Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Dostałem fakturę VAT na kwotę 0,06 PLN [uaktualniono]

Dostałem fakturę VAT na kwotę 0,06 PLN [uaktualniono]

20
Dodane: 7 lat temu

Wczoraj z zaskoczeniem wyjąłem fakturę VAT ze skrzynki – zaskoczenie wynikało z faktu, że wiedziałem, że już nie powinienem był niczego od tej firmy dostać…

Okazało się jednak, że widocznie zwlekałem z zapłatą, pomyliłem kwotę lub po prostu poprzednią dostałem z opóźnieniem i naliczono mi odsetki. Niezależnie od powodu, ktoś w firmie pomyślał, że opłaca się pokryć koszt wydrukowania faktury, włożenia jej do koperty i wysłania listu, pomimo że widnieje na niej wartość 6 groszy.

Z ciekawości sprawdziłem ile kosztuje pojedyncza kartka papieru, jeśli kupimy ich 500 sztuk – około 3 groszy. Nie wiem jaki jest rabat, jeśli firma kupuje papier hurtowo, ale dajmy na to, że wynosi on 50%, czyli kartka A4 kosztuje około 1,5 grosza. Wnioskuję zatem, że mniej niż 4,5 groszy musi kosztować wydrukowanie listu, znalezienie koperty pod niego i wysłania mi go za pomocą Poczty Polskiej. Nie wątpię, że firma nie płaci standardowej stawki, bo prawdopodobnie mają umowę z dostawcą usługi. Na stronie PP znalazłem cennik „dla nadawcy masowego” – zakładam, że ta firma takowym jest – który podpowiada, że wysłanie jednego listu nierejestrowanego kosztuje 2,60 PLN netto (~3,20 PLN brutto). Nawet jeśli mają najkorzystniejsze rabaty na świecie i pomijając koszt wydrukowania listu, ten list kosztował ich więcej niż to, że odzyskali tę kwotę.

Niewiarygodne.

Dodam jeszcze, że list już leży w skrzynce z tydzień, więc prawdopodobnie w międzyczasie naliczyli kolejne odsetki, co będzie skutkowało kolejną fakturą. Po cichu liczę, że przyjdzie taka na wartość 0,01 PLN.

Uaktualnienie

Miałem nadzieję, że ten temat pojawi się w komentarzach zamiast na Twitterze, więc skoro to my bad, to zapraszam do przeczytania krótkiej listy podpunktów, które być może pobudzą Waszą wyobraźnię:

  • Ile osób dziennie dostaje takie bezwartościowe kartki papieru w skali świata?
  • Ile papieru można by było oszczędzić, nie wysyłając ich?
  • Ile drzew mniej można by było wtedy ściąć?
  • Ile paliwa w transporcie by to zaoszczędziło?
  • A ile energii w produkcji tego „nadmiarowego” papieru?
  • Ile to wszystko powoduje wydalania dodatkowych szkodliwych substancji do atmosfery?
  • Gdybyśmy codziennie optymalizowali takie rzeczy, jak powyższy przykład, w skali świata, to o ile zdrowsze mielibyśmy powietrze?

Ta jedna karta papieru to było jedynie 6 groszy dla mnie, ale ile tego typu absurdy kosztują nasz świat?

Wojtek Pietrusiewicz

Wydawca, fotograf, podróżnik, podcaster – niekoniecznie w tej kolejności. Lubię espresso, mechaniczne zegarki, mechaniczne klawiatury i zwinne samochody.

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 20

Zgodzę się że bez sensu jest drukowanie takiego dokumentu z jednej strony, z drugiej strony jednak jeśli nie wyraziłeś zgody na otrzymywanie faktur elektronicznych do tej firmy to niestety ich obowiązkiem jest przesłać Tobie pocztą taką fakturę. Jest też szansa że nie mieli Twojego adresu email. A wysłać musieli bo z punktu widzenia księgowości kasa musi się zgadzać ;) nawet jakbyś ten 1gr miał należności.

Smutne, lecz prawdziwe.

Wojtek nie napisał jednej rzeczy, która może być odpowiedzią na Twój komentarz. Jeśli się mylę, Wojtek, wyprowadź mnie z błędu.

Firma, z którą zakończył Wojtek współpracę, to operator komórkowy. Jest szansa, że wcześniejsze FV Wojtek dostawał drogą elektroniczną – podejrzewam, że tak było. Jednak jeśli kończysz z nimi współpracę, to ostatnią, rozliczeniową FV wysyłają pocztą, bez względu na to, czy wcześniej miało się tylko elektroniczne czy nie. Wiem, bo byłem w tej samej sieci kiedyś i tak właśnie było w moim przypadku. Jeśli dobrze pamiętam, również dostałem FV na jakąś taką kwotę – u mnie chyba było to 0,07 zł.

To nic! Ja dostaję od magentowego operatora faktury na 0PLN (mimo, że zawsze przychodziły elektronicznie) od dwóch miesięcy. Czyli od czasu kiedy jestem u nich w ofercie… prepaid 🤣

Drukarka połączona z kopertownicą, przy masowej wysyłce pierwszy kontakt to dopiero przy ładowaniu tych kilku-kilkunastu tysięcy kopert do samochodu poczty.

W środku z FV był jeszcze ręcznie podpisany list, więc chyba nie do końca pełny automat. Pomijam fakt, że to nie ma nadal wytłumaczenia finansowego, tym bardziej że program przecież może wiedzieć, żeby takiej nie drukować.

Sytuacja bez sensu, jednak miałem inną, jeszcze lepszą u innego operatora, jeszcze jak był w kolorze błękitnego nieba. Wypowiedziałem umowę, zamknąłem konto. Minęło kilka miesięcy i dostaję list, że ileś miesięcy wcześniej nastąpił błąd w systemie w sieci i błędnie została niesłusznie naliczona kwota chyba ~5PLN. Przepraszają za zaistniałą sytuację i dla wygody operacji, przepiszą mi to ~5PLN na poczet następnego rachunku…tyle, że byłem już dawno poza siecią…biorąc pod uwagę, że taki błąd miało zapewne wielu użytkowników, niezła suma została “przepisana na poczet następnego rachunku” w całej sieci…;-)

Jeśli dobrze zrozumiałem intencję, to świat byłby lepszy gdyby nie było ludzi, którzy błędnie wpisują kwotę przelewu lub spóźniają się z zapłatą bo wtedy całe to zło wymienione przez autora nie miało by miejsca.

Nie ma nic niewiarygodnego – skoro mieli wyslac to wyslali. Czesto samemu wysylam noty koregujace albo dokumenty opiewajace na kwote 0 i ze wzgledow formalnych takowe musze wyslac

Witam
Kilka miesiecy miałem podobną sytuację z pewną różową siecią której jestem abonentam od 14 lat i w rozliczeniach korzestam z faktury elektronicznej i polecenia zapłaty.
Dostalem listem fakture na kwote 0.01zł tj. Jeden grosz.
Kwota zaleglosci urosła do 0.02 zł a ja nadal czekam ze te pieniadze zostana zaplacone poprzez polecenie zapłaty. a obsługa klienta nie byla wstanie powiedziec dlaczego mam zapłacic 0.01zł

Taki obowiązek nakłada nasze państwo i nic a raczej nikt tego nie przeskoczy. Gorze jeśli zamiast tych 6 groszy klient zapłaci na przykład 10 groszy. Nadpłata dla systemów księgowych to jest spory problem – i znów przez nasze państwo. Biurokracja i papierologia ZAWSZE GÓRĄ!