Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Carrie – mały ale wariat – nowe e-Cargo od Riese&Müller

Carrie – mały ale wariat – nowe e-Cargo od Riese&Müller

0
Dodane: 2 miesiące temu

Rowery ze wspomaganiem elektrycznym stają się coraz popularniejsze. Rynek się rozwija i producenci komponentów oferują coraz więcej zaawansowanych opcji.

Producenci rowerów rozszerzają ofertę. Segmentem systematycznie rosnącym jest segment rowerów towarowych. Coraz więcej producentów ma rower cargo w ofercie, a wyspecjalizowani w nich producenci pokazują nowe modele. W środę 21.02.2024 jeden z największych na świecie producentów rowerów cargo Riese&Müller zaprezentował nowy model – Carrie.

Składany rower cargo – Carrie

Można powiedzieć mini cargo – 2 m długości, po złożeniu 40 cm szerokości, ale z maksymalnym obciążeniem 200 kg (razem z rowerzystą).

Rower ma kilka opcji konfiguracji towarowej, tylko platformę, platformę ze skrzynią zamykaną, siedzenie dla dzieci z pięciopunktowymi pasami bezpieczeństwa i namiot przeciwdeszczowy. 

 

Za wspomaganie elektryczne odpowiada najnowszy Smart System od Boscha. Dostępne są na razie dwie konfiguracje baterii 545Wh lub 725Wh, prawdopodobnie na wiosnę pojawi się zapowiedziana bateria 800Wh co przy takim niewielkim rowerze cargo pozwoli pewnie na zasięg około 150 km na jednym ładowaniu. Napęd jest dostępny w dwóch konfiguracjach, tradycyjnej na łańcuchu z 10 rzędową kasetą i przerzutką Microshift oraz na pasku Gates z przerzutką planetarną Enviolo. 

Riese&Müller Carrie jest odpowiedzią na potrzeby użytkowników w dużych miastach. Rower wjedzie wszędzie, mały rower cargo tym bardziej, a małe składane cargo będzie łatwiej przechowywać, Carrie jest dłuższe od tradycyjnego miejskiego roweru o ~25 cm.  Łatwiej zaparkować przy coraz bardziej zatłoczonych stojakach rowerowych. Tak, w centrum Krakowa czasem nawet rowerem ciężko zaparkować.

Elektromobilność to nie tylko samochody elektryczne, to także ta miejska mikromobilność i rowery cargo, nawet, a może szczególnie te w wydaniu „mikro” jak nowe Carrie od Riese&Müller. Zapowiada się „mały, ale wariat” pod każdym względem. Nie mogę się doczekać testów. 

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .