Dwa starty rakiet SpaceX w najbliższy weekend
Marzec był bardzo nudnym miesiącem jeśli chodzi o starty rakiet. Nie tylko SpaceX, ale ogólnie. Startów było jak na lekarstwo i takiego zastoju nie było od dawna. Na szczęście, marzec już się kończy i wszystko wraca do normy. Już w piątek, 30 marca o godzinie 16:14 z Vandenberg – bazy Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych – wystartuje rakieta SpaceX z misją Iridium NEXT-5.
Iridium NEXT-5
Będzie to kolejna misja realizowana dla Iridium Communications. Po raz kolejny, w wyniku tego startu, na orbitę trafi 10 satelitów Iridium NEXT. Start ten został już przesunięty o kilka dni. Powodem tego opóźnienia były problemy z jednym z satelitów. Do wyniesienia ładunku na orbitę zostanie użyta rakieta Falcon 9, która już wcześniej była użyta w czasie misji Iridium NEXT-3 w październiku 2017 roku. Będzie to 52 start rakiety Falcon 9.
SpaceX nie przewiduje podjęcia próby lądowania na barce. Powodem takiej decyzji jest fakt, że rakieta ta była już raz użyta. Dodatkowo SpaceX, chce się pozbyć starszych wersji Falcona 9 przed debiutem wersji Block 5. Falcon 9, który poleci w piątek, to stosunkowo nowy Block 4, dlatego SpaceX będzie testować wodowanie rakietą po misji. Już raz im się to udało. W piątek będą próbowali powtórzyć ten wyczyn.
CRS-14
Kolejny start będzie miał miejsce 2 kwietnia. Tym razem rakieta poleci z wschodniego wybrzeża. Ze stanowiska LC-40, o godzinie 22:30 wystartuje Falcon 9 z misją CRS-14. Będzie to kolejna misja zaopatrzeniowa dla Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. W czasie tego startu użyty zostanie Falcon 9, który w sierpniu 2017 poleciał z misją CRS-12. Kapsuła dragon, która zostanie użyta 2 kwietnia, również była wcześniej użyta. Miało to miejsce w kwietniu 2016 roku. Poleciała wówczas na Międzynarodową Stację Kosmiczną w ramach misji CRS-8. Najprawdopodobniej po tym starcie również nie będzie próby lądowania. SpaceX ma w Centrum Kosmicznym imienia Johna F. Kennedy’ego na Florydzie już dwie rakiety Falcon 9, które poleciały 2 razy w kosmos. Na razie nie wiadomo co się z nimi stanie. Najprawdopodobniej trafią do jakiś muzeów. SpaceX nie potrzebuje kolejnej rakiety, której nie będzie mogło już użyć.
Oczywiście to nie wszystkie starty rakiet w ten dłuższy, świąteczny weekend. Już dziś, 29 marca o godzinie 13:26 wystartuje również indyjska rakieta GSLV z indyjskim satelitą GSAT-6A. Najprawdopodobniej nie będzie streamu z tego startu.
Natomiast o 17:45 poleci w kosmos rosyjska rakieta Sojuz-2 z wojskowym satelitą EMKA. Tutaj również nie mamy co liczyć na stream ze startu.
Komentarze: 1
Dobre, dobre wiadomości.