Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Koperta zamiast etui dla iPhone 15 Pro, czyli pierwsze wrażenia z Harber London Slim Leather Smartphone Sleeve Case

Koperta zamiast etui dla iPhone 15 Pro, czyli pierwsze wrażenia z Harber London Slim Leather Smartphone Sleeve Case

0
Dodane: 7 miesięcy temu

Przez wiele lat korzystałem z koperty dla swoich iPhone’ów i zawsze korzystałem z Mujjo w rozmiarze odpowiednim dla danego iPhone’a. Dlaczego? Bo nie lubię czuć gołego iPhone’a w ręce, a nie lubię mieć etui. Zwyczaj ten, razem z moimi kopertami, przejęła ode mnie Siła Wyższa (czyt. żona), więc przez ostatnich kilka lat korzystam z etui na wyjazdach, kiedy iPhone jest podatny na uszkodzenia. Czas jednak było znaleźć nową kopertę dla nowych wymiarów iPhone’ów, a ponieważ Mujjo już nie ma kopert w ofercie…

Wyboru nie ma dużego i nie znalazłem nic sensownego poza ofertą Harber London. Od razu podpowiem, że firma ma magazyn w Unii Europejskiej, więc przesyłka dochodzi sprawnie i dodatkowych opłat.

Harber w ofercie ma aż siedem różnych modeli dla iPhone’ów 15 (Pro), więc każdy coś znajdzie dla siebie. Są koperty z klapką, z uchwytem do szybkiego wyjęcia telefonu, głównie z filcu… jakość wstępnie wygląda świetnie i każdy coś znajdzie dla siebie. Moja żona wybrała nazwę ewidentnie napisaną pod SEO, czyli Slim Leather Smartphone Sleeve Case. Skóra jest miękka i powinna się przepięknie starzeć, a filc zapewnia dodatkową ochronę. Ceny są… sami musicie ocenić – tanio nie jest, ale nie jest też strasznie drogo. Poprawcie mnie w razie czego.

Sam na swoim wyposażeniu mam obecnie dwa etui – silikonowe oraz przeźroczyste, oba od Apple’a. To drugie mi się zdecydowanie bardziej podoba, bo o ile silikonowe wygląda świetnie i wygodnie się je zakłada i zdejmuje, to przyciąga wszystkie włoski i pyłki, również z sąsiednich województw. Co przypomina mi największą zaletę koperty – wsuwanie i wysuwanie iPhone’a od razu czyści mu ekran.

Powyższą kopertę sprezentowałem żonie, ale chyba czas sobie kupić drugą, może tą filcową…

Wojtek Pietrusiewicz

Wydawca, fotograf, podróżnik, podcaster – niekoniecznie w tej kolejności. Lubię espresso, mechaniczne zegarki, mechaniczne klawiatury i zwinne samochody.

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .