powiedzieć, że jest od niej znacznie atrakcyjniejsza. Z tyłu (widoczna na powyższym zdjęciu) znajduje się polerowana na wysoki połysk dodatkowa podpórka do regulacji nachylenia klawiatury – to świetny wizualny akcent, który bardzo przypadł mi do gustu.

Przypominam, że Keyboard 81 Pro powstała w programie OnePlus Featuring…

Keyboard 81 Pro powstaje w programie OnePlus Featuring, więc wkład mieli również użytkownicy. Ta klawiatura jest tworzona przy wsparciu Keychrona i ich Q1 Pro, gdzie „przy wsparciu” mam na myśli, że to po prostu ta sama klawiatura z drobnymi zmianami konstrukcyjnymi (np. wysięgnik/wspornik z tyłu) i innymi przełącznikami oraz klawiszami.

Po prawej stronie, wokół przycisków PgUp, PgDn i Home też znalazł się dodatkowy element polerowany na wysoki połysk, aby związać całość sensownie.

Zmieniono też pokrętło, domyślnie sterujące poziomem głośności w danym systemie operacyjnym, na kształt posiadający zdecydowanie więcej fantazji.

Klawisze wykonano z materiału „marble-mallow”. Nie mam najmniejszego pojęcia co to za materiał, ale ma „przepisać zasady” i oferować „nieskazitelnie płynne pisanie w połączeniu z doskonałą reakcją dotykową zaprojektowaną z myślą o trwałości”.

Byłem naprawdę ciekawy samych klawiszy. Po pierwsze, muszę zaznaczyć, że ich profil jest podobny, ale wyższy niż GMK, do którego jestem przyzwyczajony. Być może to OEM, albo coś podobnego, ale pisze się na nich bardzo podobnie. Na test trwałości przyjdzie czas, ale wstępnie spisują się świetnie.

W komplecie otrzymujemy kabel USB-C do USB-C, przejściówkę na USB-A, narzędzie do ściągania klawiszy oraz do wyciągania przełączników, zestaw zapasowych śrubek i gumek na spód klawiatury oraz kilka zapasowych i/lub z innymi etykietami klawiszy na wymianę.

Keyboard 81 Pro oferowany jest w dwóch wersjach – Summer Breeze i Winter Bonfire. Dojechała ta pierwsza, wyposażona właśnie w customowe klawisze „marble-mallow”. Grafika sugeruje też, że przełączniki to „niebieskie”, co zazwyczaj oznacza, że mają tactile bump. Jeśli jest, to go nie czuję, a przełączniki wydają mi się bardzo podobne profilem do Cherry Red, czyli są liniowe i mają niezbyt twardą sprężynę – dokładnie tak, jak lubię. Niestety nie wiem czy są smarowane – jeszcze ich nie rozbierałem – ale są bardzo ciche, a ruch jest wyrafinowany – nie czuć żadnych nierówności na plastiku. Najwybredniejsi mają możliwość ich bezproblemowej wymiany – są hot-swap-owe.

Jak wspominałem w artykule zapowiadającym tę klawiaturę, można ją podłączyć po USB albo bezprzewodowo po Bluetooth. Wspierane są aż trzy różne urządzenia po BT. Parowanie z Mac Studio przebiegło bez żadnych problemów, działa wybudzanie oraz wszystko inne, co powinno.

OnePlus Keyboard 81 Pro wspiera QMK oraz VIA. QMK to open source’owy system operacyjny dla klawiatur, a VIA to aplikacja, która pozwala przeprogramowywać klawiaturę bez potrzeby kompilowania QMK i wgrywania go na nowo, czyli ogromne ułatwienie. QMK i VIA to już od dawna dla mnie wymagany standard dla klawiatury.

Możliwość programowania oznacza, że każdy przycisk może robić dokładnie to, co chcemy. Może wyzwalać makra, służyć do specjalnych celów, wykonywać sekwencje czynności lub można po prostu łatwo zmienić położenie lewej Ctrl pod klawisz Caps Lock oraz zamienić prawy Command na prawy Option, dla łatwiejszego pisania polskich znaków. Te zmiany są zapisane w klawiaturze, więc będą pamiętane i będą działały z każdym komputerem, do której ją podłączymy, łącznie z iPadami i iPhone’ami.

Customowe klawiatury mechaniczne mają w sobie to coś ekstra. To klawiatury, które zazwyczaj wyprodukowano w zaledwie kilkudziesięciu sztukach, czasami kilkuset, na cały świat. Zadbano w nich o najwyższą jakość wykonania i każda jest ręcznie sprawdzana. Nie spodziewałem się, że OnePlus osiągnie niemalże identyczny poziom wykonania w klawiaturze „masowo produkowanej”.

Szczęka, poznaj podłogę.

Polecam OnePlus Keyboard 81 Pro gorąco, jeśli uda Wam się go dostać

Wojtek Pietrusiewicz

Wydawca, fotograf, podróżnik, podcaster – niekoniecznie w tej kolejności. Lubię espresso, mechaniczne zegarki, mechaniczne klawiatury i zwinne samochody.

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .