Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Nowe Beats Flex – bezprzewodowe słuchawki douszne z USB-C

Nowe Beats Flex – bezprzewodowe słuchawki douszne z USB-C

4
Dodane: 4 lata temu
fot. Apple.pl

Niestety nie zobaczyliśmy dzisiaj oczekiwanych AirPods Studio, ale na pocieszenie Apple zaprezentowało nowe słuchawki Beats Flex – bezpośredniego następce BeatsX.

Osobiście używałem dwóch modeli BeatsX (pierwszej generacji) i były to najwygodniejsze, przed AirPods Pro, słuchawki douszne. I jednocześnie psuły się błyskawicznie. Mam nadzieję, że Flex będzie przebudowaną i wytrzymalszą konstrukcją.

Z nowości:

  • krótszy czas ładowania,
  • zwiększona elastyczność,
  • 12 godzin słuchania,
  • gdy bateria będzie prawie wyczerpana, 10-minutowe ładowanie w trybie Fast Fuel zapewni 1,5 godziny odtwarzania,
  • chip Apple W1

W opakowaniu:

  • bezprzewodowe słuchawki douszne Beats Flex,
  • przewód do ładowania z USB-C na USB-C,
  • wkładki douszne w czterech rozmiarach

Cena? 249 zł. Produkt w kolorach: płomiennym niebieskim, czarnym Beats, szarego dymu oraz żółtego yuzu, dostępne będą zimą tego roku. Obstawiam, że w okolicy końca listopada, a na pewno przed świątecznym boomem.

Krzysztof Kołacz

🎙️ O technologii i nas samych w podcaście oraz newsletterze „Bo czemu nie?”. ☕️ O kawie w podcaście „Kawa. Bo czemu nie?”. 🏃🏻‍♂️ Po godzinach biegam z wdzięczności za życie.

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 4

Przynajmniej tym razem cena 249 zł jest sensowniejsza. Kiedyś kupiłem używane BeatsX za 500 zł i nie był to najlepszy zakup, bo dość szybko się zepsuły. Z kolei AirPods Pro czasem mi wypadają (zwykle prawa) i przez to trochę strach używać ich w podróży, choć firmy zewnętrzne oferują silikonowe linki i prawdopodobnie także nakładki na uszy. Pozostaje jednak problem aktualizacji firmware słuchawek Beats. Niby jest program Beats Updater dla macOS, ale nie ma go w Mac AppStore

To wiem. Sam korzystałem z tego updatera sprawdzając co jakiś czas firmware BeatsX. Ale dziwne jest, że firma będąca własnością Apple nie oferuje updatera w systemowym sklepie z programami, a najlepiej zaszytego w systemie iOS oraz macOS. Generalnie także w przypadku AirPods brak wbudowanego w iOS oraz macOS mechanizmu informującego o dostępnej nowej wersji firmware słuchawek. Co jakiś czas donoszą o niej portale o Apple i jest opcja inicjująca aktualizacje AirPods. Jednak system nie daje potwierdzenia, czy słuchawki zostały faktycznie zaktualizowane

Przy sparowaniu z iOS, system automatycznie sprawdza czy są aktualizacje i je instaluje. Zero ingerencji użytkownika. Prościej się nie da.