Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Eta Akwarydy dziś w nocy – dobra okazja do obserwacji meteorów

Eta Akwarydy dziś w nocy – dobra okazja do obserwacji meteorów

0
Dodane: 2 tygodnie temu

Nie trzeba być wielkim miłośnikiem astronomii i pasjonatem obserwacji nieba, ale niektóre zjawiska wyglądają bardzo interesująco. Jedno z takich zjawisk rozpocznie się dziś ok. 2:00 nad ranem w nocy z niedzieli (5 maja) na poniedziałek (6 maja).

O jakim zjawisku mowa? Chodzi o Eta Akwarydy, przelot roju meteorów, a obiekty które wywołają charakterystyczne, świetliste szlaki przelotu na niebie były kiedyś częścią słynnej komety Halleya. To właśnie dziś w nocy jest szansa na największą intensywność przelotu roju meteorów.

Jak obserwować Eta Akwarydy? Jak wspomniałem obserwację najlepiej rozpocząć ok. 2 nad ranem. Dodatkowo obserwację ułatwia fakt, że Księżyc zbliża się do nowiu (będzie w nowiu 7 maja), zatem nie będzie rozpraszać i tłumić efektów świetlnych meteorów. Oczywiście trzeba mieć też odrobinę szczęścia i brak chmur. Z tym jest niestety trochę gorzej obecnie w Polsce, ale szanse na prześwity nieba są.

Eta Akwarydy to szybkie obiekty, lecą z prędkością ok. 66 km/s. Takie tempo wpadania w ziemską atmosferę sprawia, że świetliste ślady pozostawiane przez przelatujące bolidy są długie, co wygląda spektakularnie. Aby zwiększyć szanse na zobaczenie jak największej liczby meteorów, po 2 nad ranem dziś w nocy kierujcie swój wzrok w kierunku południowo-wschodnim. Jeżeli orientujecie się w położeniu gwiazdozbiorów patrzcie w stronę konstelacji Wodnika. Radiant, czyli miejsce, z którego zdają się wylatywać meteory położony będzie w Polsce niezbyt wysoko ponad linią horyzontu.

Choć słowo „rój” może budzić skojarzenia z istną chmarą „spadających gwiazd” to w istocie nawet tak intensywny rój jak Eta Akwarydy oznacza w praktyce możliwość zaobserwowania na naszej szerokości geograficznej ok. dwudziestu meteorów na godzinę w najbardziej sprzyjających warunkach. Więcej zobaczą mieszkańcy półkuli południowej naszej planety.

Planeta 9 (dawniej Planeta X) jednak istnieje? Naukowcy mają dowód

 

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .