Hyundai pokazał model IONIQ 6 N [galeria]

Dariusz Hałas

Dodane: 1 dzień temu

Podczas słynnego Festiwalu Prędkości w Goodwood, Hyundai zaprezentował światu swój drugi w pełni elektryczny model o wysokich osiągach – IONIQ 6 N.

Samochód bazuje na nagradzanym modelu IONIQ 5 N, wykorzystując technologie wywodzące się ze sportów motorowych i programów rozwojowych koreańskiej marki. Nowy model ma łączyć w sobie zwinność w zakrętach, możliwości torowe oraz użyteczność na co dzień.

Hyundai IONIQ 6 N został oficjalnie zaprezentowany podczas trwającego, tegorocznego wydania słynnego Festiwalu Prędkości w Goodwood w West Sussex w Anglii. To kolejny krok producenta w elektryfikacji swojej sportowej submarki N. Sercem pojazdu jest układ napędowy generujący imponującą moc 650 KM (478 kW) oraz 770 Nm momentu obrotowego w trybie N Grin Boost. Takie parametry pozwalają na osiągnięcie przyspieszenia od 0 do 100 km/h w zaledwie 3,2 sekundy, a prędkość maksymalna wynosi 257 km/h.

Stworzony na tor, gotowy na drogę

Inżynierowie Hyundaia skupili się nie tylko na potężnej mocy, ale również na zapewnieniu odpowiednich właściwości jezdnych. W tym celu gruntownie przeprojektowano geometrię zawieszenia oraz podwozie, aby zwiększyć precyzję prowadzenia i przyczepność.

Samochód wyposażono w nowe, elektronicznie sterowane amortyzatory (ECS) z czujnikami skoku, które pozwalają na szeroki zakres regulacji siły tłumienia w zależności od warunków. Obniżony środek ciężkości ma z kolei zapewniać większą stabilność przy wysokich prędkościach i lepsze trzymanie w zakrętach. Kluczową rolę odgrywa także aerodynamika – inspirowane motorsportem elementy, takie jak tylny spojler typu „łabędzia szyja” czy poszerzone błotniki, zwiększają siłę docisku.

Angażujące doświadczenie w erze EV

Jednym z wyzwań dla sportowych aut elektrycznych jest zapewnienie kierowcy wrażeń z jazdy porównywalnych z modelami spalinowymi. Hyundai N stara się odpowiedzieć na tę potrzebę za pomocą zaawansowanego oprogramowania. System N e-Shift symuluje zmianę biegów, dając odczucie pracy skrzyni biegów znanej z aut spalinowych.

Z kolei N Active Sound+ generuje dynamiczne dźwięki, które można dostosować do nastroju i stylu jazdy, wybierając jeden z trzech trybów: „Ignition”, „Evolution” lub „Lightspeed”. Dopełnieniem całości są takie funkcje jak N Drift Optimizer, pozwalający na personalizację ustawień do jazdy w poślizgu, czy N Track Manager, który umożliwia analizę danych z przejazdów torowych.

Za magazynowanie energii odpowiada akumulator o pojemności 84 kWh. Producent zaimplementował w nim ulepszony system zarządzania temperaturą, który optymalizuje jej warunki w zależności od scenariusza jazdy (np. wyścigi równoległe, sprint czy jazda długodystansowa). Dzięki ładowarce o mocy 350 kW, uzupełnienie energii od 10% do 80% ma trwać około 18 minut. Wraz z premierą pojazdu, do oferty trafi również gama części N Performance, pozwalających na dalszą personalizację auta.